Ilu partnerów/ek analnych mieliście?

[onanista biseks]

Tak bez przygotowania tyłka na penetrację ?

Wyobraz sobie, że tak, wystarczył mój "naturalny lubrykant" ...sam byłem zadziwiony, że tak łatwo poszło, i był to niestety jedyny raz, potem już bez smarowidełek sie nie udawało.

[Bobi25]

Ciekawe bo czasami trzeba się namęczyć i to zdrowo. Zaczynając nawet od palców itp. Ale wiele zależy też od rozluźnienia samej partnerki.

[onanista biseks]

Ciekawe bo czasami trzeba się namęczyć i to zdrowo. Zaczynając nawet od palców itp. Ale wiele zależy też od rozluźnienia samej partnerki.

Dokładnie, własnie jej rozluznienie tak wtedy podziałało, bo sama tego chciala, a namęczyc sie trzeba niekiedy, oj, trzeba, z jedną miałem tak, jak z dzieckiem u dentysty, hahahah - jeszcze nie dotknąłem, a ona już krzyczała, że boli Zresztą widzę, że masz w tym doświadczenie .

[OwIeCzKa]

Moje ciągotki do sexu analnego wynikają bardziej z przyjemności psychicznej niż fizycznej.
Bardzo mnie to podnieca - choć boli
Czuję się przy tym taka wyuzdana i sexi
Tyłeczek ładnie wygląda
Ale mój mąż woli w cipke, więc zazwyczaj korzystam kiedy jest w stanie nietrzeźwości hehe wtedy chce wszystko

[OwIeCzKa]

No i moze dlatego boli, ze korzystasz z męża w stanie nietrzeźwości? Bo co do zasady to ma być na maksa intensywne, ale nie bolące doznanie. A ból pojawia się zawsze wtedy, kiedy zbyt szybko, bez nawilżenia i - jak to koledzy zauważyli - bez rozluźnienia dziewczyny.

Nie, mąż ma za dużego i za grubego. Nie da się tego zbytnio obejść. Ale jak mówiłam - mi ten ból nie przeszkadza, wręcz podnieca.
Byliśmy w trójkącie z kolesiem i miałam z nim sex analny. Miał normalnego penisa, byłam podniecona i nie było problemu, a lody to można było robić kręcone
Sama nie mogę się zdecydować jakie rozmiary są lepsze
Wychodzi na to, że mniejsze i większe mają swoje zalety

[fan_dupeczek]

12, chcę więcej!

Bardzo analna 13stka na koncie.

[Bombel2.0]

Tylko 3

[Goldie]

Zero. Dupa jest od srania, nie do ruchania.

[wiarus]

Przeca napisała - czego się czepiasz?

[Goldie]

Jak ich to uszczęśliwia, niech biorą. Nie moja dupa, nie moje zmartwienie.

[Maximax]

Na kilkanaście partnerek każda dała się przekonać, a tylko jedna miała w tym temacie doświadczenie.

[karkonosz74]

ogólnie to większość kobiet można przekonać do sexu analnego, trzeba jedynie wykazać się delikatnością i cierpliwością.

[wiarus]

Jest w tym ziarno prawdy, ale to chyba nie chodzi tylko o "robienie" problemu.
Może to głupie skojarzenie, ale:
Rimmi lubisz /jadasz flaki wołowe?
Przekonaj do nich kogoś, kto na ich widok /lub zapach/ ma odruchy wymiotne.
Nie da się, za cholerę.

[cmanson]

Cierpliwosci mi brakowało zawsze , wiec tylko jedna

[wiarus]

Jak to nie Twój problem?
Twój odruch, czy nie Twój?
Jak Twój, to znaczy, że rzygasz na flaki i jesteś obrzydliwie niewyrobiony kulinarnie.
/o dobrym zachowaniu przy stole nie wspomnę/. I dla niektórych, jesteś prymitywem kulinarnym. Zapewne Haggis także jest niezjadliwy?
Na marginesie - mówi, że to nie w jej guście i tyle.