Nie pamiętam teraz składników, bo mam je zapisane w moim tajnym kajecie ze smoczymi przepisami, ale mogę Ci gdzieś kiedyś wyszukać. Łączy się chyba ze 4 czy 5 składników (mąka, jajka, drożdże itp.) i to cała filozofia. Rozwałkowane ciasto tniesz na trójkąty, kładziesz na środku wiśnię i zawijasz. I tyle. Nie idzie tego zepsuć. A lukier się robi mieszając mleko z cukrem pudrem. Wychodzi wypas. Polecam szczególnie z wiśniami, nutellą, truskawkami i musem jabłkowym