W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Ból, ból i jeszcze raz ból.

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Ashton
    Świętoszek
    • Jan 2010
    • 14

    Ból, ból i jeszcze raz ból.

    Hej.

    To mój pierwszy post więc na początku chciałbym przywitać wszystkich forumowiczów.

    A teraz do rzeczy. Ja i moja partnerka mamy po 19 lat i jesteśmy ze sobą ponad dwa lata. Pierwszy raz uprawialiśmy seks jakiś rok temu. Moje kochanie, że tak powiem, jest osobą bardzo rozsądną, która lubi mieć wszystko poukładane i nie chce ryzykować młodości, stąd ten długi okres, zanim zaczelismy sie kochać. Od tamtej pory stosunek odbywamy tak na oko raz w miesiącu.

    Za każdym razem odczuwa ona ból, który nie pozwala nam się kochać. Zauważyłem, że najwięcej przyjemności sprawia jej jak jest na mnie i może kontrolować głębokość. O innych pozycjach nawet nie ma mowy - sprawiają za dużo bólu.

    Partnerka była u ginekologa i nie ma żadnego zwężenia, ani innej choroby fizycznej. Pani ginekolog stwierdzila ze (nie wiem jak to sie fachowo nazywa) pochwa jej na samym końcu lekko skręca w lewą stronę. Jeżeli chodzi o mój członek, to raczej nie należy do jakiś ogromnych, bo mam 18cm, ale podobno jest gruby, nie wiem, sam nie potrafie ocenić.

    Jeśli chodzi o grę wstępną, to jestem pewien że jest zdecydowanie wystarczająco nawilżona, ale to i tak nic nie daje. Żadne rozpychanie palcami nie wchodzi w gre, bo ona po prostu nie lubi jak jej wsadzam palce w pochwę. Szczerze mówiąc to nie wiem co z tym zrobić i jak pozbyć się tego problemu w naszym związku. Podczas wakacji kiedy wracaliśmy do hotelu po % to odczuwała w pełni przyjemność, więc wydaje mi się że problem leży w psychice, ale nie wiem jak go zmienić. Żadne nawilżacze również nie wchodzą w grę, ponieważ ona kategorycznie odmawia. Kochamy się bez prezerwatyw, ponieważ bierze tabletki antykoncepcyjne, a z gumami to mniejsza przyjemnosc.

    Proszę o wasze szczere opinie.

    P.S. Przeczytałem chyba z 6 topiców o podobnej tematyce, ale żadne z tamtych zabiegów nie wchodzą w grę. Ani nie wybierze się do ginekologa w takiej sprawie, bo sie wstydzi(ponad pol roku namawialem ją na tabletki), ani nie uzyjemy nawilzacza, ani nie moge sobie pomóc najpierw palcami...
  • Sajana
    Perwers
    • Mar 2009
    • 852

    #2
    Napisał Ashton
    P.S. Przeczytałem chyba z 6 topiców o podobnej tematyce, ale żadne z tamtych zabiegów nie wchodzą w grę. Ani nie wybierze się do ginekologa w takiej sprawie, bo sie wstydzi(ponad pol roku namawialem ją na tabletki), ani nie uzyjemy nawilzacza, ani nie moge sobie pomóc najpierw palcami...
    jak się wstydzi lekarza to może bedzie lepiej jak się seksu też jeszcze troche powstydzi i dorośnie w tym czasie?

    dlaczego kategorycznie odmawia nawilżacza?! - ona dostępne są również w aptekach, w czystej postaci, bez żadnych udziwnień kolorystycznych, zapachowych, czy smakowych

    a palcami to i tak byś sobie za dużo nie pomógł.
    Możesz czuć się nieszczęśliwy z wielu powodów, ale nie potrzebujesz powodu, żeby być szczęśliwym.

