Seks z prawiczkiem?

[m'n'm]

Nie zgadzam się.
Jeśli facet jest miły, czuły i delikatny (oraz na tyle otwarty że nie wstydzi się zapytać) to doświadczenie lub jego brak przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie.
Mówię z własnego doświadczenia.

No właśnie: jeśli jest na tyle otwarty. A jeśli jest tak przerażony, że zaczyna udawać, że to co robiliśmy przez ostatnią godzinę to było niechcący i że wcale nie leżę przed nim goła, a w ogóle to najlepiej zapomnijmy o wszystkim i chodźmy spać, to już nie jest tak wesoło... Choć generalnie zgadzam się z Tobą: liczy się atmosfera, a nie techniki

[Nazguls]

Jestem prawiczkiem mam 18 lat, sluze moim brakiem doswiadczenia

Jestem niesmialy dlatego wciaz prawiczek. I z pewnoscia przydalo by sie troche popraktykowac z kims kto moglby mnie nauczyc kilku rzeczy

[Edgar]

chetnie spróbuje z jakaś 20

[Lubartowiak]

Super dziewczyny, że akceptujecie jeszcze takich zboczeńców (prawiczków) jak ja, że pozwoliłybyście pieścić swoje ciała takiemu "odmieńcowi".
Widze że jest światełko w tunelu. Wiem, że pewnie nigdy nie spotkam dziewicy bo w moim wieku to takiej ze świecą szukać(mam 19 lat juz dawno za soba). Ale wcale nie musze mieć dziewicy za pierwszą partnerke (choć byloby miło), raczej dziewczynę która by zaakceptowała to że nic w łóżku nie umiem i nauczyła mnie wszystkiego - marzenia, czy kiedyś to się spełni?.

PS. Najpierw chciałbym znaleźć dziewczynę która wprowadziła by mnie w świat pocałunku bo w tym temacie również nie mam nc do powiedzenia

[Praw20Wroc]

PS. Najpierw chciałbym znaleźć dziewczynę która wprowadziła by mnie w świat pocałunku bo w tym temacie również nie mam nc do powiedzenia

Nie przejmuj się... Nie jesteś sam Chociaż uśmiech raczej udawany - niestety
Ja za niedługo skończę 21... Fakt, że piękny to ja nie jestem, jednak do brzydkich też nie należę. To to wszystko przez moją nieśmiałość...

[mirakla]

Super dziewczyny, że akceptujecie jeszcze takich zboczeńców (prawiczków) jak ja, że pozwoliłybyście pieścić swoje ciała takiemu "odmieńcowi".
Widze że jest światełko w tunelu. Wiem, że pewnie nigdy nie spotkam dziewicy bo w moim wieku to takiej ze świecą szukać

z tym "zboczeńcem" i "odmieńcem" to trochę przesadziłeś
jednak są jeszcze takie dziewczyny które w wieku 19 lat i więcej są jeszcze dziewicami, sama znam takie osoby

i przestańcie w końcu mówić że jesteście prawiczkami bo brak Wam urody! brak Wam po prostu wiary w siebie!

[czarnykot]

Myślę, że jednak uroda ma sporo do rzeczy. Ludziom urodziwym jest spoooro łatwiej znaleźć partnerkę. To chyba nie ulega wątpliwości?

[Lubartowiak]

Napisał mirakla
z tym "zboczeńcem" i "odmieńcem" to trochę przesadziłeś

Nic nie przesadziłem. Skoro średni wiek inicjacji seksualnej wynosi około 16lat. To Ci którzy odbiegają od normy nie ważne w którą stronę są dewiantami a więc po polsku odmieńcami czy zboczeńcami. Taka jest prawda trzeba umieć spojrzeć jej w oczy. Ale aby nikt nie poczuł się urażony, nikogo nie będę tak nazywać z wyjątkiem siebie bo tak się czuję...

Napisał mirakla
i przestańcie w końcu mówić że jesteście prawiczkami bo brak Wam urody! brak Wam po prostu wiary w siebie!

Mi urody to chyba nie brak(często widuje dużo brzydszych od siebie z ładnymi dziewczynami), ale wiary w siebie to nie mam skąd czerpać niestety nikt mi nie daje do tego podstaw...

Nie przejmuj się... Nie jesteś sam Chociaż uśmiech raczej udawany - niestety
Ja za niedługo skończę 21... Fakt, że piękny to ja nie jestem, jednak do brzydkich też nie należę. To to wszystko przez moją nieśmiałość...

Smutne ale nie przejmuj się pewnie podzielę twój los...

[mirakla]

wiecie co?? zamiast siedzieć na tym forum,narzekać na swój cięzki los i marnować Wasz cenny czas to poszlibyście i poszukali tej jedynej wybranki. Nie wierzę w to że się taka nie znajdzie!bo z takim podejściem do życia to się nie dziwię że żadna Was nie chce!

[Lubartowiak]

Wszędzie są ofiary losu i co ja mam zrobić że mnie spotkał taki los...
Ja wcale nie siedzę cały czas na forum, na tygodniu coś próbuję, szukam ofiar...ale i tak nie daję rady nic zdziałać...dlatego nie mam wiary w siebie bo nigdy mi nie wychodzi,... wychodzę tylko na idiotę

[mirakla]

Wychodzisz na idiotę bo pewnie z góry zakładasz że Ci coś nie wyjdzie.A jeśli człowiek od samego początku podchodzi do sprawy z takim nastawiemiem to potem nic mu nigdy się nie udaje.

[Lubartowiak]

To fakt prawie zawsze zakładam że mi nie wyjdzie (nie tylko w kontaktach damsko-męskich), wolę być miło zaskoczony niż rozczarowany i czasem jestem.
A jeśli chodzi o dziewczyny to przed rozmową raczej nie myślę że się nie uda tylko czy dobrze wypadnę a raczej jak w ogóle zagadać, a po rozmowie( bo do niczego więcej nigdy nie dochodziło), mam wrażenie, że w jej oczach wyszedłem na idiotę...nie zawsze oczywiście...bo nieskromnie powiem, że idiotą raczej nie jestem

[mirakla]

może Tboe się tylko tak wydaje że wychodzisz na idiotę?może dziewczyna wcale tak nie uważa?
a próbowałeś poznać dziewczynę przez neta?

[Lubartowiak]

Tak poznałem raz przypadkowo bo wcale nie szukałem...troszkę się zapoznaliśmy ale zawsze to ja się do niej pierwszy odzywałem, a jak przestałem to ona już się więcej nie odezwała, a ja nie lubię być nachalny i nie zamierzam jej męczyć...i już nie czekam

[mirakla]

to poszukaj kogoś przez internet, może akurat jakaś fajna się trafi ja właśnie w taki sposób poznałam mojego obecnego chłopaka.