Seks w aucie.

[Łukaszek_1980]

Uwielbiam sex w aucie.. bo zawsze jest w nim nie planowany.. jest zawsze dziki.. ostry

[marzenka5]

Zgadzam się z Łukaszkiem

[Ruda137]

Niestety jeszcze nigdy nie próbowałam...

Ale mam nadzieję, że szybko się to zmieni

[Amorous]

W malutkim Daihatsu (coś takiego), na tylnych siedzeniach, nocą w środku lasu. Było całkiem w porządku, choć mój chłopak jest raczej z tych "dużych". Ja za to jestem maleńka i daliśmy radę <3

[bezetzny]

Swego czasu miałem pewną przygodę w aucie. Było to krótko po zdaniu prawka, miałem 18 lat, partnerka 16. Pojechalismy sobie w ustronne miejsce nad Wisłą. Przesiedlismy się na tylne siedzenie i zaczęlismy działac. Radio zostawiłem włączone, leciała muzyka - sex w rytm basu jest niesamowity. Zeszło nam z 45 minut. Cały czas włączone było radio. Po seksie słuchałem dalej muzyki i nagle mnie olsniło - AKUMULATOR! Szybko wyłaczyłem radio, próbowałem włączyć silnik - a tu nic. Dałem odpocząc samochodowi z godzinke, ale nadal nie zadziałało. Moja ówczesna dziewczyna musiała isc do domu, na szczescie miała niedaleko. Ja miałem z 8 kilometrów. Musiałem dzwonic do rodziców, przyjechali ze znajomymi, którzy innym samochodem ciągnęli nasze auto. Trochę był wstyd. W bajkę, że wybralismy się na wycieczkę, chyba nie uwierzyli.

[Kolekcjoner]

AKUMULATOR! Szybko wyłaczyłem radio, próbowałem włączyć silnik - a tu nic. Dałem odpocząc samochodowi z godzinke, ale nadal nie zadziałało.

Czyli co myślałeś, że akumulator się zmęczył???

[nictoo]

Czyli co myślałeś, że akumulator się zmęczył???

Widać kolega nie uważał na fizyce. A przerwa jak najbardziej mogła akumulatorowi wyjść na dobre.

[bezetzny]

Czyli co myślałeś, że akumulator się zmęczył???

Wątpiłem, że to pomoże, ale w tym momencie nic innego mi nie pozostawało. ;]

[marzenka5]

Było i aucie ostatnio...

[robat]

Ja kiedyś w czasach licealnych miałem tico, i może trudno w to teraz uwierzyć ale 10-12 lat temu laski leciały też na tico Miałem okazje wtedy kochać się w tym aucie i nic w ty niezwykłego gdyby nie fakt, że mam 196 wzrostu a moja ówczesna partnerka też do krasnali nie należała bo miała ok 184, kurde ludzie nie szło się z tego auta wyplątać, był to chyba mój najniewygodniejszy seks w życiu. Powiedziałem sobie wtedy OSTATNI RAZ. Teraz moja narzeczona często próbuje mnie namówić na seks w samochodzie i choć warunki mamy już inne niż przed laty, to jednak ten obrazek z tico wciąż staje mi przed oczyma

[Betina]

Był czas, jak byłam jeszcze nastolatką, że w aucie było często. Ale, jak dla mnie, teraz to mało wygodne i komfortowe.

[SUPERKONESER]

seks w aucie, w lesie, superancki, moja zawsze się wtedy może drzeć, bo w domu różnie z tym bywa, choć mieszkamy we własnym domku, nie wiem czy wtedy wlaśnie to ją dodatkowo podnieca, że tak krzyczy,,,

[sarritaa]

ja mam starą astre w Kombi rewelacja wszystko się da na luzie :p i najlepiej do tego jeszcze las i bajka

[invict]

Ja w aucie nie lubie, wole wyjsc na lono natury

[marzenka5]

Fajnie jest i w aucie i na łonie natury. Teraz to będą coraz częstsze tematy