Mlodzi i porabani ^^

[Janna]

hehe xD ciekawe pomysły, ale widzę że te z gniazdkami są popularne.

Ja jak miałam jakieś 6-7 lat do gniazdka włożyłam spinkę do włosów - potrzepało mnie nieźle. 7/10
Z kuzynką w wieku około 10 lat z premedytacją porysowałyśmy malucha (wtedy to było coś mieć malucha ) znajomego rodziców paletkami od badmintona - takie lanie dostałam, że większego nie pamiętam! 9/10

[Lieutenant Nox]

W wieku 3 lat zdarzyło mi się jeść mydło
Nie pamiętam smaku. :<

[dozymetr]

Ja tam mydłem myłem zęby, smak ohydny, ale czego się nie robi by nie używać babci pasty do zębów? Kąpałem się też w płynie do mycia naczyń. Więcej szaleństw nie pamiętam

[Napalona kotka]

10/10

[Tilia]

Te rzeczy to akurat robiłem kiedy nie przekroczyłem lat 10.

Zamrożenie Chomika w zamrażalce.
W wieku 6 lat zbicie małej szklanej butelki na głowie babci
Kradzież rodzicą prezerwatyw nastepnie wbiegniecie do pokoju w którym były goście krzycząć że mam 'woreczki'
Napis na całej ścianie flamastrem "Ten pokoj jest moj'

Te w takiej zaawansowanej młodości (aktualnie 17 lat )

Zabawa z kolegami w Jackassa (wstrzas mózgu i złamana ręka)
Kradzież ze sklepu
Oblanie spermą drzwi wejściowe kolegi
W wakacje mówiąc rodzicą że jedziemy nad jezioro z kolegami pod namioty, nie wypaliło rozbiliśmy go pod moim blokiem (widok rodziców na nastepny ranek bezcenny)


moglbym troche wymieniac nie wiem jaki jest mój stopień porąbania choć troche taki zwariowany jestem ale oceńcie sami

Dopisz sobie jeszcze pisanie "rodzicą" w wieku 17 lat.

[sóper szypki]

sciągałem na sprawdzianie z historii.

pudzian/10

[Janna]

sciągałem na sprawdzianie z historii.

pudzian/10

co ściągałeś ?

[Tilia]

"co ściągałeś ?"
i jeszcze: sobie czy koledze?

[centro789]

Na pewno i sobie, i koledze

[drevni_kocur]

ja tam generalnie byłam grzecznym dzieckiem, jakieś drobne wybryki były. kiedyś najadłyśmy się z kuzynką kleju do tapet (pamiętam, że był napisy po niemiecku, w fioletowych pudełkach jakiś taki - chyba ten http://www.henkel.pl/plp/content_dat...ecial_2004.jpg), miałyśmy jakieś 6-7 lat.a i wyprałam kota, przez przypadek,ale nic mu się nie stało.

[gregoryZet]

Ostatnie, co mi się przypomniało:

Paliłem skręta z suszonych liści z braku papierosów

5/10

[Shinigami]

fajna uwage dostalem
"uczen siedzi jak w barze,a a na uwage nauczyciela stwierdzil ze pomylił lokale po czym, opuscil klase bez pozwolenia nauczyciela"
10/10

[ankka84]

za malolata:
z bratem przechodzilismy po drugiej stronie barierki na pewnym moscie(do wody jakies 10m) i spadlam O_O do wody ok30cm glebokosci. o dziwo nic mi sie nie stalo

wpadlam tez do ,,smrodki,,(rzeczka) w zime.zanim doszlam do domu mozna bylo lamac ubranie na mnie.

dotknelam koncowke ladowarki do jezyka gdy ta byla podlaczona do pradu

[Uker]

Uprawianie seksu z koleżanka (ona miala 9lat ja 8 ;p) 6/10

Podpalenie z kumplami całkiem suchej choinki 4/10

Kradzież własnej kasy z komunii (dokładnie 100zl w wieku 8 lat była to całkiem spora sumka xD) później ukrywałem się za fotelem chyba 5h aż usłyszałem że mama chce zadzwonić na policje 9/10

Naparzanie się z koleżanka(miałem mniej niż 8 lat, wyrosłem z tego i palcem bym nie dotknął ;p) 10/10

[dozymetr]

Uprawianie seksu z koleżanka (ona miala 9lat ja 8 ;p) 6/10

Wkręcasz

Naparzanie się z koleżanka(miałem mniej niż 8 lat, wyrosłem z tego i palcem bym nie dotknął ;p) 10/10

Ja tam paru pier***łem, aż jednej wielki guz między oczami wyskoczył (ech, ten lewy prosty), ale to były zdemoralizowane pindy z rejonowego gimnazjum do którego bez noża nie wchodzić Nazwanie ich dziewczynami to spore nadużycie semantyczne...