króciutko (niestety... ale walczę z tym). Wszystko zależy od tego jak często uprawiam seks. Jeżeli podczas stosunku mam orgazm i uprawiam seks codziennie no to czasem wytrzymam może z 3 dni :p. Ale jak nie ma seksu, albo nie ma orgazmu podczas seksu to raczej codziennie muszę ,,sobie pomagać''...
z tego, co pamiętam, to cztery tygodnie, pobyt w szpitalu. z czego w sumie powinny liczyć się wyłącznie 2, bo 2 byłem niemalże nieprzytomny, następne 2 najpierw przykuty do łóżka, później do kul ortopedycznych. z 4ma chłopa w sali trochę trudno było cokolwiek zrobić.
Będąc samotnym, to mój rekord wynosi czterdzieści parę dni i było to działanie celowe. Będąc związany z kimś, to nawet pół roku nie było powodu do onanizacji.
Skomentuj