Już kiedyś wypowiadałem się w tym temacie. Myślałem, że moje "penisowe zauroczenie" minie z czasem, że to taki relikt okresu dojrzewania. Jak bardzo się pomyliłem... To chyba nie jest tak, że przechodzi jak ręką odjął. Mam tak, że jak czegoś nie spróbuję, to będzie mnie to męczyć i męczyć i nie da spokoju. Ciekawość powoli zabija, bo jakby chce się tego coraz mocniej
A propos doświadczenia homo - wracając do głównego wątku - miałem ostatnio propozycję w Aquaparku w Sopocie Poszedłem tam około godziny 14:00 w środę, tuż przed wyjazdem do domu. Godzina była wyśmienita, bo akurat o tej porze są pustki i luzy w saunach. Byli praktycznie sami faceci - przez co w saunach raczej bez krępacji - ręczniki poszły w odstawkę. Jeden młody gość dość długo się we mnie wpatrywał, chyba zauważył, że spoglądałem na jego penisa, bo po czasie zaczął mu stawać. W saunie byliśmy sami. Również się podnieciłem i chyba było to widać po mnie. Jednak byłem zbyt nieśmiały, żeby jakoś zagadywać, więc nie doszło do niczego. Chwilę potem zaczął ze mną gadać jakiś starszy facet, początkowo całkiem normalnie, można by powiedzieć "po przyjacielsku" zaczął pytać jak często chodzę do sauny, pogadaliśmy ogólnie o tym jak powinno się z sauny korzystać, jak wpływa to na zdrowie itp, normalna gadka-szmatka. Po pewnym czasie, kiedy wszyscy wyszli - zapytał mnie "POBAWIMY SIĘ?". Zamurowało mnie Gość mnie generalnie odrzucał od samego początku i nie wyobrażałem sobie żadnego kontaktu fizycznego z nim. Nawet nie pamiętam co mu odpowiedziałem, ale chyba moje "nie" było zbyt stanowcze, bo przechodząc obok mnie musnął mnie ręką po kolanie Czy ktoś z obecnych tu mieszkańców Trójmiasta wie coś o praktykach gejowskich w saunach w Aquaparku? Jakby nie był tak odrażający, bo jednak mnie to odrzucało, kto wie, może przełamałbym się na jakiegoś lodzika:>:>
Jako, że za wyłącznie interesującą część ciała faceta uznaję tylko penisa, dobrą alternatywą byłyby tzw. gloryholes w kinach, takich jak np. wyżej przytoczony Videoland w Łodzi (w trójmieście chyba nie ma takiego, co?). Fajnie byłoby ukradkiem obciągnąć jakiemuś facetowi, nie musząc przy tym patrzeć mu w oczy, unikając innego kontaktu fizycznego, wstydzić się tego przed całym światem Najgorsze przy tym jest ryzyko infekcji - dlatego jednak lepiej byłoby mieć kogoś zaufanego - jakiegoś kumpla, bez zobowiązań, który rozumie potrzebę, a dobrze jeśli sam byłby zainteresowany
A propos doświadczenia homo - wracając do głównego wątku - miałem ostatnio propozycję w Aquaparku w Sopocie Poszedłem tam około godziny 14:00 w środę, tuż przed wyjazdem do domu. Godzina była wyśmienita, bo akurat o tej porze są pustki i luzy w saunach. Byli praktycznie sami faceci - przez co w saunach raczej bez krępacji - ręczniki poszły w odstawkę. Jeden młody gość dość długo się we mnie wpatrywał, chyba zauważył, że spoglądałem na jego penisa, bo po czasie zaczął mu stawać. W saunie byliśmy sami. Również się podnieciłem i chyba było to widać po mnie. Jednak byłem zbyt nieśmiały, żeby jakoś zagadywać, więc nie doszło do niczego. Chwilę potem zaczął ze mną gadać jakiś starszy facet, początkowo całkiem normalnie, można by powiedzieć "po przyjacielsku" zaczął pytać jak często chodzę do sauny, pogadaliśmy ogólnie o tym jak powinno się z sauny korzystać, jak wpływa to na zdrowie itp, normalna gadka-szmatka. Po pewnym czasie, kiedy wszyscy wyszli - zapytał mnie "POBAWIMY SIĘ?". Zamurowało mnie Gość mnie generalnie odrzucał od samego początku i nie wyobrażałem sobie żadnego kontaktu fizycznego z nim. Nawet nie pamiętam co mu odpowiedziałem, ale chyba moje "nie" było zbyt stanowcze, bo przechodząc obok mnie musnął mnie ręką po kolanie Czy ktoś z obecnych tu mieszkańców Trójmiasta wie coś o praktykach gejowskich w saunach w Aquaparku? Jakby nie był tak odrażający, bo jednak mnie to odrzucało, kto wie, może przełamałbym się na jakiegoś lodzika:>:>
Jako, że za wyłącznie interesującą część ciała faceta uznaję tylko penisa, dobrą alternatywą byłyby tzw. gloryholes w kinach, takich jak np. wyżej przytoczony Videoland w Łodzi (w trójmieście chyba nie ma takiego, co?). Fajnie byłoby ukradkiem obciągnąć jakiemuś facetowi, nie musząc przy tym patrzeć mu w oczy, unikając innego kontaktu fizycznego, wstydzić się tego przed całym światem Najgorsze przy tym jest ryzyko infekcji - dlatego jednak lepiej byłoby mieć kogoś zaufanego - jakiegoś kumpla, bez zobowiązań, który rozumie potrzebę, a dobrze jeśli sam byłby zainteresowany
Skomentuj