Pisia może być u kilkulatki.
Jestem dorosłą kobietą, mam cipkę i cycki a nie punię i piersiunie, mnie się rżnie a nie ciupcia, i mówi suko a nie żabeczko
Odrzuca mnie od większości zdrobnień jeśli chodzi o nazywanie miejsc intymnych.
Penis, kutas, **** (cipka też ujdzie) itp. Bez udziwnień, bo jakbym usłyszał jakieś takie słodkie nazwy to przeszłaby mi ochota.
Skomentuj