a podobno naukowcy stwerdzili, ze we snie nie mozna czytac. Jak widac Z przykładu Hal'a i np mojego to nic nadzwyczajnego, ze we snie mamy zdolność czytania
A mi się wczoraj śniło, ze biegło na mnie stado dzikich koni, rozwścieczone biegły prosto na mnie. Straszne przeżycie, obudziłam się jak już miały mnie stratować.
Cóż.. dzisiaj miałem chory koszmar, z którego obudziłem się zlany potem.
Przy moim dążeniu od 5 lat to uzyskania wagi w zakresie 58-61 kg, przyśniła mi się dzisiaj waga. wskazująca na 85. od dwóch godzin chodzę przerażony bojąc się sprawdzenia tego ze stanem aktualnym, by nie okazało się przypadkiem prorocze...
Też czasem mam takie sny.. Są straszne.
A mi się dziś śnili koledzy z podwórka z lat, kiedy interesowała mnie tylko siatkówka i piłka nożna na samorobnym boisku ;D
No i sniło mi się, że pieściłam oralnie tak wielkiego penisa, że aż nie mogę uwierzyć, że dałam radę :O
Śniło mi się,że rozstałam się z ukochanym. Bylam na spacerze z koleżanką i zobaczyłam,że w jego oknie świeci się światło. Podeszłam i zaczęłam go wołać. Otworzyła jego matka i powiedziała, że go nie ma. A ja tak strasznie przeżywałam ,że tak szybko pogodził się z rozstaniem i ma już nową i nie mogłam przestać wyć chodząc po osiedlu jak jakieś pieprzone zombie. Do tego brat powiedział, że chciał,bym zostala sama , na co ja "i co? widzisz, żebym była szczesliwa?" .
Matko tak ryczałam w śnie , że moje szlochanie mnie obudziło i długo po obudzeniu się , z papierosem w gębie nie mogłam dojść do siebie. Teraz sen wydaje się głupi , ale..
Spokojnie, spokojnie...Eks mojego przyjaciela wyśniła sobie, że ją zdradza więc w środku nocy przebudziła się, dała mu w pysk i poszła spać. Obrażona na niego była potem jeszcze cały dzień...
A mi się wczoraj śniło, ze zostałam porwana. Byłam na jakich walach i facet zaszedł mnie od tylu i wepchnął mnie do auta, próbowałam krzyczeć, bronic się ale nic z tego był silniejszy. Byłam wieziona, torturowana, bita i gwałcona. Facet, który mnie porwał miał taki szelmowski wyraz twarzy. Ciągle mam przed oczami ten jego uśmieszek. Byłam przetrzymywana w jakiejś obskurnej komórce, ciągle pilnowała mnie taka kobieta. Później przenieśli mnie do takiego domu, i tam byłam. W końcu pod nie uwagę tej babki zabrałam jej tel i zadzwoniłam do domu, ze zostałam uprowadzona. Tyle zdążyłam powiedzieć bo facet wyrwał mi telefon i zaczął mnie bić, po twarzy, głowie kopal mnie, wszędzie była krew. Obudziłam się bo telefon zadzwonił. Cos strasznego. Ciągle płakałam w tym śnie. Boje się iść spać, poważnie.
Dzisiaj miałem deczko dziwny sen. Śniło mi się, że był znowu rok 1986 - jakimś cudem przeniosłem się w czasie ale dobra. To było jakoś przed awarią reaktora w Czarnobylu... jako że znałem tą datę, to przekonałem rodziców, żeby się w odpowiedniej chwili w piwnicy schować. W naszym domu, który zaczął być budowany w 1997 bodajże... chyba też się w czasie przeniósł. Rany gościa.
Mojej siostrze się śniło, że w nocy, po lesie goni nas głowa lalki. Podobno ta głowa lewitowała.... a my uciekałyśmy konno, ona na dodatek taszczyła ze sobą wielkiego pluszowego dzika..... I myślałam, że to jest dziwne. Ale Czarnobyl wymiata.
My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.
Skomentuj