U nas tak samo, bez względu na porę dnia.
Czy seks rano trwa u Was krócej niż wieczorem?
Collapse
X
-
-
-
Napisał upocone jajkatera rano jak wstaje to pierwsze to wychodze z suczką przed chałupe potem, skrobanie szyby w aucie po takiej rozgrzewce jak wracam do kuchni to odechciewa mi sie wszystkiego a i kobita kima w najlepsze jakie tam ruchanie, na wiosne to powkładam babie na śpiocha to powiem co i jakSkomentuj
-
-
U mnie odwrotnie - rano co prawda więcej chęci i szybszy wzwód, ale wieczorem szybciej dochodzę.Alea iacta est
Alea iacta est
Alea iacta est
Alea iacta estSkomentuj
-
rano trzeba się zbierać do pracy więc spieszyć się też trzeba A wieczorem można pofiglować i jak ktoś wie jak przedłużyć czas bzykania to można dłuuuuugoSkomentuj
-
Ranne seksy mamy jak spędzamy weekend razem i wtedy nie ma norm,jemy,pijemy,seksimy się kiedy najdzie ochota,może to być południe albo i 3 nad ranem,długość stosunku jest różna"Miłość mierzy się potrzebą obecności"Skomentuj
-
ja rano mogę dłużej
pod względem technicznym i performance'u a nie ze względu na nadmiar wolnego czasuIf you're not into oral sex - keep your mouth shut!Skomentuj
Skomentuj