kokainy? czy marihuany?
Narkotyki
Collapse
X
-
-
widzisz jednak patrzysz tylko na swój czubek nosa, skoro demokracja i kazdy robi co chce to ja sobie np nie zycze zeby ktoś chodził w czarnych butach bo to ingeruje w moje zdrowie psychiczne
i niech ten noblista rozwiąże teraz mój problem, czy moze ty go wyreczysz? (powiedz tylko że wolnosc drugiego nie moze być kosztem trzeciego, czekam tylko na to )
Głupi przykład podałeś ponieważ dotyczy kogoś innego. Jeżeli masz problem z tym jak ktoś się ubiera - to już twój problem, poniewaz nie możesz zaakceptować cudzej wolności wyboru, ubiory czy czego tam jeszcze.
Nie, ja nie patrze na czubek własnego nosa. Nigdy narkotyków nie brałem więc skąd ten pomysł? Uważam że powinny być normalnie dostępne, a nie żeby jakiś mądrala z urzędu czy rządu decydował co moge ze swoim ciałem robić a czego nie. Jeżeli wiem że ćpanie jest szkodliwe a jednak chcę to robić - mój wybór moje ryzyko, nikomu nic do tego. Tak jak z fajkami.
To powinno irytować też ludzi którzy nie biora narkotyków. Każdy powinien mieć wybór pomiędzy braniem a nie braniem i nikt inny nie powinien za człowieka tego wyboru dokonywac.
Narkotyki powinny być legalne i normalnie opodatkowane. Sporoo kasy by z tego budżet miał. Sytuacja w której narkotyki nie są legalne powoduje tylko i wyłącznie to, że zamiast kontrolowanych, legalnych wytwórni które płacą podatki, produkują je mafie w polowych warunkach. O wiele bardziej szkodliwy towar trafia na ulice a państwo nie ma z tego ani grosza. Identycznie było w USA na początku XX wieku z alkoholem. Delegalizacja alkoholu nie zlikwidowała jego używycia, spowodowała jedynie to, że produkcja i obrót przeniosły się na czarny rynek.
kokainy? czy marihuany?
Początek roku to zmiana przepisów dotyczących posiadania narkotyków w Czechach. Teraz u naszych sąsiadów z południa można legalnie posiadać do 1,5 g heroiny, 1 g kokainy, do 15 g marihuany, do 4 tabletek ekstazy i do 5 tabletek LSD. Co więcej każdy może zostać mini producentem środków odurzających - każdy obywatel może uprawiać do 5 krzaków konopi indyjskich i do 40 grzybów halucynogennych.Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.Skomentuj
-
Napisał hollySmok, zdziwiłbyś się. Dilerzy mogą podsypywać trawkę różnym chemicznym syfem (amfetaminą, sproszkowanymi tabletkami).Skomentuj
-
Znałem kiedyś osobę, która narkotyki brała, bo nawet ketonal nie działał.
To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.
Regulamin Forum.Skomentuj
-
Mam w nosie prawo które ingeruje w moje prywatne życie. Moje ciało, moje zdrowie, moja sprawa. Nikomu nic do tego.bo to ingeruje w moje zdrowie psychiczne
Nie, ja nie patrze na czubek własnego nosa. Nigdy narkotyków nie brałem więc skąd ten pomysł? Uważam że powinny być normalnie dostępne, a nie żeby jakiś mądrala z urzędu czy rządu decydował co moge ze swoim ciałem robić a czego nie. Jeżeli wiem że ćpanie jest szkodliwe a jednak chcę to robić - mój wybór moje ryzyko, nikomu nic do tego. Tak jak z fajkami.
pytanie za sto punktów, skoro w czechch legalne to kto bierze kase z produkcji koki, i innych dragów? komu płaci klient kupując grama? panstwo produkuje koke? czy moze samemu sie robi?Skomentuj
-
czyz to nie to samo?
a co kolego powiesz że nie zycze sobie w swoim otoczeniu narkotywych odpadów np żle na mnie wpływa dym z marihuany, to tez jest mój problem?
pytanie za sto punktów, skoro w czechch legalne to kto bierze kase z produkcji koki, i innych dragów? komu płaci klient kupując grama? panstwo produkuje koke? czy moze samemu sie robi?Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.Skomentuj
-
Jak to moja rodzicielka mawia "Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową, więc lepiej umrzeć na coś, niż bez powodu"
Nie twierdzę, że przedawkowanie to najlepszy "powód", ale zawsze można sobie jakoś to życie ubarwić.
Ktoś też wcześniej napisał, że nie pali, bo po tym człowiek zachowuje sie jak debil itp itd. Zależy jak się pali i w jakim towarzystwie. Paląc z moimi współlokatorami robiliśmy to dla relaksu, żeby sie odprężyć po dniu na uczelni. Zamiast piwa czy dwóch mieliśmy skręta. Siadaiśmy przy stole i gadaliśmy. Tyle.Skomentuj
-
... Uważam że powinny być normalnie dostępne, a nie żeby jakiś mądrala z urzędu czy rządu decydował co moge ze swoim ciałem robić a czego nie. Jeżeli wiem że ćpanie jest szkodliwe a jednak chcę to robić - mój wybór moje ryzyko, nikomu nic do tego. Tak jak z fajkami...
