Mam pytnie.. Jak daleko jestescie w stanie sie posunać w spełnianiu fantazji i marzeń waszego partnera, na którym wam bardzo zalezy..? Czy jestescie zrobić coś nietypowego, do czego czujecie opór i niechęc na początku..?
Kiedyś miałem taką sytuację, kiedy dziewczyna miała ochotkę podczas zabaw w łózku.. hm, wypuscic na mój brzuch i penisa, parę slodko-słonych, złotych kropelek.. Na początku miałem opór... ale po parunastu minutach zgodziłem się. Byliśmy oboje niesamowicie podnieceni...mmm Było słodko!!
Kiedyś miałem taką sytuację, kiedy dziewczyna miała ochotkę podczas zabaw w łózku.. hm, wypuscic na mój brzuch i penisa, parę slodko-słonych, złotych kropelek.. Na początku miałem opór... ale po parunastu minutach zgodziłem się. Byliśmy oboje niesamowicie podnieceni...mmm Było słodko!!
Skomentuj