Noo ten kot był u koleżanki taty przy domu.. i my go tak dobrze nie znałyśmy i wyobraź sobie nasz sok, jak po 3 zastrzyku rano patrzymy a kot ma niebieskie oczy
przerażające... ale ona była na prawdę baardzo chora, weterynarz nie dawał szans... mówił żeby przemyśleć, bo to kosztowne leczenie... ale zoabcz wyzdrowiała. Więc i Twój futrzak na pewno niedługo poczuje się lepiej.
![Errf](https://beztabu.com/core/images/smilies/errf.gif)