Czy mieliście takie przygody, że ktoś obcy widział was nago

[PeggyBrown88]

Zdarzyło mi się kilka lat temu. Kupiłam sobie ładną bieliznę na spotkanie z moim facetem i przymierzyłam ją ponownie w domu. Wyglądała ślicznie, więc trochę w niej pochodziłam, przeglądając się co jakiś czas w lustrze. Dopiero po kilkunastu minutach zorientowałam się, że dwóch facetów, którzy naprawiali dach, mi się przygląda. Choć nie byłam zupełnie naga, to właśnie tak się wtedy czułam..

[nienastolatek]

jak byłem mały ok 10 lat miałem to w szpitalu leżałem i byłem od pasa w dół rozebrany i obchód studentów był i studentki na mnie i się śmiały, heh do dziś pamiętam

[Czekoladoowa]

raz zdarzył mi się bieg.. z sauny do drugiego budynku w srodku zimy.. po sniegu!

miałam na sobie ręcznik, jednak w pewnym momencie mi spadł.. a kilka osób tam było..

[Baggins]

Przez ułamek sekundy widziała mnie pokojówka w jednym z hoteli, która otworzyła drzwi... Nie słyszałem pukania. Niestety szybko wyszła

[krolpikowy]

Owszem i to nie raz po zajęciach sportowych z kolegami pod prysznicem. Zupełnie obojętnie do tego podchodziliśmy i podchodzimy. Nie lubię się - korzystając z szatni i natrysków przy basenach na przykład - kąpać w gaciach. Śmieszą mnie osoby, które w ten sposób postępują.

Co do wpadek, gdy ktoś miałby mnie widzieć przypadkowo nago, raczej nie zarejestrowałem

[nienastolatek]

Owszem i to nie raz po zajęciach sportowych z kolegami pod prysznicem. Zupełnie obojętnie do tego podchodziliśmy i podchodzimy. Nie lubię się - korzystając z szatni i natrysków przy basenach na przykład - kąpać w gaciach. Śmieszą mnie osoby, które w ten sposób postępują.

Co do wpadek, gdy ktoś miałby mnie widzieć przypadkowo nago, raczej nie zarejestrowałem

a ja nie lubię latać z siurem na wierzchu w przebieralni lub pod prysznicem

[Padre_Vader]

Ja kiedyś z jednej strony nie lubiłem biegać na golasa pod publicznym prysznicem, ale z drugiej strony w kąpielówkach też się czułem nieswojo. W końcu stwierdziłem, że będę latał na golasa i teraz nie jest to dla mnie już problemem.
Więc pod prysznicem (np. na basenie) to norma.
Na urlopie latałem z gołym ptakiem zarówno przy znajomych, jak i zupełnie obcych. Czułem się z tym bardzo ok, ale głównie dlatego, że nie byłem jedyny. Sam z siebie tak jako jedyny pewnie bym się nie zdecydował.

[Innka]

Wyskoczyłam kiedyś nagusieńka z łóżka po nocy spędzonej u chłopaka. Dopiero po gwizdach, brawach itp przypomniało mi się, że mu blok ocieplają. Chyba ze czterech robotników stało przyklejonych do okna. Niefajne było to uczucie...

[Stopper]

Ja uwielbiam być nago. Czuję się wtedy wolny. Na basenie itp. to standard. Na jakichś wypadach ze znajomymi, to jeśli wiem, że oni nie czują się przez to skrępowani, też.

Kiedyś podczas wędrówki po górach poszedłem do strumyka się umyć. Po zrzuceniu wszystkich tekstyliów usłyszałem za sobą rozentuzjazmowane oklaski kilku dziewczyn, które obozowały niedaleko. Później, kiedy się odwróciłem, okazało się, że nagrały sobie pamiątkę Być może więc jestem na jakimś gejowskim youporn w dziale voyeur

[Ingvarr]

Regularnie chadzam nago po mieszkaniu gdy jestem sam i nie zasłaniam nigdy okien. Więc pewnie ktoś tam z bloków po obu stronach mnie przyuważył kiedyś.

[paffcio]

Od lat na plażach widzą mnie ludzie ubranego jedynie w okulary przeciwsłoneczne.

[Cap]

Koedukacyjna sauna w aquaparku fala w Łodzi.

W takich sytuacjach nagość to bardzo przyjemne, swobodne uczucie.

[zesoba]

Jeżeli szatnię na basenie i saunę można nazwać przygodą to jest to dość częsta przygoda u mnie

[marlena83]

często lubię sobie pośmigac nagi po domu i czasem zdarzało się że wychodziłam na ogród

[Naturysci]

Plaże naturystyczne, sauny, imprezy oraz inne spotkania w gronie naturystów l- tyle że to wszystko żadna przygoda czy wielkie halo, po prostu sposób życia bycia i spędzania czasu, praktycznie zawsze na własne życzenie chęć i potrzebę.