Mlodzi i porabani ^^

[Uker]

Wkręcasz

Nie xD
Tylko nie pamiętam jak było w sensie czy fajnie
Ostatnio się nawet śmieliśmy z tego ale wiemy o tym tylko ja i ona bo jak byśmy komuś z otoczenia powiedzieli to by przez następne kilka lat nie dali żyć ;]

[kuba303]

W sumie akcji bylo duzo, ale raczej nie mam ochoty tutaj o nich pisac

[fotogeniczny]

poszedłem naćpany do szkoły zdawać egzamin po miesiącu praktyk, potem uciekałem przed dyrektorem bo miała straż miejska przyjechać z alkomatem

10/10 moim zdaniem;p

[PabloXM]

W mojej zaraz skreśliliby Cię z listy uczniów i sprawa w sądzie + kurator...

[fotogeniczny]

w mojej też (ale praktyki były w innej szkole, druga sprawa nie mogli mi niczego udowodnić bez badania alkomatem)

[red_painterka]

Byłam strasznie nudnym dzieckiem, a potem strasznie nudnym nastolatkiem. Teraz jestem strasznie nudną studentką.

Chyba jedyna rzecz, z tych głupszych z okresu dzieciństwa to było strącenie ze stolika wideo, podczas próby stawania na rękach (czego wówczas nie umiałam). Kiedy w końcu udało mi się wybić, przechyliłam się za bardzo (a byłam przekonana, że się utrzymam) i trafiłam nogami w wideo, ktore spadło z wysokości ok 70-100cm na podłogę. Wystraszyłam się oczywiście na amen ("rodzice mnie zatłuką!"), gdy tymczasem moje koleżanki, obserwatorki 'pokazu', śmiały się ze mnie. Okazało się, że poza zbitą szybką, wideo nie ucierpiało. Co ciekawe, rodzicom wmówiłam, że uderzyłam przez przypadek łokciem i się stłukła

Inne - złamanie sobie ręki podczas puszczania zabawkowego samolocika (spadłam ze stołka). Do dziś mi rodzice wypominają, jaka byłam nieodpowiedzialna

W skali porąbania nie oceniam, bo to nawet zamierzone nie było i 'nie umywa się' do wcześniejszych postów. I całe szczęście.

[PabloXM]

fotogeniczny, alkomatem czy narkotestem? Tak czy inaczej u mnie już samo zachowanie podczas bycia nietrzeźwym czy kac + świadkowie nauczyciele dają podstawy do usunięcia z listy uczniów.

[fotogeniczny]

oni myśleli że jestem pijany, narkotest też by niczego nie wykazał i wtedy zaczęła by się zabawa... ja na szczęście szkołę ukończyłem i to nawet technikum

[sóper szypki]

co ściągałeś ?

"co ściągałeś ?"
i jeszcze: sobie czy koledze?

Na pewno i sobie, i koledze

ściągałem gumę do włosów z głowy Piotra Kupichy

[totgeliebt]

zjadłam prawie 30 tabletek dla zabawy 9/10
założyłam się z kolegami, że jesli piłke przerzucą przez jakis płot to zdejmę bluzke. no i przerzucili. ale tylko gołe plecy im pokazałam 7/10

jak więcej wymysle to się dołoże

[Tilia]

"wyprałam kota, przez przypadek,ale nic mu się nie stało."

Bo od dawna wiadomo, że kota można prać, byleby nie wyżymać.





.

[metyloamina]

Gdybym wykręciła takie akcje jak niektórzy z was opisują to chyba bym miała wyrzuty sumienia przez większość życia.

[dozymetr]

Wtedy się o takich rzeczach nie myśli, często w ogóle się nie myśli


Ze swojej strony kolejna akcja - zrobienie minety dziwce - 20/10

[kamil_ke]

naplułem do zupy, którą wujkowi niosłem na jakims rodzinnym spotkaniu 6/10

udawałem chorego jak mi sie nie chciało iśc w 1 klasie do szkoły - ojciec zawsze się łapał na to 3/10

jak miałem 11 lat skakałem z 1 piętra na piasek wysypany pod domem, to było na budowie nowego domu 9/10

spuściłem się do kwiatka, żeby lepiej rósł 9/10

[Andrzej18]

Najbardziej porąbane co pamietam, to nasranie do przypadkowego auta na parkingu
Kolega otwierał golfy bez kłopotu, a mi sie chciało więc narobiłem pod tylną wycieraczke, chusteczki na to rzucilem i potem przykrylem wycieraczka to bylo kolo polnocy, jak ktos rano jechal do pracy to musial miec wesołą mine
Stopien? dla mnie 10/10