Para 20/17 l. Chęć na trójkąt.

[wiarus]

Odpowiem i kończę ten OT

...
Zapytam więc Wiarus, z ciekawości ile lat ma ta jedyna - bo nie sądzę, że jest w Twoim wieku.

Owszem, jest młodsza o parę /dosłownie/ lat. To czterdziestka +

Dwa - mnie osobiście nie miał kto wielu rzeczy nauczyć. ...

I tu leży sedno tego płaczu.
Poza tym, moim zdaniem jesteś wyjątkowo sfrustrowaną jędzą, z żalem do wszystkich, że nie padają na samo objawienie Twojej inteligencji, lub grasz taką rolę.
O ewentualnym wyglądzie kaszalota nie wspomnę, gdyż znam wiele świetnych dziewczyn z nadwagą, które mogą przebierać w facetach jak w ulęgałkach. One wiedzą, że nad seksualnością trzeba trochę popracować, to zwykle nie spada z nieba.
Jesteś przestrogą dla tej dwójki "małolatów", że jak coś pójdzie nie tak, to mogą się stać podobni do Ciebie.
I znikam z tego wątku.

[solstafir]

warius, polemizowałbym.

Nigdzie nie objawiła się nam jej inteligencja.

Solstafir sorry ale bredzisz... uważasz, że obejrzenie filmu a wyjście z maczetą na miasto i pocięcie ludzi nie ma różnicy w psychice?
Rozumiem, że...

No właśnie nie rozumiesz.
Jak grzecznie poprosisz to może znajdę kilka badań na temat tego co pisałem.
Ale pewnie tego nie zrobisz, a ja zwykle nie odpisuję na debilizmy oraz debilom. Nie edukujmy na siłę

[argasz]

Jak zwykle standard. Ktoś pyta o smak jabłek a wszyscy rozkminiają o czosnku!
Ja może tak po kolei ( w miarę krótko ) a na końcu odniosę się do meritum.

"Iceberg" - zacytowałem tylko pierwsze Twoje zdanie: "Autorze, Ty może czujesz się gotowy ale nie wydaje mi się, żeby 17 latka była gotowa psychicznie na takie bodźce emocjonalne."
Bo jest to uogólnianie, może być prawdą, może być bardzo prawdopodobne ale to tylko domysły.Po za tym zacytowałem akurat Ciebie bo ilość postów zobowiązuje
Nadmienię tylko, że miałem różne, różniste doświadczenia i konfiguracje.

Na zwykły przaśny seks z jedną partnerką w tym samym wieku PO PROSTU NIE STAJE.

"Co ja tutaj robię, co ja robię tu"
Za przeproszeniem niepokorna: ale pieprznęłaś głupotę.

jak mowa o tym jak szkodzi to na psychę i jakiego zboka to z niego zrobi to - niczym się ten seks w trójkącie nie różni od oglądania trójkątu na filmie. Patrząc na to co dzieje się z psychą. Tak samo jak fizjologicznie masturbacja niczym nie różni się od seksu.

"Co ja tutaj robię, co ja robię tu"
Domyślam się o co ci może chodzić ( podświadomość itp. ) ale to straszne uproszczenie. To trochę jak mylenie odwagi z odważnikiem.

Im może stanąłby gdybym do łózka zaprosiła koleżankę, albo spełniła jakąś inną porąbaną fantazję - na czułość, namiętnośc i pasję w układzie jeden na jeden, bez wiązania, zniewalania i perwersji liczyć nie można.

"Co ja tutaj robię, co ja robię tu"

Zebruniu, facetom powinien stać na sam widok nagiej kobiety.To raz.

"Co ja tutaj robię, co ja robię tu"

Według tej definicji jestem impotentem. Nie dziwię się już facetom, że im nie staje przy tobie skoro mi opada jak tylko to czytam.

Caly dramat którego nie chcemy widzieć jako starsi to co się porobiło z ta młodzieżą dramat. Sex wśród nich jest niczym tabu pokazują sobie filmy i inne ekscesy ktos kto nie mówi albo nie daj boże nie robi tego - w towarzystwie jest nikim. Co gorsze dziewczyny sa 100 % gorsze od chłopaków w wieku okolo 16 lat. Bardziej agresywne i do tego bez emocji. Sa oczywiście wyjątki ale sa one na marginesie szkoda takich czasów demokracji chcieliśmy?! Nie ja mowie nie

"Co ja tutaj robię, co ja robię tu"
Ach ta młodzież. Tylko jakbym to już słyszał ... ze 30 lat temu, a moi rodzice ... 60 lat temu, a dziadkowie ...

Poza tym, moim zdaniem jesteś wyjątkowo sfrustrowaną jędzą, z żalem do wszystkich, że nie padają na samo objawienie Twojej inteligencji, lub grasz taką rolę.

Podpisuję się pod tym.

No właśnie nie rozumiesz.
Jak grzecznie poprosisz to może znajdę kilka badań na temat tego co pisałem.
Ale pewnie tego nie zrobisz, a ja zwykle nie odpisuję na debilizmy oraz debilom. Nie edukujmy na siłę

"Co ja tutaj robię, co ja robię tu"
Jak grzecznie poprosisz to mogę wyszperać badania mówiące o szkodliwości picia kawy ... i te mówiące o jej prozdrowotnych właściwościach.


A w temacie głównym posta?
Miałem dwadzieścia parę lat i dwa lata małżeństwa kiedy odkryłem jak bardzo kręci mnie "żona dziwka". Byli kochankowie i seks w większym gronie, różne eksperymenty. Po 15 latach małżeństwa dalej chodziliśmy trzymając się za ręce a normalny, zwykły seks też sprawiał nam radość.
Dorastałem w czasach generała w ciemnych okularach, więc były to czasy bez internetu, bez pornografii itd. A jednak zostałem perwersem

Nic Ci kolego mądrego nie poradzę. Musicie sami się tym problemem zmierzyć. Może po za jednym: "wszystko można, byle z wolna i z ostrożna".

[solstafir]

widze że lubisz forumowe dyskusje

[coco jumbo]

Argasz psychoanalityk tak dobrze zrozumiałem

[wiarus]

widze że lubisz forumowe dyskusje

Argasz psychoanalityk tak dobrze zrozumiałem

Nie dacie się spokojnie wyluzować z tematu.
Czego się czepiacie Argasza? To po kiego grzyba tu piszecie?
Dla podniesienia sobie ego tym, że walniecie hejtem i bez zastanowienia, jakieś jednozdaniowe hasełko?

[solstafir]

trafione hasełko

[RokSanKaxxD]

W sumie pewnie jakby gdzies indziej było takie ogłoszenie zaraz by sie znalazło wieku chętnych hihihih