W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Fantazje partnera.. czy je spełniacie?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • marvin
    Świętoszek
    • Mar 2006
    • 33

    Fantazje partnera.. czy je spełniacie?

    Mam pytnie.. Jak daleko jestescie w stanie sie posunać w spełnianiu fantazji i marzeń waszego partnera, na którym wam bardzo zalezy..? Czy jestescie zrobić coś nietypowego, do czego czujecie opór i niechęc na początku..?
    Kiedyś miałem taką sytuację, kiedy dziewczyna miała ochotkę podczas zabaw w łózku.. hm, wypuscic na mój brzuch i penisa, parę slodko-słonych, złotych kropelek.. Na początku miałem opór... ale po parunastu minutach zgodziłem się. Byliśmy oboje niesamowicie podnieceni...mmm Było słodko!!
    0statnio edytowany przez sister_lu; 22-10-16, 11:52. Powód: formatowanie
  • radzio_z
    Erotoman
    • Feb 2005
    • 496

    #2
    Niestety u mnie w związku to ja strzelam pomysłami i prawdę mówiąc bardzo chcialbym aby choć raz to moja dziewczyna mnie zaskoczyła mówiąc że ma dużą ochotę na coś innego. Mogloby to być cokolwiek, nawet bardzo perwersyjnego... ale cóż. Może kiedyś
    Jestem niepokorny

    Skomentuj

    • tommmkos1
      Świntuszek
      • Nov 2005
      • 72

      #3
      Napisał marvin
      Kiedyś miałem taką sytuację, kiedy dziewczyna miała ochotkę podczas zabaw w łózku.. hm, wypuscic na mój brzuch i penisa, parę slodko-słonych, złotych kropelek.. Na początku miałem opór... ale po parunastu minutach zgodziłem się. Byliśmy oboje niesamowicie podnieceni... mmm Było słodko!!
      W dużej mierze podzielam Twoje odczucia! Sądzę jecnak, że spełnianie takich fantazji łatwiejsze jest dla facetów. Kobieta ze swojej natury jest bardziej delikatna a co za tym idzie, bardziej oporna w spełnianiu marzeń seksualnych partnera.

      Mój "Kociak" czyli moja ukochana, miała wiele oporów, ale niektórych pozbyła się, bo w spełnianiu swoich fantazji starałem się być przede wszystkim delikatny i czuły. To pomogło nam obojgu! Niektórych rzeczy nie będę mógł pewnie doświadczyć, i z tym się pogodziłem. Ale z tych marzeń, które moja ukochana dla mnie spełniła BAAARDZO się cieszę! Pozdrawiam!

      Skomentuj

      • Luk
        Erotoman
        • Feb 2006
        • 427

        #4
        Napisał tommmkos1
        Sądzę jecnak, że spełnianie takich fantazji łatwiejsze jest dla facetów. Kobieta ze swojej natury jest bardziej delikatna a co za tym idzie, bardziej oporna w spełnianiu marzeń seksualnych partnera.
        E tam, to wynika z tego, ze one po prostu nie maja jaj

        Skomentuj

        • tommmkos1
          Świntuszek
          • Nov 2005
          • 72

          #5
          Napisał Luk
          E tam, to wynika z tego, ze one po prostu nie maja jaj
          Niestety mylisz się kolego! Są po prostu kobietami i do ich natury należy delikatność. Nie zwykłem traktować kobiety jak szmaty, jak przedmiotu. Więc nie tragizuję z tego powodu, że nie ma ochoty na to, aby spełnić jakieś moje erotyczne fantazje, poza tym i może przede wszystkim - kocham ją! I dlatego szanuję to, gdy czegoś nie chce. Finito! Pozdrawiam!

