Ty się kochasz a ktoś patrzy.......??

[jay]

czy zdażały się wam takie akcje że kolaiście się a ktoś na to patrzył?? np byliście na jakiejś imprezie kochaliście się a tu do pokoju ktoś zaglądał?? albo byliście w jakimś klubie i tam ktoś was podglądnął przypadkiem, albo poprostu ktoś widział przez okno jak to robicie??

[Raine]

Oto temat który może Ciebie zainteresować.

A czy miałem z czymś takim do czynienia? Nie, jeśli przyjąć, że chciałem być obserwowanym. Bardziej chodziło mi po głowie, jak by tu zakombinować, żeby się dało a nikt nie widział

[jay]

temat ciekawy ale nie chodziło mi o to bardziej pytam czy ktoś miał akcje że był podglądany a nie czy poszedł szukać gdzieś wrażeń w publicznym miejscu ale dzięki za temat

[Sasanka]

jasne, ze tak. bardzo nakrecajaca sytuacja. to bylo w lokalu zamknietym.
ale w lato musze jeszcze czegos sprobowac: chodzi mi po glowie sex (i tu znowu pojawi sie to magiczne slowo ) na jakims fajnym Rynku, oczywiscie nie w samo poludnie, no bez przesady, ale wieczorkiem. zawsze sie kilku gapiow znajdzie.

sex on the beach mam juz za soba, jasne ze ludzie sie gapia ale trzeba tak kombinowac, zeby sie jakies dzieci nie napatoczyly.

sex w zbozu na wsi, na polu, rolnicy wkolo pracuja, to dopiero fajnie doznanie.

[jay]

dzięki za ten temat ale mi chodzi o coś innego tam piszą że poszli sobie szukać wrazeń a ja pytam się czy ktoś miał taką akcje bardziej przypadkiem coś koło tego

we wrocławiu jest fajny rynek ale tam by ci się mogło znaleźć więcej gapiów.....

[Sasanka]

masz na mysli podgladaczy??



jasne, ze tak. ale polapalismy sie, ze ktos zaglada wiec podkrecilismy atmosferke.
a potem niby w ramach zartu rzucilismy na forum wsrod znajomych, ze grasuje wsrod nas podgladacz namiotowy

we wrocławiu jest fajny rynek ale tam by ci się mogło znaleźć więcej gapiów.....

a bylam tam calkiem niedawno, w takie knajpce z czasow PRLu, potem spacer noca po Wrocku. fajne miasto, chetnie bym sie tam przeprowadzila.

no i sex tez tam byl calkiem, calkiem wiec to dodatkowy plus.

[jay]

jest lepszy niż całkiem całkiem no to pewnie podczas tego spaceru nie zwiedziłaś za wiele miejsc a we wrocąłwiu jest co odwiedzić a wracając do tematu to można znaleźć fajne miejsca, niby bezludne ale jakiś podglądacz znaleźć się może.....

[Sasanka]

pomysle nad tym...

[LellyDivera]

Zdarzyło mi się ostatnio bzykanie na parkingu, NA bagażniku auta. Wprawdzie w nocy, ale to nie przeszkodziło policji nadjechać w najmniej odpowiednim momencie. Strachu się najadłam co niemiara, więc od razu odkryłam, że nie znoszę jak ktoś patrzy. Szczególnie jak to jest policja. Blah..,

[jay]

no to faktycznie troche nieprzyjemne przeżycie..... ale cóż policja pilnuje porządku tylko szkoda że nie takiego jak trzeba:/

[paffcio]

kiedys byłem z dziewczyna w chorwacji na wczasach przyznam ,ze wtedy kochalismy sie po kilka godzin dziennie i to tak ostro ,że w pewnych momentach tracilismy panowanie więc czasem zapominalismy o tym,ze mamy wspolny balkon z innymi wczasowiczami(po prostu jeden dlugasny balkon na ktory mozna bylo wyjsc z dowolnych drzwi na danej kondygnacji) no i czasem tylko pamietam takie migawki gdy kilka głow z za firanki z ciekawoscia nam się przyglądało dodam jeszcze ,ze przewaznie drzwi balkonowe i okno było uchylone ale co tam było wspaniale wątpie zebym to kiedykolwiek jeszcze przezył

[jay]

no to faktycznie masz o czym opowiadać....... robi wrażenie, a szczególnie robilo na tych co się wtedy patrzyli

[Enea]

nie zdazylo mi sie nigdy cos takiego ale nie mam nic przeciwko zey ktos patrzyl..

[Mineciarz]

Mi jak bylem na mazurach zdazylo sie kochac z dziewczyna na lace.Bylo nam tak dobrze ze swaiat wokol nas nie istnial.Gdy doszlismy zobaczylismy dwoch mlodych chlopakow zaraz za nami w krzakach z czlonkami w rekach przy czym widac bylo ze ..jeden doszedl.Zatkalo nas ale ich tez.Przez pare sekund patrzylismy na siebie po czym oni podcuiagneli portki i dali dyla.Hehe niezly mielismy ubaw

[jay]

hehehe no to faktycznie dobre.... podzieli się ktoś jeszcze z nami jakaś opowieścią??