W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Anal (wasz stosunek do niego)

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • fikumiku
    Świntuszek
    • Mar 2010
    • 52

    Dżizzzz ale czad

    Hicior roku i od dzisiaj mój ulubiony kawałek

    Skomentuj

    • mmalgosia
      Świętoszek
      • May 2010
      • 9

      Masakra!!! Hicior

      Powiedzcie mi, czy Wasze dziewczyny nie miały na początku problemów z rozluźnieniem? Bo tak się zastanawiam, czy nawet jeśli mogłabym mieć z tego przyjemność to tylko jeśli w ogóle dałabym radę się rozluźnić :/ Ciężko to sobie wyobrazić...

      To chyba krępujące kiedy ktoś zajmuje się tamtą okolicą :/
      0statnio edytowany przez iceberg; 12-03-11, 15:13.

      Skomentuj

      • iceberg
        PornoGraf
        • Jun 2010
        • 5113

        Dla mnie jako faceta - może być, nie jest jakoś szczególnie wymagane, ale jeśli partnerka lubi i ma z tego przyjemność to czemu nie.. Obecna partnerka nie przepada, więc penetracja się zdarza bardzo sporadycznie, częściej pieszczoty... akurat to lubi
        Jak dla mnie wystarczająco dużo frajdy dają usta i cipka, więc nie rozpaczam z powodu niedoboru w tym temacie...
        Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

        Skomentuj

        • swawolna_n
          Erotoman
          • Nov 2009
          • 503

          Napisał mmalgosia
          Powiedzcie mi, czy Wasze dziewczyny nie miały na początku problemów z rozluźnieniem?
          Ja nie miałam, nie wiem, czemu.

          Napisał mmalgosia
          To chyba krępujące kiedy ktoś zajmuje się tamtą okolicą :/
          Na takie krępacje polecam orgazmy.
          "Mężczyźni myślą o seksie co 5 minut,
          a kobiety cały czas, tylko mają podzielną uwagę."

          Skomentuj

          • iceberg
            PornoGraf
            • Jun 2010
            • 5113

            Napisał mmalgosia

            To chyba krępujące kiedy ktoś zajmuje się tamtą okolicą :/
            zauważ że na krępację to masz jakieś 2-3 cm... . Odbyt znajduje się w dość bliskiej odległości od wejścia do pochwy więc przy oralu jest dość łatwo dostępny ... nie krępuj się tylko korzystaj jeśli masz na to ochotę
            Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

            Skomentuj

            • Karookarolina
              Perwers
              • May 2009
              • 1050

              Napisał mmalgosia
              Powiedzcie mi, czy Wasze dziewczyny nie miały na początku problemów z rozluźnieniem? Bo tak się zastanawiam, czy nawet jeśli mogłabym mieć z tego przyjemność to tylko jeśli w ogóle dałabym radę się rozluźnić :/ Ciężko to sobie wyobrazić...

              To chyba krępujące kiedy ktoś zajmuje się tamtą okolicą :/
              Nie ma krępacji, a zeby się rozluznic mozecie to zrobic po wypiciu odrobinki alkoholu. Tylko bez przesady. Na początek oczywiscie lubrykant, podczas przyjemnosci zapomnisz o wszystkim
              Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.

              Może nie najładniejsza, ale w łóżku nadrabiam.

              Skomentuj

              • mmalgosia
                Świętoszek
                • May 2010
                • 9

                Alkohol będzie chyba zbawczy, bo jak napisał Iceberg "2-3 cm" ale do tej pory to była zakazana strefa Odkąd usłyszałam, że pieszczoty językiem tej okolicy to rzecz niesamowicie przyjemna to mam wrażenie jakby mnie coś omijało... Nie wiem ile zajmie mi przełamanie się do seksu analnego, ale kiedy już mi się uda to może ustosunkuję się (wedle tematu) na nowo Łatwo mówić a w realu zobaczymy jak pójdzie...