          Skomentuj

          • e-rotmantic
            Perwers
            • Jun 2005
            • 1556

            #6
            Napisał tommmkos1
            Napisał luk
            [...] one [...] nie maja jaj
            Niestety mylisz się kolego!
            O kurde!
            0statnio edytowany przez sister_lu; 22-10-16, 11:53. Powód: formatowanie

            Skomentuj

            • MyszkaZ
              Erotoman
              • Dec 2005
              • 535

              #7
              Coz, do tej pory wszystkie fantazje sa spelniane, na biezaco badz po jakims czasie, gdy oboje przywykniemy do myli o czyms nowym. W sumie ja mam wiecej pomyslow niz moj facet, ale to dzieli sie na jakies kategorie:
              - on ma wspaniala glowe do wymyslania pozycji
              - ja do wprowadzania w zycie nowosci i rzeczy, o ktorych rozmawiamy, albo ktore wpadaja mi do glowy.
              Zreszta od poczatku bylo tak, ze to ja "namawialam" go do posuwania sie coraz dalej, on byl zawsze raczej troche niesmialy jezeli o to chodzi. Teraz mowi, ze stworzylam seksualnego potwora. A ja tam wcale nie narzekam
              Even though she seems so high
              He knows that she can't fly
              and when she falls out of the sky
              He'll be standing by

              Skomentuj

              • marvin
                Świętoszek
                • Mar 2006
                • 33

                #8
                Napisał MyszkaZ
                Coz, do tej pory wszystkie fantazje sa spelniane, na biezaco badz po jakims czasie, gdy oboje przywykniemy do myli o czyms nowym. W sumie ja mam wiecej pomyslow niz moj facet, ale to dzieli sie na jakies kategorie:
                - on ma wspaniala glowe do wymyslania pozycji
                - ja do wprowadzania w zycie nowosci i rzeczy, o ktorych rozmawiamy, albo ktore wpadaja mi do glowy.
                Zreszta od poczatku bylo tak, ze to ja "namawialam" go do posuwania sie coraz dalej, on byl zawsze raczej troche niesmialy jezeli o to chodzi. Teraz mowi, ze stworzylam seksualnego potwora. A ja tam wcale nie narzekam

                MyszkaZ... to ja chce takiego seksualnego potworka jak ty

                Wydadaje mi się, ża najgorzej jest przełamać ten pierwszy opór przed czymś niezwykłym.. po oswojeniu się i otwarciu wyobrazni... samo wymyslanie urozmaiceń zaczyna podniecać i kręcić... Tak u mnie było z seksem w miejscu publicznym rany, co za emocje w tej przymierzalni były..uh. Doszliśmy na razie do autobusu komunikacji miejskiej lato..ona w mini... u mnie na kolanach... no i podskakujący autobus na nierównej drodze

                Napisał Asiulek19lbn
                Jestem w stanie zrealizowac duzo fantazji mojego faceta, ale na niektore rzeczy nie zgodze sie , bo mnie brzydza:piss sex,anal, trójkat 2k+m .

                Asiulek.. nigdy nie mów nigdy.. Sam wiem, jak się do pewnych rzeczy dojrzewa i nabiera sie na nie ochotę w miarę czasu choć napewno nie do wszystkich.
                0statnio edytowany przez sister_lu; 04-02-09, 19:54.

                Skomentuj

                • tommmkos1
                  Świntuszek
                  • Nov 2005
                  • 72

                  #9
                  Napisał marvin
                  Tak u mnie było z seksem w miejscu publicznym rany, co za emocje w tej przymierzalni były..uh. Doszliśmy na razie do autobusu komunikacji miejskiej lato..ona w mini... u mnie na kolanach... no i podskakujący autobus na nierównej drodze
                  O kurczaki!!!! Marvin! To jest jedno z moich największych marzeń Narazie nic się z tego nie udało, ale mam nadzieję że kiedyś się uda! Bardzo mnie kręci Public Nude no i oczywiście Public Sex!!! A więc chylę czoła przed Tobą i po cichutku Ci... zazdroszę! Pozdrawiam!

