W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Pierwszy raz u prostytutki....

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • iceberg
    PornoGraf
    • Jun 2010
    • 5113

    Nol tylko broń Boże nie adware ale tego czy zainstaluje ci jakiegos buga nawet w wersji free nie masz, więc do czasu pełnego skanu bezpieczeństwa pozostaje gumowy firewall
    Maro tylko ze nawet przy prawie konkurencji raczej organizacje konsumenckie ci nie pomogą, a na opiniach w sieci trudno polegać... Te najlepsze zawsze może tworzyć alf i jego znajomi
    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

    Skomentuj

    • Nolaan

      Jak wszędzie doktroku. Mi tam kumpel z poprzedniej roboty, dziany dość ziom, polecał kilka dobrych bajzli we Wrocku, nawet raz na wyraj iśc mielim we dwóch ale jakoś nie siadło, a teraz koniunktura nie ta i szczerze powiedziawszy jakoś nawet mi się nie chce.

      Nie kręci mnie opcja płacenia za seks laski z którą wcześniej nawet ani się nie napiłem, nie pogadałem i nie wiem czy warto ją na ząb brać, choćby ino raz.
      No nie i ****.

      Skomentuj

      • Maro
        Świntuszek
        • May 2007
        • 89

        A czy ty widziałeś kiedyś prawdziwie darmową? Przecież te darmowe tak naprawde działają w oparciu o mikropłatności z dodatkowo płatnym dlc

        Skomentuj

        • Ice Cube
          Świętoszek
          • Jan 2012
          • 18

          Z tymi darmowymi jest troche tak jak z podatkami. Płacisz może i mniej, przynajmniej mniej to odczuwasz, ale w ogólnym rozrachunku, kosztuje cie to tyle (hajsu i nie raz nerwów), że nie wiadomo, kto tu kogo rucha...

          Skomentuj

          • nuova
            Perwers
            • Aug 2009
            • 823

            Ale jak baba chce sama zarabiać i za siebie płacić to jest śmierdzącą feministą
            Ty kiedy ją mijasz w alejach Starówki
            Myślisz o jej czterech literach jakbyś pisał krzyżówki

            Skomentuj

            • Nolaan

              @up - czy to aby nie jest offtop?

              Co zaś do kolegów - maro, zlituj się...
              Jeden **** czy płatnośc mikro czy makro. 'Darmo' czy nie, siana żal. I jak znam życie moralniak po pójściu jest właśnie z racji finansowej, o jakość mniejsza.

              Skomentuj

              • DSD
                Perwers
                • Jan 2010
                • 1275

                Napisał Maro
                Osobiście nie znam się na miłości, czy to płatnej czy darmowej, ale wydaje mi się, że wyższą jakość tej pierwszej gwarantuje nam wolny rynek i zasady konkurencji.
                Są dziedziny gdzie wolny rynek nie działa. Nieśmiało uśmiechnieta kobieta która niezgrabnie robi laskę z czystej sympatii jest chyba bardziej podniecająca niż profesjonalne obciąganie za 250 PLN.
                'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

                Skomentuj

                • przyjaciel40
                  Perwers
                  • Jul 2010
                  • 1116

                  moim zdaniem tu jest meritum Waszej dyskusji
                  Nie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

                  Skomentuj

                  • Maro
                    Świntuszek
                    • May 2007
                    • 89

                    Napisał DSD
                    Są dziedziny gdzie wolny rynek nie działa.
                    Zapewne masz rację, ale czy akurat nie działa w tym konkretnym przypadku?
                    Napisał DSD
                    Nieśmiało uśmiechnieta kobieta która niezgrabnie robi laskę z czystej sympatii jest chyba bardziej podniecająca niż profesjonalne obciąganie za 250 PLN.
                    Bo ja wiem, czy naprawdę jest jakakolwiek różnica pomiędzy tymi dwoma przypadkami.

                    @Nolaan moralność to kwestia nastawienia. Jeśli odpowiednio podejdziesz do sprawy to wszystko może być moralne.

