Juz chyba zadnych nie mam ..........
Marzenia erotyczne, które zdecydowanie chcę spełnić
Collapse
X
-
-
-
-
wyjscie do klubu z zona a ona ubrana tak jak na obrazku, kazdy facet sie na nia slini a nas to mega kreci
Skomentuj
-
Fajnie byłoby kiedyś się umówić w klubie. Żeby wiedzieć, że ten to właśnie ten co może. Taka dama sobie tańczy z mężem, potem sama, odgania rzesze napalonych samców, potem znowu oznajmia tańcem z mężem, że jest zajęta. A tu nagle pojawia się ten ustalony, który ją porywa w tańcu, nagle nikną w tłumie spleceni w dotyku swoich błądzących po ciałach rękach - cała sala zazdrości temu jednemu (jak on to zrobił - żeby przy mężu ta gorąca żonka dała się tak innemu). A potem znikają...........Skomentuj
-
Kazdy facet, przynajmniej z tych normalnych, mysli sobie ale wiesniara i ma z niej beke. Moze jak dobrze wyglada to rzuci okiem, ale i tak ma polew ze chyba ****a po pracy z burdla przyszla.jeszcze potanczyc ze swoim alfonsemSkomentuj
-
Nic w tym apetycznego.... w domu,w swingers clubie jeszcze moglabym zaakceptowac. Ale nie ****a na miescieDupa CyckiSkomentuj
-
Rimmi - nie odbieraj nam powodów do śmiechu
Alfons się zestresuje, zacznie jąkać, zwinie i czym się będziemy bawić ?"Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
James Jones - Cienka czerwona liniaSkomentuj
-
cofajac sie do mojej wypowiedzi o klubie, nie chodzilo mi o dyskoteke tylko o swing club, ahh zle dobralem slowa przepraszamSkomentuj
-
-
-
ja na fotelu kierowcy, zonka na pasazera, wypieta pupcią do szyby i mi obciąga, zauwazamy ze obok samochodu stoi koles i masuje sobie penisa
zonka sciaga majteczki zeby facet widzial lepiej jej cipke i dalej mi obciąga
byc moze podszedlby i przeleciał moją zonke, to juz zalezy jak by sie potoczyło. fajna sprawaSkomentuj
-
Nie moge pozbyć sie tej myśli ... Chce go związać i przelecieć. Choć raz poczuć sie jak PaniDupa CyckiSkomentuj
-
Skomentuj
-
chciałbym kiedyś w trakcie igraszek wziąć moją panią wyczyścić paroma mniejszymi lewatywami... później głęboką, z większej ilości wody... i gdy już po wypróznieniu uznałaby że jest czyściutka(zreszta normalnie bez odnosze takie wrazenie - kobieta prawie nic nie je ) chcialbym wziac ją pod prysznic...
mamy taką końcówkę na wąż od prysznica z dziurkami specjalnie do lewatywy, a raczej prysznica analnego...
chciałbym ją napełniać takim strumieniem wody w jednej z dwoch opcji...
na stojaco utrzymujac koncowke w jej pupce tak by ja wypelnialo i bez zaciskania pupy moglaby wypierac wode z siebie na biezaco a ja w tym czasie kleczac lub kucajac przed nia lizalbym jej szparke i wsuwal i draznil w niej paluszkiem...mmmm....
na siedzaco...ona na moim czlonku okrakiem...pochylona do przodu w moja strone...calujaca sie ze mna..a ja reka z tylu wsuwalbym i wysuwal koncowke weza w jej pupe ją wypełniając...jednoczesnie sie poruszajac w niej...mmmm
wiem ze sama mysl ją straszy, sam dyskomfort ale wiem tez ze gdy dojdziemy do etapu gdy bedzie calkowicie czysciutka to juz pojdzie latwiej i sie przekona do takiego wypelniania i przyjemnosci....Skomentuj
Skomentuj