W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Finisz na twarz - dlaczego to tak kręci nas?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pokemonka
    Świętoszek
    • Apr 2009
    • 6

    no tak sorry to o ten finisz na twarz... hmm osobiscie na twarz nie mialam wiec nie wiem jakie to uczucie natomiast jak czuje na brzuchu albo na plecach to mnie wtedy jakos podnieca
    in loooove
    Sex is the most fun you can have without laughing.

    Skomentuj

    • Trol0077
      Świętoszek
      • May 2009
      • 25

      Ja uwielbiam spuszczać się na twarz,ale z moją obecną dziewczyną nie próbowałem,ale z moją ex było to w zasadzie na porządku dziennym. Po prostu mnie to kręci i już

      Skomentuj

      • rozyczka70
        Erotoman
        • Mar 2007
        • 656

        ...mój Szukający Myśliciel twierdzi, że spust/wytrysk na twarz to perwersja rodzaju samczego/władczego...czyn dominujący...a że suczki tak lubią...
        Rozyczka
        vel
        Szukający Myśliciel

        Skomentuj

        • Trol0077
          Świętoszek
          • May 2009
          • 25

          Mówisz rozyczka70,że suczka z Ciebie Myślę,że to zależy od kobiety i tego jak ona to odbiera. Niektóre odbierają to jako brak szacunku,ale ja szanuję wszystkie kobiety i nie robię tego żeby kogokolwiek poniżyć...

          Skomentuj

          • rozyczka70
            Erotoman
            • Mar 2007
            • 656

            Trol0077 tu nie chodzi o moją suczą psychikę, bo do takowej jesio daaaaleko ... dla mnie, wyznania partnera i nasza miłość uwieńczona coraz to ciekawszymi łóżkowymi eksperymentami rodzi w nas zarazem coraz "dziksze" bestie , jak i zarazem coraz większy szacunek wobec siebie/wzajemnie z jednoczesnym zayfaniem w tych sprawach...
            Rozyczka
            vel
            Szukający Myśliciel

            Skomentuj

            • Trol0077
              Świętoszek
              • May 2009
              • 25

              No i o to chodzi. Bo z kim mamy realizować swoje fantazje erotyczne i okazywanie uczuć poprzez sex

              Skomentuj

              • rozyczka70
                Erotoman
                • Mar 2007
                • 656

                ...a wiesz, że można to mimo wszystko rozgraniczyć?
                Rozyczka
                vel
                Szukający Myśliciel

                Skomentuj

                • Trol0077
                  Świętoszek
                  • May 2009
                  • 25

                  Oczywiście,że można. Ale wydaje mi się,że sex jest jedną z form wyrażania uczuć. Natomiast jeśli chodzi o lekkie perwersje to jest tylko urozmaicanie sexu,które w pewien swoisty sposób wzmacnia związek.

                  Skomentuj

                  • rozyczka70
                    Erotoman
                    • Mar 2007
                    • 656

                    Pozostaje jesio kwestia seksu (i perwersji) poza związkiem...brak uczuć, ale urozmaicenie tysz
                    Rozyczka
                    vel
                    Szukający Myśliciel

                    Skomentuj

                    • Ćwierćnuta
                      Emerytowany PornoGraf
                      • Feb 2009
                      • 1870

                      Napisał Dromader
                      Psycholodzy mają dwie teorie na ten temat: chodzi o pełną akceptację, zaufanie, oddanie lub o dominację.
                      W moim wypadku to odgrywa istotną rolę, bardzo mnie to kręci
                      Ale zapewne, gdybym nie ufała facetowi, to nie zgodziłabym się na to, więc w obu teoriach coś jest.
                      Ssanie na czekanie.

                      Skomentuj

                      • Trol0077
                        Świętoszek
                        • May 2009
                        • 25

                        Hehehe,ale nam się dyskusja wywiązała I kto by pomyślał,że ja ja zacznę

                        Skomentuj

                        • rozyczka70
                          Erotoman
                          • Mar 2007
                          • 656

                          ....taaaa, dyskusja....ale nie mylić z sejmowymi obradami!
                          Rozyczka
                          vel
                          Szukający Myśliciel

                          Skomentuj

                          • pagaj
                            Świętoszek
                            • Aug 2007
                            • 2

                            a ja po finiszu na twarz lubię całować partnerkę i jezykiem kierować " nektar" do ust zakrawa to na pewien perwers ale proponuje to zrobić moja pani jest bardzo zadowolona

                            Skomentuj

                            • daj_mi
                              Emerytowany PornoGraf
                              • Feb 2009
                              • 4452

                              Kamilu, sam sobie ześ finiszował?
                              Nie klikać tego linku, oczywiste.

                              W finiszu na twarz najgorsze jest, jeśli sperma trafi na włosy. Sama myśl o tym mnie mrozi.
                              Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                              Regulamin forum

                              Skomentuj

                              • awm
                                Świntuszek
                                • Oct 2005
                                • 73

                                hehe ja może nigdy celowo tego nie robiłem chodź sam nie wiem czy bym chciał kobiecie to zrobić ale ostatnio przez przypadem dostała w oko hihih śmialiśmy się jak głupi z tego ... to chyba dobry początek na tego typu niespełnioną "fantazję " hihih

                                Skomentuj

                                Working...