Jak rozumiec taka odpowiedz?

[fiodorov]

Spotykam sie z dziewczyna, w sumie to mozna powiedziec, ze jestesmy juz razem choc jeszcze niedawno mowila ze jeszcze nie. Ale idzie to do przodu.
No i ostatnio facet z ktorym krecila kiedys, ale do niczego tam nie doszlo, zaprosil ja na swoje urodziny. I teraz plus na pewno taki, ze ona sama do mnie napisala zebym z nia poszedl. Tylko, ze pozniej spytala z usmiechem jak sobie wyobrazam ta impreze, czy mysle, ze ona caly czas bedzie ze mna? Ona wie, ze tamten gosc dziala na mnie alergicznie. Moze robie z igly widly, bo trudno spedzic z kims 100% czasu nawet jak sie idzie razem gdzies. Ale z drugiej strony dziwnie tak powiedziec.. albo wyobraznia mi dziala po prostu.

[Bezimienny.]

Masz rację, wyobraźnia Ci działa. Urodziny, jak urodziny, usiądziecie obok siebie i będziecie spędzać ze sobą czas. A jeśli gdzieś będzie chciała iść, to chyba ją puścisz bez żadnego problemu, bo co może zrobić. Chyba, że zwiedzić pięterko z "alergenem"

[Maoam]

I teraz plus na pewno taki, ze ona sama do mnie napisala zebym z nia poszedl. Tylko, ze pozniej spytala z usmiechem jak sobie wyobrazam ta impreze, czy mysle, ze ona caly czas bedzie ze mna?

Zapytała, a Ty co odpowiedziałeś? Zapytaj ją, co miała na myśli, a na imprezę idź, jeśli tylko masz ochotę. Tym bardziej, jeśli wolisz trzymać rękę na pulsie, a ona sama Cię zaprosiła.

[Lilith.]

Skoro sama Cię poprosiła żebyś poszedł to nie ma zamiaru kręcić z tym kolesiem na boku, bo nawet nie miałaby za bardzo jak Więc nie przejmuj się, szczególnie tym pytaniem, pewnie po prostu chciała Ci dać do zrozumienia że nie da się trzymać za rączki przez całą imprezę

[Stela7]

Idż,zachowaj się grzecznie i szarmancko...jak coś nie teges powiedz po imprezie

[fiodorov]

Skoro sama Cię poprosiła żebyś poszedł to nie ma zamiaru kręcić z tym kolesiem na boku, bo nawet nie miałaby za bardzo jak Więc nie przejmuj się, szczególnie tym pytaniem, pewnie po prostu chciała Ci dać do zrozumienia że nie da się trzymać za rączki przez całą imprezę

Wydaje mi sie, ze o to chodzi..

[holly]

spytala z usmiechem jak sobie wyobrazam ta impreze, czy mysle, ze ona caly czas bedzie ze mna?

Pewnie chce się upewnić, że nie jesteś pijawką, która doczepia się do swojej kobiety i nie pozwala jej wysmarkać nosa bez nadzoru. Idzie się na imprezę po to żeby poznawać nowych ludzi i bawić się ze znajomymi, a nie siedzieć przez 100% czasu w dwójkę na kanapie i broń boże nie odzywać się do gospodarza bo chłopak jest zazdrosny i się wkurzy.

Na moje oko sama cię zaprosiła, jest okey, nie masz się czym martwić

[kris45]

holly-Dobrze mówisz.
Na imprezie idzie się po to by się dobrze bawić.Moim zdaniem fiodorov powinien jednak dobrze obserwować swoja dziewczynę.Nie chce napisać żebyś ja śledził bo to każdego krepujące i w niczym raczej nie pomaga .Ale tak ukradkiem można jednak co jakiś czas zerknąć w strunę gdzie sie dziewczyna bawi.Jeżeli jest poważnie zainteresowana nowym znajomym to czasem trzeba zareagować i gostkowi nieco sprawę wyjaśnić.Oby pokojowo.No chyba ze się nie da w inny sposób.To .
Myślę jednak ze jak dziewczyna poważna to i w jakieś układziki i romansiki nie będzie się wdawać na twoich oczach.

[brunecia]

holly-Dobrze mówisz.
Na imprezie idzie się po to by się dobrze bawić.Moim zdaniem fiodorov powinien jednak dobrze obserwować swoja dziewczynę.Nie chce napisać żebyś ja śledził bo to każdego krepujące i w niczym raczej nie pomaga .Ale tak ukradkiem można jednak co jakiś czas zerknąć w strunę gdzie sie dziewczyna bawi.Jeżeli jest poważnie zainteresowana nowym znajomym to czasem trzeba zareagować i gostkowi nieco sprawę wyjaśnić.Oby pokojowo.No chyba ze się nie da w inny sposób.To .
Myślę jednak ze jak dziewczyna poważna to i w jakieś układziki i romansiki nie będzie się wdawać na twoich oczach.

ja tak miałam jak byłam w związku i szliśmy na imprezę, zawsze mogłam liczyć, że ma mnie exiu na oku i odpowiadało mi to. Bawiłam się z koleżankami i kolegami ale wiedziałam że jak by coś się działo to szybko zareaguje.

i Ty tak samo powinieneś się zachowywać ale oczywiście ze zdrowym rozsądkiem i przede wszystkim idziesz tam po to, aby sam się dobrze bawić