Problem z dziewczyna - Niby przyjaciel

[Padre_Vader]

Tak jak napisałem -eot.

[Kan]

Jak już skończyliście wymieniać uprzejmości to dorzucę coś od siebie. Po pierwsze szkoda mi Cię chłopie bo tak zazwyczaj zaczyna się tzw. "początek końca", gdy dziewczyna woli gadać z innym facetem niż z Tobą - znaczy że inni ją zaczynają fascynować bardziej, nudzisz jej się i takie tam. Ale to tylko moje doświadczenia (nie że mnie od razu laski kopały w dupę, ale mam wielu znajomych u których właśnie tak się to zaczynało ).

Gorzej to jednak wygląda z drugiej strony - facet (o ile nie jest pedałem) nie ma żadnego - powtarzam - ŻADNEGO interesu w rozmawianiu tyle czasu z kobietą którą nie jest zainteresowany pod pretekstem seksualnym. Koleś ewidentnie do niej podbija, a po ilości czasu spędzanego na rozmowach wnioskuję że po pierwsze jest miękką fają a po drugie chyba nie ma zbyt wiele do roboty. Moim zdaniem, ukształtowanym przez lata doświadczeń - przyjaźń damsko-męska nie istnieje chyba że dwie osoby są sobie totalnie obojętne seksualnie, nie podobają się sobie a wręcz uważają za brzydkich. W każdym innym wypadku nagle mogą wylądować w łóżku. Także moja rada to dążenie do jak najszybszego może nie zakończenia znajomości ale ukrócenia rozmówek dziewczyny z fagasem do tematów koniecznych. Wiadomo nie powinno się ustawiać komuś znajomych ale znajomy to ktoś z kim spotkasz się przypadkowo, pogadasz czy tam pójdziesz we wspólnym gronie na imprezę a nie podbijający po kilka godzin do zajętej laski.

[Molecule]

Ogolnie Kan uwazam ze masz racje. Tez boje sie ze to poczatek konca. Jest jednak tez druga strona medalu. Problemem jest to ze spedzamy ze soba za duzo czasu, razem mieszkamy, razem chodzimy do szkoly, a takze jestesmy razem na kazdych zajeciach. Rozumiem to ze mozna chciec troche odsapnac. Niestety tez nowe miejsce to nowi znajomi tez wspolni. Co wiecej koles straszliwie sie nudzi, bo nic nie robi tylko siedzi w domu. Fakt jest fają, bo jak boi sie do niej podejsc jak jestem obok to cos nie tak. Do tego mozna dodac to ze podejrzalem pare razy ich rozmowy i widze ze to moja kobieta strasznie naciska, i pisze jakies elaboraty a czesto on jej odpisuje pol slowkami. Musze jeszcze tez powiedziec ze moja dziewyczna strasznie sie cieszy ze poznala kogos z kim moze rozmawiac bo malo ma takich ludzi wiec moje ukrocenie tego rownaloby sie z ciosem w serce dla niej i ciaglym smutkiem, ze zabieram jej jedyna znajomosc jaka ma tutaj, zebym tylko ja byl dla niej. Caly czas powtarza mi ze za duzo czasu spedzamy ze soba a ten chlopak nic do niej nie ma i on dobrze wie ze ma chlopaka.Do tego mowi ze nie woli miec kolegow od kolezanek i ze zawsze tak bedzie ze ma paru kolegow bo z dziewczynami nie moze sie dogadac. Ciekawe jest to ze powiedziala ze A NAWET jakby mial ( tu sie zdradza i domysla sie ze on cos ma ) to nie ma to znaczenia bo ona nie ma zadnych zamiarow wobec niego.

[Andrzej18]

Widać zauroczenie ciekawe jak szybko jej minie. Niby mógłbyś coś zrobić tylko co ?... chyba nie da sie nic jak sie sama nie ogarnie to brak szans niestety, ale wtedy pozwoli Tobie poznać kogoś wartosciowego a napewno wiecej niz ona sama

Pozdrawiam

[Molecule]

Niestety stało sie. Podejrzalem ich rozmowy i nie mylilem sie. Nie dosc ze jestem oklamywany codziennie, bo codziennie rozmawiaja, to jeszcze tresc powalila mnie na kolana.. Kolega pisze mojej kobiecie jak bardzo o niej mysli, ze podoba mi sie jej ubior, zwraca sie do niej per slodziaku czy kochanie. Do tego pytal ja o cytat, czy jezeli kocha sie dwoch mezczyzn, to nalezy wybrac tego drugiego bo to znaczy ze pierwszego nigdy sie nie kochalo - Ona wtem zapytala czy on chce jej cos powiedziec. Zalamalem sie, od poczatku mialem racje. Powiedzialem ze jezeli chce dalej ze mna byc musi absuletnie zerwac z nim kontakt, a ona na to .. od dwoch sie nie odzywa, poplakuje i nie moze sie zdecydowac. Caly czas powtarza mi ze tylko mnie kocha i ze mna chce byc, ale czyny tego nie pokazuja..

