Odchudzanie

[red_painterka]

Zawsze zostają obrzydliwe herbaty z senesem/kruszyną, ale nie polecam. Co do diet South Beach albo norweska wydaje sie najbardziej rozsądna i polecana. Żadnych kapuścianych czy kopenhaskich!
Ja osobiście schudłam na diecie studenckiej. Nie mam nigdy czasu zjeść jak człowiek, o gotowaniu nie wspominając.

[iceman]

Najlepsze jest bieganie. W suplementy diety nawet nie inwestuj.

[lamer123]

Jedz rano płatki owsiane na wodzie , do tego 2 jaja na twardo , jako drugie śniadanie to kanapka z polędwicą z indyka i jakiś plaster sałaty na to , o 11-12h też zjedz taką kanpkę . Na obiad jedz coś takiego jak warzywa na patelnie , tylko ty je gotuj do tego pierś z kuraka gotowana przed siłką ryż brązowy , po treningu jakiś kefir i banan a zakańczaj dzień 1jajkiem i 1zółtkiem albo makrelą .

[Tom_Bombadil]

Sposoby na odchudzanie to temat nad tematy - tysiące rad i porad.

Tycie to po prostu dostarczanie organizmowi więcej niż on jest w stanie przerobić.

Zatem - jeśli W OGÓLE jesteś gruby (a to też wcale nie jest pewne - zapytaj kogokolwiek obiektywnego) to albo zacznij dostarczać mniej albo zacznij zużywać więcej. Albo i jedno i drugie. Apeluję jednak o zachowanie rozsądku.

Ja przez wiele lat byłem za chudy chociaż jadłem za trzech. Mój nauczyciel od WFu powiedział mi wtedy, żebym zaczął uczęszczać na siłownię bo to przełoży się na przyrost masy mięśniowej i wagi ciała.
Więc jak to jest? Siłownia pozwala na przytycie i na schudnięcie jednocześnie?*

A poza tym - naucz się cierpliwości.


* - (to żart - nie odpowiadajcie)

[Stela7]

Też mam powolną przemiane materii i musze sie głodzić żeby coś schudnąć...po prostu jem bardzo mało jak już ale to co lubie..wysiłek fizyczny wskazany,najlepsze byloby pływanie...uwielbiam ale nie bardzo jest czas na basen więc rowerek stacjonarny codziennie jakieś 30 km...wbiegniesz po takiej zaprawie na 8 piętro bez zadyszki

[koks49cm]

Też mam powolną przemiane materii i musze sie głodzić żeby coś schudnąć...po prostu jem bardzo mało jak już ale to co lubie..wysiłek fizyczny wskazany,najlepsze byloby pływanie...uwielbiam ale nie bardzo jest czas na basen więc rowerek stacjonarny codziennie jakieś 30 km...wbiegniesz po takiej zaprawie na 8 piętro bez zadyszki

A po co sie głodzić na redukcji? Tylko wyniszczasz organizm w ten sposob. Widać kompletny brak wiedzy, więc lepiej odpuść sobie takie pseudo rady, bo chlopak tylko krzywde sobie zrobi

po drugie, nie ma żadnego znaczenia ile przejdziesz na rowerku, znaczenie ma tutaj intensywanośc treningu aerobowego, a przede wszytskim utrzymywane na stałym poziomie, wysokie tętno.

[jezebel]

Jak słyszę zabobony pt sok z cytryny i nie jeść po 19tej, to widzę od razu te frazesy na temat powiększania fiuta - po prostu dyrdymały, brak wiedzy.