                  Skomentuj

                  • marvin
                    Świętoszek
                    • Mar 2006
                    • 33

                    #10
                    Napisał tommmkos1
                    O kurczaki!!!! Marvin! To jest jedno z moich największych marzeń Narazie nic się z tego nie udało, ale mam nadzieję że kiedyś się uda! Bardzo mnie kręci Public Nude no i oczywiście Public Sex!!! A więc chylę czoła przed Tobą i po cichutku Ci... zazdroszę! Pozdrawiam!
                    tommmkos1, wystarczy bardzo chcieć i miec odpowiednie podejście do kobiety. Wg mnie przy rozumnym postępowaniu, kobieta moze się zgodzić na prawie wszystko.. i wice versa. Trzymam kciuki za ciebie

                    Skomentuj

                    • tommmkos1
                      Świntuszek
                      • Nov 2005
                      • 72

                      #11
                      Napisał marvin
                      Wg mnie przy rozumnym postępowaniu, kobieta moze się zgodzić na prawie wszystko.. i wice versa. Trzymam kciuki za ciebie
                      Marvin... Dziękuję za wsparcie! Mam kochanego "kociaka" więc jest szansa, że może się zgodzić. A swoją drogą (nie wiem czy Ty tez coś takiego masz?) fajnie byłoby zobaczyć w takiej sytuacji jakąś fajną parkę... Pozdrawiam!

                      Skomentuj

                      • rumburak
                        Świętoszek
                        • Mar 2006
                        • 21

                        #12
                        U mnie jest podobnie jak u radzio z , Inicjatywa zdecydowanie po mojej stronie. Ostatnio byliśmy na dużej imprezie w lokalu i kiedy było już grubo po północy mojej partnerce zachciało się siusiu. Postanowiłem jej towarzyszyć i gdy tak patrzyłem na nią jak siedzi na kabelku zapragnąłem seksu. Pomyślałem sobie że nieziemsko byłoby mieć ją tu i teraz w damskiej toalecie. Na imprezie dobrze się bawiliśmy, poziom alkoholu we krwi właściwy, liczyłem więc że uda mi się ja namówić. Pamiętam tę jej minę kiedy rozważając moją propozycję prowadziła wewnętrzną walkę z samą sobą. Niestety wygrała jej moralność. Tak więc fantazja pozostała niespełniona ... a było tak blisko.
                        Gra miłosna jest jak jazda samochodem: kobiety wolą objazdy a mężczyźni - skróty

                        Skomentuj

                        • tommmkos1
                          Świntuszek
                          • Nov 2005
                          • 72

                          #13
                          Napisał rumburak
                          Pamiętam tę jej minę kiedy rozważając moją propozycję prowadziła wewnętrzną walkę z samą sobą. Niestety wygrała jej moralność. Tak więc fantazja pozostała niespełniona ... a było tak blisko.
                          Rumburak... Tak już bywa... że jesteś czasami o krok od spełnienia czegoś ale ostatecznie nie da sie tego osiągnąć. Ja w takich sytuacjach zawsze toczę walkę z soba samym, bo z jednej strony jestem wściekły... a z drugiej kocham mojego Kociaka, więc nie chce jej ranić z tego powodu, że nie zgodziła się na moją fantazję. Pozostaje trochę żalu i odwieczne pytanie: "uda się kiedyś czy się nie uda?" Pozdrawiam!

                          Skomentuj

                          • marvin
                            Świętoszek
                            • Mar 2006
                            • 33

                            #14
                            tommmkos1.. czasem gdzies w krzaczkach, na ławce w parku, w jakuzzi na basenie.. widuje się parki w jednoznacznych sytuacjach.. powiem, ze mnie nakręca taki widoczek i nabieram ochotki
                            Pamiętam jak rok temu pływając na rowerku wodnym z dziewczyną przywuazyliśmy pare uprawiającą seks w kajaku! na środku jeziorka (na jeżdżca).. takie fale wytwarzali, ze balem się że kajak się przewróci, hehe.. Njapierw mieliśmy ubaw.. potem ona zaczeła przygryzac wargi, a mi zaczął stawać... W końcu zrobiła mi z tego wszystkiego takiego pięknego Loda , że o mało mi palców u nóg nie powykręcało... To było super....

                            Skomentuj

                            • Rojza Genendel

                              Pani od biologii
                              • May 2005
                              • 7704

                              #15
                              Mój facet nie zgadza się na realizacje wszystkich moich fantazji.
                              Zwykle jest to kwestia czasu... no a bywa, że tak już zostaje.
                              Nie mam zamiaru robic tragedii jeśli nie zgodzi się na to, czy na tamto. Da się przeżyć :-)
                              Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                              Skomentuj

                              Working...