    Skomentuj

    • itikka
      Ocieracz
      • Jun 2009
      • 162

      #3
      poczytaj o pochwicy i tyle

      Skomentuj

      • Chatte
        Świętoszek
        • Dec 2009
        • 7

        #4
        Twoja partnerka nie dojrzała psychicznie do uprawiania seksu. Ma barierę, która uniemożliwia jej rozluźnienie się > podejrzewam, że ta bariera nazywa się dzidziuś. Raczej tego nie zmienisz, dopóki ona nie zmieni swojego sposobu myślenia. Kochacie się raz na miesiąc, aby wg niej nie zwiększać prawdopodobieństwa zajścia w ciąże. Pewnie w czasie seksu nawet myśli czy zajdzie. Jest przerażona taką możliwością ( raczej nie przyzna się do tego aby Cię nie zranić, wychodzi z założenia, że po 2 latach związku powinna już uprawiać seks - pewnie robi to dla Ciebie). Alkohol wyłącza logiczne myślenie, rozluźnia stad odczuwała przyjemność. To daje Ci prawie 100% pewności gdzie leży problem. Szkoda, że masz dziewczynę, która jest na NIE palcom, które mogą pomóc, nawilżaczom (widocznie Tobie bardziej zależy niż jej), Tabletkom które ją zabezpieczają, prezerwatywom.. przykro mi...musicie poczekać z seksem aż dziewczyna dojrzeje bo jej sceptycyzm z pewnością nie pomaga.
        0statnio edytowany przez Chatte; 21-01-10, 00:03.

        Skomentuj

        • Ashton
          Świętoszek
          • Jan 2010
          • 14

          #5
          Co do ciąży to na pewno nie zajdzie, ponieważ bierze tabletki regularnie od pięciu miesięcy, więc ten problem mamy z głowy. Po jednej ze szczerych rozmów powiedziała, że już się o ciążę nie boi.

          Czyli nie zostaje nic innego jak czekać cierpliwie, aż dojrzeje do takiego stanu, że będzie pewna tego co chce i przełamie swoją psychikę? Ehh... czego się nie robi dla kobiet

          Edit:
          Poczytałem trochę o tej pochwicy. Mam jeszcze jedno pytanko. Znaczy inaczej. Moja matka(gadam z nią na wszystkie tematy) jakies 20 lat temu jak zaczynała z ojcem to miała to samo. Potem wylecieli do kraju rodzinnego ojca, gdzie on dogadał się z ginekologiem i ona brała jakieś tabletki, które powodowały brak bólu podczas stosunku. Oczywiście nie wiem jak to sie nazywa, bo to po pierwsze bylo dawno temu, a po drugie w kraju trzeciego świata, więc tym bardziej nie wiem co i jak. Kojarzycie coś takiego? Czy najlepszym lekiem jest po prostu cierpliwość?
          0statnio edytowany przez Ashton; 21-01-10, 01:39.

          Skomentuj

          • holly
            Perwers
            • Feb 2009
            • 1090

            #6
            gdzie on dogadał się z ginekologiem i ona brała jakieś tabletki, które powodowały brak bólu podczas stosunku. Oczywiście nie wiem jak to sie nazywa, bo to po pierwsze bylo dawno temu, a po drugie w kraju trzeciego świata, więc tym bardziej nie wiem co i jak.
            Równie dobrze to mogła być witamina C :-) Wszystko siedzi w głowie.
            Jej się w ogóle podoba seks? Chce rozwiązać ten problem? Czy tylko mówi że to nie, tamto nie, daj mi spokój? Wydaje mi się że ma barierę w głowie i ty akurat niewiele na to poradzisz.
            C'est la vie.

            Skomentuj

            • Nilieth

              #7
              Skoro lekarz nie stwierdził żadnych rażących nieprawidłowości, to główną podejrzaną jest moim zdaniem pochwica. Wejdź w dział Problemy seksualne, wpisz w szukajkę hasło pochwica i wyskoczą Ci tematy np. taki Stosunek = okropny ból. Poczytaj, może znajdziesz coś pomocnego.

              BTW. ten temat chyba właśnie bardziej do Problemów pasuje, niż do działu Seks.

              Skomentuj

              • Hagath
                Emerytowany PornoGraf
                • Feb 2009
                • 1769

                #8
                18 cm to niedużo? Ja bym z takim też miała problemy, a jestem zdrowa i normalnie zbudowana. Wszystko jednak jest do przeskoczenia, jeśli się chce. Twoja kobieta najwyraźniej nie chce, skoro ginekolog-nie, lubrykanty-nie, palce-nie. Nie jest gotowa do seksu i tyle. Do tego dodać jeszcze Twoje spore rozmiary i podwójny problem gotowy.
                Pozostaje Ci być cierpliwym, dużo z nią rozmawiać i na jakiś czas cofnąć się do etapu pieszczot. A co do ginekologa, to wytłumacz jej, że wstyd kosztować może ją utratę zdrowia.
                The Bitch is back.

                Skomentuj

                • Ashton
                  Świętoszek
                  • Jan 2010
                  • 14

                  #9
                  Oki, dziękuje wam za rady
                  "Jak kocha to poczeka" - to chyba sie sprawdza

                  Skomentuj

                  Working...