                    Skomentuj

                    • DSD
                      Perwers
                      • Jan 2010
                      • 1275

                      Napisał Maro
                      Bo ja wiem, czy naprawdę jest jakakolwiek różnica pomiędzy tymi dwoma przypadkami.
                      To tak jak porównanie wspaniałego zdjęcia z profesjonalnego albumu i własnej fotki zrobione aparatem dla durniów. To pierwsze obiektywnie lepsze, z tym drugim wiążą się uczucia, wspomnienia, sentyment. A nawet egoizm - bo JA to zrobiłem, bo JA tam byłem.
                      'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

                      Skomentuj

                      • Nolaan

                        @Nolaan moralność to kwestia nastawienia. Jeśli odpowiednio podejdziesz do sprawy to wszystko może być moralne.
                        Prawda. Z tym, że jest coś takiego jak moralność wyuczona>nabyta którą się człowiek kieruje za młodu.

                        Bo ja wiem, czy naprawdę jest jakakolwiek różnica pomiędzy tymi dwoma przypadkami.
                        Jest. W warstwie emocjonalnej. I to przesądza o temacie, wedle moich mniemań.

                        Skomentuj

                        • lucas21
                          Erotoman
                          • Jun 2011
                          • 458

                          Po alkoholu nie ma seksu.. Laska nawalona ok, ale facet...trzeźwy, bo nie staje, a po drugie ledwie sie czuje..

                          Skomentuj

                          • Pinio191
                            Świętoszek
                            • Jan 2015
                            • 5

                            Te dwie laski co tu wszystkich pouczaja to ja bym chciał zobaczyć na żywo. Już ja widzę jak jakaś koleżanka będzie się bzykac bez zobowiązań i nie doszukiwać się w tym żadnych uczuć. Pisałem z masą kobiet i szczerze powiem, że 99% wlicza sex w rachubę i ma na niego ochotę ale gdy już padną te słowa "chcę z Tobą być". Chłopak został przez was zbluzgany, bo był pijany - faktem jest, że podpity facet dłużej wytrzyma stosunek od trzezwego - jest bardziej znieczulony ale gdy przesadzi z ilością za przeproszeniem może mieć problemy ze wzwodem.

                            Ja czytając jego posty widzę, że zwyczajnie nie ma żadnej opcji - jeżeli naprawdę chce mu się śmiertelnie bzykac niech idzie do tej agencji czy prostytutki z neta - nóż się chłopak dowartosciuje i nóż trafi na jakąś atrakcyjna laske. Byle się niczym nie zaraził ale tu ryzyko bierze na siebie.

                            Bez zobowiązań miałem okazję uprawiać sex z koleżanką 2 razy i 2 razy było to po wspólnym piciu wódki - nawet za lodzika po wódce się panie brały tylko problem w tym, że bez tej wódki to ja bym ich nawet palcem nie dotknął - atrakcyjna kobieta ma wysokie mniemanie o sobie i wielu adoratorow - faceci nie mają tak fajnie, bo muszą sami cały czas pracować na zdobycie partnerki. Kobieta wystarczy, ze założy konto ma głupim portalu i automatem będą do niej pisać. Nie każdy się z tym zgodzi ale kobiety mają łatwiej. Nawet w łóżku to facet musi być dobry, a kobieta wystarczy, ze daje się bzykac. Gdybym miał jak kobiety oceniać to powiem szczerze, że 50% kobiet w łóżku to kłody, które kładą się na plecach, a mężczyzna ma poprostu ruchac i albo wytrzyma długo i ona będzie miała te super doznania albo wytrzyma 10-15 minut i ona stwierdzi "co tak krótko". Facet to nie robot - czasami wiele by zyskał gdyby nim faktycznie był. 40 minut i w oczach kobiety byłby idealnym ogierem, do którego miałaby kisiel w majtkach. Tylko, że nawet dotykanie piersi wszystko przyspiesza, czułe słowa.

                            Skomentuj

                            • ErykS
                              Świętoszek
                              • Jul 2015
                              • 16

                              Mam za sobą 5 stosunków dopiero ale każdy był z paniami z "roksy". Choć pierwsze 2 razy nie dałem rady bo mi w gumce opadał, także to były lodziki głównie. Dopiero za 3 i 4 razem było już ok. Ale przynajmniej spełniłem swoje fantazje które z własną (przyszłą bo jeszcze takowej nie miałem) dziewczyną bym raczej nie spełnił bo nie każda takie coś akceptuje (analik i lodzik+seksik na jeźdźca z wibratorkiem w dupce)

                              Skomentuj

                              • nienastolatek
                                Seksualnie Niewyżyty
                                • Mar 2013
                                • 337

                                Pierwszy raz u prostytutki się nie liczy

                                Co to za wyczyn, zapłacić stówkę, czy ile tam się płaci i laska Ci obciągnie, Ty ją przelecisz itd.

                                Skomentuj

                                Working...