ale nie waż się mówić przy mnie, że tragedia, koniec świata, koniec życia. nie kwestia materialna jest tu najważniejsza. ja wiem, że przy wsparciu bliskich dałabym sobie radę, skończyłabym szkołę, poszła do pracy. chcieć, to móc. najważniejsze są uczucia, instynkt. to, żeby i dziecko, i rodzice byli szczęśliwi i tworzyli rodzinę.