Eee, a to źle?
Sny Beztabowiczów
Collapse
X
-
Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa. -
-
źle to nie ale aż takie osobiste sprawy wole zostawić dla siebie. A zresztą wiesz co ja myślę na temat tego aby się przed kimś zwierzać, żalić, otwierać. Chociaż nie powiem czasami mi to pomaga.
Sexy lecisz na mnie?
Skomentuj
-
Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa.Skomentuj
-
Wiedziałam to od początku, ze nie lecisz na mnie tylko na mój posag. A ja już się nie liczę?!
Czekaj czekaj jak jesteś taki dobry w interpretowaniu snów to powiedz mi co oznacza jak spadam w dol, przepaść?
Skomentuj
-
Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa.Skomentuj
-
A ja już miałam nadzieje, ze coś dla Ciebie znaczę. A tu proszę rozczarowanie.
Z tym drugim się zgadzam. W poniedziałek przyjdę na kozetkę.
Jeśli będzie mi się coś śniło i będę chciała wiedzieć co to oznacza zgłoszę się.
Skomentuj
-
Sexy jak możesz liczyć tak słabą walutą taką wartościową niewiastę? Przynajmniej franki szwajcarskie lub funty szterlingi, nie jakieś tam $....Sex is not enaughSkomentuj
-
Z powodu natłoku sporej ilości roboty w mojej pracy, śni mi się ona po nocach, przez to pracuję 16 godzin na dobę.
Druga sprawa związana z przesiąknięciem przez gitarę, śniło mi się dziś (poważnie) że moje 2 gitary (mam tylko jedną) stały na dworze, po chwili przyszła burza, walnął w nie piorun i mi się spaliły - obiecuję, że już nie będę brał tych proszków, o których siostra mi mówiła, żebym ich nie brał - schiza totalna.Brak Sygnatury. Miejsce na Twoją reklamę.Skomentuj
-
Dziś mi się śnił seks z moim facetem.. Tyle, że mieliśmy widownię podobało mi się, nie powiemJeśli jesteś moim ego pozdrów mojego psychiatre.Skomentuj
-
Mi się śniło, że zaspałem na wykład. Ale dzielny listonosz (już na żywo, nie we śnie) do tego nie dopuścił, budząc mnie godzinę przed wykłademSkomentuj
-
-
-
Dziś śniła mi się przez całą noc praca. W rezultacie jestem zmęczona jak lasencja z pornola na koniec filmu"Używajcie polskich znaków. Jest różnica czy komuś zrobisz ŁASKĘ czy LASKĘ." - prof. BralczykSkomentuj
-
Miałem koszmar .
Śniło mi sie że studiuję na politechnice co samo w sobie byłoby dla mnie już koszmarem.
Zdawałem egzamin pisemny z przedmiotu elektrochemia ( we śnie cóś takiego istnieje ). Zarówno chemia jak i elektro to dla mnie coś na pograniczu czarnej magii rodem z Harry Pattera.
Pełna sala studentów, moja wiedza z e r o w a. Egzamin prowadzi młoda zgrabna siksa ( pewnie jeszcze nawet nieutytułowana). No i ta zgrabna siksa stwierdziła na początku egzamiu że zaprasza mnie bliżej o tu tu obok siebie w drugiej ławie. Zrozpaczony wziąłem kartkę i przesiadłem się a ona usiadła obok mnie. Wszyscy wiedzą co to oznacza - z e r o r u c h u. Kartka pusta, czas biegnie, ta się uśmiecha i niby nie patrzy w moją kartkę a ja czytam pierwsze pytanie " czy etylen skrapla się w podciśnieniu ? " Serio nawet pierwsze pytanie pamiętam.
Teraz to sie śmieję ale w nocy rozpacz po prostu rozpacz.
Obudziłem się i z wielką ulgą odetchnąłem, to był tylko koszmar senny. Jak to dobrze że to ja dzisiaj mogę od czasu do czasu poegzaminować a nie mnie egzaminują pomyślałem.0statnio edytowany przez Hal; 15-03-12, 07:42.Skomentuj
Skomentuj