jak u każdego. raz lepiej, raz gorzej.
u mnie? podobnie jak u Ciebie- różnie. ale podobna zasada- głowa do góry i do przodu a po poludniu lecę dorobić trochę, bo na meeting muszę odłożyć w koncu, bo co odłożę to przepije
u mnie? podobnie jak u Ciebie- różnie. ale podobna zasada- głowa do góry i do przodu a po poludniu lecę dorobić trochę, bo na meeting muszę odłożyć w koncu, bo co odłożę to przepije