W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Czy podniecaja was puszyste?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Rojza Genendel

    Pani od biologii
    • May 2005
    • 7704

    #46
    Ktosia,
    ja nie mam pojecia, czy nam tu wolno...
    Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

    Skomentuj

    • ktooooosia
      Gwiazdka Porno
      • May 2005
      • 1834

      #47
      rojze - a te "publiczne grupy" to co to takiego?
      Chce Cię delikatnie pieścić językiem, powoli wgryzać się w Ciebie, czuć Twój podniecający zapach...

      Moja najdroższa gumo do żucia!

      Skomentuj

      • Rojza Genendel

        Pani od biologii
        • May 2005
        • 7704

        #48
        Ktosia-
        zastanawiałam sie kiedyś. Co?
        Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

        Skomentuj

        • ktooooosia
          Gwiazdka Porno
          • May 2005
          • 1834

          #49
          no właśnie nie wiem... a to nie coś jak kluby?
          Chce Cię delikatnie pieścić językiem, powoli wgryzać się w Ciebie, czuć Twój podniecający zapach...

          Moja najdroższa gumo do żucia!

          Skomentuj

          • fouille
            Świntuszek
            • May 2005
            • 55

            #50
            -Czym się różni stara motorynka od puszystej kobiety?
            -Niczym. I na jednym, i na drugim jest fajnie sobie pojeździć, kiedy koledzy nie patrzą...

            Oczywiście bez urazy! Sama jestem strasznie gruba... Ale atrakcyjność w większości chowa się w zakamarkach umysłu, a nie w naszych ciałach. Jeśli postrzegasz siebie za seksowną, całe Twoje otoczenia też jest o tym święcie przekonane.
            Pozdrawiam wszystkich grubasów!
            "Porządek jest przyjemnością rozsądku, nieład zaś rozkoszą fantazji" Paul Claudel

            Skomentuj

            • Rojza Genendel

              Pani od biologii
              • May 2005
              • 7704

              #51
              Ech... ja ten kawał znałam w wersji o młodszym facecie.
              Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

              Skomentuj

              • Paulineczka
                Świntuszek
                • Jun 2005
                • 96

                #52
                ja ogolnie nie wiem dlaczego alelubie facetow szczuplych,a nawet chudych,a grubi w zaden sposob mnie nie pociagaja!co do dziewczyn,uwazam ze dziewczyna jak jest chuda zle wyglada,sadze ze powinna miec wieksze uda,dupe no i cycki(taki jest moj ideal) .......eh chcialabym tak...n bo kto by chcial sie do szkileta przytulac?

                Skomentuj

                • Raine
                  Administrator
                  • Feb 2005
                  • 5252

                  #53
                  No, tak... mozna sie pokaleczyc o wystajace zebro

                  Ja tam wole wage srednia. Ani za mala, ani za duza. Bo o ile szkieletory sa wyjatkowo malo apetyczne, to wieloryby juz tym bardziej ;>

                  To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                  Regulamin Forum.

                  Skomentuj

                  • Avery
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • May 2005
                    • 293

                    #54
                    OHO widze ze temacik ma spora popularnosc
                    Święty Graal pod prostotą Roslyn czeka...Ostrze i kielich strzegą jej bram...Ozdobiona swoich mistrzów sztuką...Spoczywa w pokoju| nad nią niebo pełne gwiazd.

                    Skomentuj

                    • kiciunia
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • May 2005
                      • 197

                      #55
                      ja jestem NA SZCZĘŚCIE lżejsza i w dodatku niższa od mojego faceta i to mi odpowiada. Różnica jest bardzo mała ja:1,64m,64kg on: 1,69m,72kg i bardzo lubię przytulać się do jego umięśnionego ciałka poza tym zawsze miałam problemy z wagą ( szkoda że się zepsuła ) niestety- uwarunkowania genetyczne :/ Pasujemy do siebie w sam raz hehehe... również to iż wygladamy jakbyśmy byli w tym samym wieku (różnica 4 lat :] ) to wogóle jest odjazd
                      Gdyby Mi Się Tak Chciało Jak Mi Się Nie Chce...

                      Skomentuj

                      • mzbbwhunter
                        Świętoszek
                        • Jan 2010
                        • 39

                        #56
                        Witam ! Temat zniknał na długo, chciałbym go ożywić . Jestem szczupłym , lecz mam już od dawna świadomość iż bardzo kręcą mnie puszyste dziewczyny. Właściwie nie wiem czy to jest upodobanie, czy swego rodzaju dewiacja , choć w moim przekonaniu bardziej upodobanie . Czy funkcjonuję jakaś obiegowa nazwa tego upodobania ? czy ludzie o tego typu guście się jakoś określa ? Szukam od dawna coś na ten temat , i nic konkretnego nie znajduję jednak. Pytam dlatego że chciałbym bardziej precyzyjnie określić siebie i swoje preferencje ,których jestem świadom
                        Pozdrawiam

                        Skomentuj

                        • B@RM@N
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • May 2006
                          • 219

                          #57
                          moze po prostu: milosnik grubasow.

                          Skomentuj

                          • ASAMITA27
                            Banned
                            • Sep 2009
                            • 94

                            #58
                            hmmm puszyste na pewno nie podniecają mnie ale nie lobię tez chudych kobiet,kobieta powinna miec okrągłości ale nie za duże,jak to sie mowi powino byc w co klepnac

                            Skomentuj

                            • red_painterka
                              Perwers
                              • Sep 2009
                              • 997

                              #59
                              Uwielbiam szczupłych, wręcz chudych facetów, nawet tych bardzo drobnej budowy. Oczywiście są pewne granice: np. Christian Bale w Mechaniku, choć jeśli miałabym wybrać między nim a przysłowiowym "miśkiem" to już Bale by wygrał ;] Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić ogromnego mięśnia piwnego przyprawiającego mnie o bezdech przy zwyczajnym miziu-miziu na kanapie ;p

                              I pewnie z tych samych powodów, gdybym była facetem, nie chciałabym kobiety-miażdżyciela ;]
                              Nie masz co robić? Zrób pieniądze!

                              Ignorance is bliss.

                              Skomentuj

                              • MałyAleDuży
                                Świętoszek
                                • Oct 2009
                                • 42

                                #60
                                Rojza Genendel my się chyba dogadamy;P 173 cm i dość chudy(~66kg) Pozdrawiam i do zobaczenia w innym wymiarze;P

                                Żeby nie trolllować

                                Wracając do tematu zdecydowanie wolę kobiety z Ciałkiem może nie od razu 150 kg ale tak koło 65-70 przy 170 cm wzrostu to po prostu ideał jakich mało
                                Kościstym kobietą mówimy zdecydowane i stanowcze nie;P Jak kto woli oczywiście
                                Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna, bo człowiek uciekając od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie.
                                Jan Twardowski

                                Skomentuj

                                Working...