Kompleks dziewictwa/prawictwa??

[Lolita_88]

Mam 18 lat....ale mam kilku znajomych 25, a nawet 37 letnich, którzy do tej pory nie uprawiali sexu...Co dziwne mężczyzna 25-letni ma z tym większy problem niż starszy od Niego 35-latek...
Nie wiem z czego to wynika....Ale moim zdaniem to czy się jest prawiczkiem bądz dziewicą nie stanowi o człowieku...To bez znaczenia...Nie nalezy tego robić tylko dlatego ze młodsi od nas mają to za sobą...Ja czekałam na własciwą osobę,miejsce i czas...I o to tu chodzi...a nie o fakt straty dziewictwa

[tentyp]

no to macie post dziewczyny.
do 19 roku życia nie miałam żadnych erotycznych przeżyć, poza oczywiście całowaniem, co robilam z wieloma i bardzo często, tak dla przyjemności. wtedy dziewictwo mi nie przeszkadzało.
jak mialam 19 lat wpadłam do łóżka z moim kumplem, nauczyl mnie robić loda, pieścił, nauczył co to jest orgazm nie samemu. ale nie przespaliśmy sie, chyba dlatego ze wtedy jeszcze chcialam poczekac na kogos kogo bede kochac.
potem drugi facet, znowu ta sama akcja, pieszczoty itp i jego tekst że za****sta jestem i mu robie za****stą przyjemnosc, to zobaczymy jak będzie już seks... a ja odpowiedzialam ze nie chce, nie dlatego ze nie chcialam, tylko ze nie moglam mu powiedziec ze jestem zupelnie niedoswiadczona po wrecz fachowych pieszczotach.
potem byl kolejny, akcja ta sama, ale jemu zaufalam i powiedzialam zeby we mnie wszedl. z prywatnych przyczyn nie chcial.
teraz chce juz na siłę, strasznie mi to doskwiera. w tym roku skończę 21 lat. nie wyobrażam sobie że będe jeszcze dziewicą. i doszlam do tego, ze chyba bede wolala pojsc na imprezie z pierwszym lepszym, niz poczekac.
nie wytrzymuje juz tego. i cholernie sie wstydze.

jak cos to napisz kiedy idziesz na tą impreze naleze do grona prawiczkow wiec było by sprawiedliwie jakby to robili ze soba dziewica i prawiczek

na

[Nikita]

jak cos to napisz kiedy idziesz na tą impreze naleze do grona prawiczkow wiec było by sprawiedliwie jakby to robili ze soba dziewica i prawiczek

na

too late.

ale masz pw.

[domniemana]

w obecnych czasach to nawet 18-dziewice b.załuja ze nimi sa:?
dlaczego?
bo obniza sie srednia wieku dzieci rozpoczynajacych współczycie, obecnie to chyba lat 15-16?

ja jeszcze niedawno byłam baaardzo dumna ze jestem dziewica i nie wiedziałam powodu by sie wstydzic a juz zwłaszcza po rozmowie z pewna 'doswiadczona 15' która genialnie uświadomiła mi jakim jestem śmieciem.
smiec-bo sie nie dałam do wyra zaciagnac? nie rozłozyłam nóg pierwszemu lepszemu zeby mnie jakiejs błonki pozbawił?
no cuz.. wtedy cieszyłam sie ze jestem 'smieciem' wolałam to niz byc 'napalona' 14 dziwka. a teraz takich pełno...
niestety

[Eufemia]

Dla mnie dziewica dziewczyna nie jest juz wtedy , gdy facet w nią wejdzie chocby samym czubkiem.

Nie zgadzam się. Przed utratą cnoty niejednokrotnie miały miejsce pieszczoty polegające m.in. na właśnie jakimś ocieraniu się itp.
(och jaka jestem skromniutka ciągle- się wstydzę przyznać dokladnie Ale to nie był seks. Trugno byłoby stracić dziewictwo bez tegoż właśnie. Jak też ktoś napisał ważniejsza jest psychiczna strata wianka.