                Skomentuj

                • Karookarolina
                  Perwers
                  • May 2009
                  • 1050

                  Bedzie dobrze, nie zmuszaj się na siłe Jak bedziesz miała ochotę to się przygotuj i sprobuj. Warto (nawet chociazby po to, zebys miała pozniej na co narzekac )
                  Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.

                  Może nie najładniejsza, ale w łóżku nadrabiam.

                  Skomentuj

                  • Gayka
                    Gwiazdka Porno
                    • Feb 2010
                    • 1637

                    Ja zanim się na anal zdecydowałam, to przetestowałam z wibratorem. Czułam opory przed analem z facetem, bo bałam się brudnej wpadki. Pod prysznicem umyłam się dokładnie po uprzednim wypróżnieniu i gdy już byłam odpowiednio rozgrzana, wetknęłam wibrator w pupę. Nic nie bolało, a i zabawka była czysta. Po tym moje obawy zniknęły
                    GRAMMAR NAZI

                    Skomentuj

                    • tearz
                      Świętoszek
                      • Jul 2009
                      • 35

                      Dla mnie nie jest to problem - pod warunkiem, że jest czysto. Higiena przede wszystkim tabu obyczajowe omijają mnie same szerokim łukiem

                      Skomentuj

                      • ar3k92
                        Seksualnie Niewyżyty
                        • Jun 2009
                        • 326

                        Podchodzę do stosunku analnego bardzo optymistycznie. Jest to przyjemne i podniecające
                        "everybody lies..."

                        Skomentuj

                        • Farmaceutka
                          Świntuszek
                          • Feb 2009
                          • 55

                          ze mną było podobnie jak opisałą to Gayka, do dziś robię to czasem sama z wibratorem
                          Chyba jestem dupodajką...

                          Skomentuj

                          • internauta22
                            Świętoszek
                            • Oct 2006
                            • 12

                            Ja bardzo lubie ale nie mam za czesto niestety okazji bo moja obecna partnerka nie lubi.

                            Do dzis pamientam swoj pierwsze anal- by troche z saskoczenia. Kochaliśmy się z moja partnerka po sporej dawce alkoholu, ja lezalem na plecach a ona mnie ujeżdzala na jezdźca. Jak to po alko nasz sex trwał bardzo długo i cieżko jej było mnie doprowadzić, wiec wyjeła mojego penisa, usiadła na niego i jednym sprawnym ruchem nadziała sie na niego. Super uczucie, pozniej pamientam ze zmienilismy pozycje "na pieska" bym sobie mogl troche popatrzec 5min i było po sprawie

                            Skomentuj

                            • szkapek28
                              Świętoszek
                              • Jun 2010
                              • 0

                              Ja uwielbiam anala , każdą partnerke do tego namawiałem (i zawsze było ciężko). Jednak ostatnio przesadziłem, a może przesadziliśmy. Zaczeło sie tradycejnie francuz, później klika ulubionych pozycji pieszczoty paluszkiem anusa. Później paluch zmieniłem na członka......było ekstra z tyłu na jeźdzca. Pieściłem też palcami cipkę.No ekstra, obopólne zadowolenie. Niestety na drugi dzień bóle partnerki z okolicy cipki. Krępujace rozmowy z lekarzem i diagnoza: mimo że oboje byliśmy czyści i pachnący musiałem smyrnąc po cipce tymi paluchami co wczesniej w tyłeczku były. Zdawało mi sie że pamiętam które to i starałem się pieścić pozostałymi, ale chyba w nadmiarze przyjemności zapomniałem się....................przestroga dla wszystkich: mimo iż jest fajnie trzymać głowę na karku. Ja prędko tyłeczka nie spenetruję. Pozdrawiam

                              Skomentuj

                              • spirit_of_orb
                                Seksualnie Niewyżyty
                                • Aug 2007
                                • 397

                                mój stosunek do stosunku analnego jest entuzjastyczny
                                przez pryzmat dialektyki sado maso

                                Skomentuj

                                Working...