Faceci a rurki?

[sóper szypki]

Cze.

Jestem chłopakiem.
Noszę rurki, bo wiem, że dobrze w nich wyglądam.
Mam do nich odpowiednią posturę, a szerokie ciuchy mi po prostu nie pasują.
Dziewczynom jak dotąd podoba się mój imydż - rurki ( czarne, materiałowe ) / koszulka ( nie super luźna, ale obcisła też nie ) / bluza ( dość obcisła ) lub kurtka ( również bez nadmiaru materiału ) / buty - jukendensy ( te co teraz noszą te burtony całe, najwięcej ich na mieście Ników widać, nad kostkę )

Oczywiście spotykam się z uszczypliwymi komentarzami od kolegów / kilku koleżanek na temat mojego wyglądu.

Mam zamiar również kupić sobie buty - takie.. nie wiem niestety jak to się określa - takie jakby trampki, tyle że bez gumy na przedzie, materiałowe.

Zapraszam do debaty.

[daj_mi]

Ale o czym chcesz porozmawiać?

[misiekq]

Ha ha ha.

[Maoam]

Super, że dziewczynom się podoba Ja mówię rurkom u facetów "nie".
Ale najważniejsze jest to, co Ci się podoba, bo Ty to nosisz.

[Kata]

Mnie nie podobają się rurki u faceta - podobnie jak u kobiety - trzeba mieć do nich naprawdę świetne nogi, a mało kto ma idealną figurę. Podobnie jest z przylegającymi do ciała koszulkami: nie dość, że trzeba mieć do tego fajne ciało, to jeszcze... po prostu mężczyzna w obcisłym mi się nie widzi. Owszem, dla spodni przyciasnych na pupie jestem na tak, ale nie więcej.

[Rojza Genendel]

Podobają mi się rurki, ale tylko na bardzo szczupłych, wręcz chudych facetach. Ładne to wtedy jest, robi subtelne wrażenie. Mam jednego kolegę, który w rurkach wygląda tak, że miałabym go ochotę schrupać w całości. Niesamowita z niego chudzina więc zapewne dałabym radę ;-)
Na facetach bardziej przy kości czy umięśnionych rurki wyglądają wulgarnie.

[sóper szypki]

Mnie nie podobają się rurki u faceta - podobnie jak u kobiety - trzeba mieć do nich naprawdę świetne nogi, a mało kto ma idealną figurę. Podobnie jest z przylegającymi do ciała koszulkami: nie dość, że trzeba mieć do tego fajne ciało, to jeszcze... po prostu mężczyzna w obcisłym mi się nie widzi. Owszem, dla spodni przyciasnych na pupie jestem na tak, ale nie więcej.

Uwierz, że mam niesłychane nogi bardzo mi się podobają :p
to u nas rodzinne, bo mój brat też swoimi może się szczycić.
a co do tyłka to nawet spotkałem się z opinią ( od dziewczyny ) że jest jak kobiecy :p
koszulek obcisłych nie noszę, tak jak mówiłem.
ubieram takie, które na mnie za bardzo nie wiszą.

wysłałbym zdjęcia, ale nie mam aparatu :[

[Maoam]

Nie wiem, czy to był komplement...

[_mike]

a co do tyłka to nawet spotkałem się z opinią ( od dziewczyny ) że jest jak kobiecy :p

I Ty się tym cieszysz?

Rurki sobie noś, one też są ******kie. Jak kiedyś dla zabawy chciałem przymierzyć we Wranglerze to nie mogłem ich przez uda przepchać. I w dodatku to świetne uczucie gniecionych jajek, kwintesencja wszystkiego. Już wole różowe t-shirty.

[upocone jajka]

eeeeeee tam, Levi's 501 wciąż jest nieśmeirtelny

[sóper szypki]

I Ty się tym cieszysz?

Rurki sobie noś, one też są ******kie. Jak kiedyś dla zabawy chciałem przymierzyć we Wranglerze to nie mogłem ich przez uda przepchać. I w dodatku to świetne uczucie gniecionych jajek, kwintesencja wszystkiego. Już wole różowe t-shirty.

jesteś po prostu gruby i ograniczony imo.
w ogóle nie przejmuję się twoimi postami, patrząc na inne tematy, rzadko piszesz coś sensownego.

tak cieszę się, ponieważ - kobieca dupa - ładna dupa.
a, i fajne masz zabawy. z pewnością prowadzisz ciekawe życie.

[_mike]

Nie jestem gruby, mam po prostu normalną budowe a nie babski tyłek i uda.
Miej sobie kobiecą dupę, tylko później nie płacz, że masz kobiecy rozmiar penisa i czy da się go powiększyć.
a życie prowadzę ciekawe, serio.

[Hagath]

Jeśli chcesz wyrywać biseksualnych facetów, którym marzy się partner(ka) dwa w jednym, to jasne, ciesz się, że masz babski tyłek. Gdyby ktoś Ci powiedział, że masz piersi jak kobieta, też byś się cieszył, "bo ładne"?
Ale, w sumie, zawsze to lepiej mieć o sobie wysokie mniemanie niż marudzić, jakim to się jest pasztetem.

[Away]

Facet i rurki ? Jestem na NIE.

[Barque]

A ja powiem tak - generalnie nie przepadam za kobietami/facetami w rurkach, ale wszystko zależy od konkretnego przypadku. Są osoby którym to pasuje.