[toxicgirl]

co prawda nie jestem dziewicą, od jakiegos czasu już ale mysle że jakbym była to nie krepowało by mnie to bo przeciez nie mam napisane na czole "JESTEM DZIEWICA" a po za tym to w tej sferze uważam ze nie ma co sie spieszyć i przedewszystkim czego wstydzic czy czuc sie nieswoje nawet wsród młodszych 'nie dziewic' i ' nie prawiczków'

[marko@@@]

mam 20 lat i jestem prawiczkiem

[Yoshua]

no i?

jak nie masz nic sensowniejszego do powiedzenia to nie pisz.
to nie jest temat jak w klubach "AA":

- mam 20 lat i jestem prawiczkiem
- <chóralnie> cześć marko@@@

tzn. inaczej, chcesz to pisz. ale napisz cos wiecej...

[BORO]

wg. mnie osoby które uprawiały sex oralny, nie są dziewicami ani prawiczkami, a jeśli chodzi o dziewczyny czy można by było powiedzieć o dziewczynie że jest dziewicą, tylko dlatego że ma błone jeszcze w całości, a robiła to oralnie i np. analnie(taka hipoteza) - chyba nie.

[Szlajfka]

wg. mnie osoby które uprawiały sex oralny, nie są dziewicami ani prawiczkami, a jeśli chodzi o dziewczyny czy można by było powiedzieć o dziewczynie że jest dziewicą, tylko dlatego że ma błone jeszcze w całości, a robiła to oralnie i np. analnie(taka hipoteza) - chyba nie.

Dokładnie. Bo z tego co niektórzy piszą, to dziewczyna, która miała w tyłku 20 penisów, ale w pochwie żadnego wiec ma błone jest dziewicą a taka, która sobie pzrez przypadek zerwała ale nigdy na oczy nie widziała penisa nią nie jest. Według mnie JAKIKOLWIEK kontakt seksualny, nawet bardziej zaawansowany petting to jest w pewnym sensie strata dziewictwa, prawictwa. Bo też niby jak poznać, że chłopak nie jest już prawiczkiem? On błony nie ma, wiec mu nie ma co pękać
U dziewczyn według mnie istnieje dziewictwo techniczne i psychiczne. Dla mnie liczy się to drugie, bo pierwsze nie musi mieć nic wspólnego z seksem. Jak sobie laska przerwie błonę skacząc przez kozła na WFie to co, ma potem powiedzieć chłopakowi: straciłam dziewictwo z kozłem do ćwiczeń?

[Eufemia]

Jest takie ładne określenie na to: demi-virge
Nazywa się tak kobietę, która nie unikała kontaktów seksualnych, ale pozostała dziewicą.

[Esmael]

O kurcze, to tak jak ze mna; nie unikałem żadnych kontaktów sexualnych (nawet ich szukałem, obejrzałem setki pornosów, zmarnowałem litry nasienia)a byłem prawiczkiem przez 28lat !!
Na forum nie ma chyba nikogo, kto później by sie rozprawiczył/rozdziewiczył ????

[summerish]

Stracilam dziewictwo jak mialam 21 lat. Nigdy nie uciekalam od seksu ale tez nigdy nie chcialam nic na sile, po prostu czekalam na wlasciwy moment i nie zaluje. Nigdy tez nie zastanawialam sie nad tym czy mi to ciazylo, wiec z tego wniosek ze chyba nie. Napietnowana tez sie nie czulam, ale to zapewne dlatego ze zawsze bylam inna niz wszyscy i fakt ze troche odstaje w kolejnej dziedzinie jakos specjalnie mnie nie zdolowal.

A jesli chodzi o te smiale "przechwalki" 15-16-17 latkow to powiem ze srednio mnie to rusza. Bo - nie obrazajac nikogo - odbieram to jak polowanie na zwierzyne, kto pierwszy ten lepszy. Nie moj klimat....

[wygłodniała84]

23 lata w tym roku i dziewica.

chyba podpisze jakiś kontrakt z którymś z moich kolegów że jaki mi stuknie 30 latek, to mnie rozdziewiczą

[Kumikameli]

Witam
Ja mam 23 lata i ciagle jestem prawiczkiem. Fakt cholernie mi z tym zle. Czuje sie jak jakis uposledzony, uwsteczniony w otoczeniu znajomych. Gdy w trakcie rozmow zaczyna sie temat seksu, co oczywscie jest czeste, czuje sie cholernie wyobconawy, zazenowany i zalosny.