[watch.out]

a nie mówiłem ze gość smalil caly czas a ona się zauroczyla bo nowy facet sie nią zainteresował.
Musisz ją uświadomić w tym jak działa zauroczenie... że jwst chwilowe i nowym gościem tez sie może znudzić.. rutyna dopada każdego - kwestia tylko z kim ta rutyna będzie mniej przeszkadzac. Nic innego nie możesz zrobić.. za długo tez nie ma co walczyć bo to nie o to chodzi.. miłość sama powinna sie wybronić.

[iceberg]

A całkiem niedawno pisałeś, że chłopak nie ma jaj... Następnym razem uważaj na to co piszesz bo nigdy nie wiesz co się czai za rogiem. Z tego co widze to nie ma co czekac tylko pannę za kołnierz i wystawić za drzwi.

[Fitnessguy]

Jak wyżej. Odpuść sobie, widzisz jak to wygląda. Okłamywała Cię, dobrze wiedziała że gość na nią leci i cały czas to ciągnęła. Wiadomo że jej się podobało jak ktoś ją kokietował, ale tak się nie robi jeśli się z kimś jest. Ja bym to kończył od razu, szkoda się męczyć. Uwierz, poznasz inną i o tej zapomnisz.

[watch.out]

rzuć ją.. to będzie kubeł zimnej wody.. jak tylko z nim zacznie kręcić a otoczka zakazanego owocu zniknie to i jemu i jej sie odechce. Przylezie później do Ciebie w łache... a jesli im sie uda to dobrze, że wyniknelo to teraz a nie po Waszym ślubie.

[Kan]

Jak widać większość miała rację, masz nauczkę na przyszłość. Skoro dziewczyna już rozgląda się na boki i byle lamus może ją wprawić w rozterki to znaczy że rozgląda się za kimś lepszym i na tym jednym się nie skończy - olej ją bo będziesz miał w przyszłości duuuużo syfu. Jakby jej zależało to sama by zerwała kontakt z Romeo.

[takitamproblem]

TY czekasz na jej odpowiedź? ONA decyduje i się zastanawia? Człowieku, chyba na głowę upadłeś, masz dowód na to że doprawia ci rogi i kłamie w żywe oczy, brak mi słów na tego typu s*****syństwo, a ty dajesz jej zdecydować co ma być, bo na twoje uzasadnione żądanie ona reaguje "nie wiem co robić". Kiedy się dowie, jak się z nim prześpi? Ty nie rzucaj się na niego i nie szukaj zemsty bo to nie on ci obiecywał i nie on jest z tobą, "winy" jeśli już trzeba szukać w niej. Zastanów się dokładnie nad tym co zrobić i czy jesteś w stanie zaufać po raz kolejny kłamliwej pannie.

jak sam zauważyłeś słowa to tylko puste gadanie, to czyny się liczą.

[watch.out]

suka nie da to pies nie weźmie

[Andrzej18]

Ciezkie to w strasznie ale przy takim numerze jak byle gosc jej potrafil w glowie namieszac to chyba nie pozostaje nic innego jak ja za drzwi wystawic I czekac az przyjdzie ktos powazny, sKoda mi Ciebie chlopie ale niestety znam ten bol.

[_sexowny_]

Rzuć ją zanim ona rzuci Ciebie. Jeśli laska poświęca więcej czasu koledze niż Tobie i wypala z tekstami, że chce poznawać nowych ludzi też bez Ciebie, no to sorry, ale chyba nie planuje swojej przyszłości z Tobą tylko bez... Nie bądź frajer, nie daj się tak robić w *****, jest dużo fajnych dziewczyn, nie trać czasu na tą niedojrzałą egoistkę.

[watch.out]

molecule.. jak tam sprawa wygląda aktualnie?