Problem nie leży w tym, że państwo zakazuje zostać komuś ćpunem. Problemem jest ludzka psychika i jej słabości. Jeżeli słaby psychicznie osobnik nie będzie miał możliwości zostania narkomanem, to tego po prostu nie uczyni. Nie daj alternatywy a nie będzie złego wyboru.
...Narkotyki powinny być legalne i normalnie opodatkowane. Sporoo kasy by z tego budżet miał...
... O wiele bardziej szkodliwy towar trafia na ulice a państwo nie ma z tego ani grosza...
I znów ten akcent ekonomiczny. Nie wszystko da się przeliczyć na kasę.Po ślubie nie jest lepiej, ale czasem jest częściej
Uwaga! Nie klikać w ten link pod żadnym pozorem!Skomentuj
-
A po kilku latach wyniszczony wrak człowieka, nie potrafiący sobie tyłka podetrzeć, żąda od tegoż samego państwa rentę.
Po prostu zdemonizowaliśmy kilka substancji podczas gdy zupełnie bez emocji patrzymy na sklepy monopolowe pełne alkoholu. Myślisz, że kto sięgnie po narkotyki od razu wpadnie w uzależnienie, a inni mogą sobie dla towarzystwa okazyjnie korzystać z alkoholu? Myślisz że umiaru nie mozna zachować w przypadku narkotyków i nie zniszczyć sobie zycia? Oczywiście że można, znam tego przykłady, a wyniki badan na które się powołuję pokazują, że w przypadku niektórych narkotyków jest to łatwiejsze niż w przypadku alkoholu.
A jeżeli jesteśmy przy kosztach leczenia to dlaczego nie zakażemy też fajek? Baa, dlaczego nie zakażemy kiełbasy i golonki? Myślisz że w szpitalach leży więcej wyniszczonych narkomanów niż zawałowców którzy sami zgotowali sobie taki los jedząc schabowego, kiełbase i golonkę przed telewizorem? Bo z moich informacji wynika, że w Polsce najczęstszą przyczyna śmierci są właśnie problemy kardiologiczne.
Jeżeli ktoś może siedzieć przez całe życie na dupie, obżerać się i wyhodować sobie 50 kg nadwagi a potem być leczonym na koszt podatników, jeżeli ktoś może palić 2 paczki fajek dziennie przez 30 lat a potem leczyć się na koszt społeczeństwa to dlaczego tego nie zrobić z narkotykami?
Jak to pisał Winiecki "po kolejnym nieszczęśliwym wypadku taterników ktoś wpadnie na pomysł, aby zakazać taternictwa, bo to kosztowne także dla innych obywateli, którzy musza płacić za wysyłanie ekip ratowniczych."
Jeżeli słaby psychicznie osobnik nie będzie miał możliwości zostania narkomanem, to tego po prostu nie uczyni. Nie daj alternatywy a nie będzie złego wyboru.
No i sorry, myślisz, że jak narkotyki są nielegalne to ten słaby psychicznie osobnik nie będzie miał możliwości sięgnięcia po narkotyki? To dośc naiwne myslenie
W tym wypadku kto wie czy koszty leczenia i przywracania na łono społeczeństwa narkomanów nie zjadałyby tych wątpliwych przychodów. Poza tym chciałbyś naprawdę żyć w takim społeczeństwie, gdzie na każdym kroku spotykałbyś naćpanego człowieka?
I min strach przed tym powoduje, że spora część potencjalnych nabywców rezygnuje z wzięcia pierwszej działki.
I znów ten akcent ekonomiczny. Nie wszystko da się przeliczyć na kasę.0statnio edytowany przez Dareios; 28-06-10, 21:15.Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.Skomentuj
-
-
młody696 a ja ci po raz 100 powtarzam za bardzo bierzesz sobie wszytsko do serca weź pod uwage patologie społeczne które w jednych krajach są wieksze w drugich mniejsze, w takiej danii zalegalizowali w dzielnicy Christiana (pewnie nie jeden slyszał taka sławna dzielnica Kopenhagi) i efekt jest straszny, średnio raz na dzien ginie tam ktoś a to porachunki a to skutki ścierwa. a co dopiero było by w Polsce?
reasumując jak byś miał racje i ci twoi wirtualni nauczyciele z wikipedi to każdy kraj by zalegaliował dragi i to już z tysiąc lat temu, jak jest wszyscy widzimy i oby nigdy tego badziewia nie było w sklepach, świat ma wystarczająco duzo poważniejszych problemów (min te które wymieniłeś) nie potrzeba kolejnego
a co do wolności to nie podniecaj sie już tak, nikt nigdy nie był w 100% wolny (no chyba że milion lat temu gdy jeszcze mieszkaliśmy na drzewach) i nie bedzieSkomentuj
-
Młody, chyba się trochę zagalopowałeś. Jedzenie jest koniecznością, narkotyki to używki. Skoro wrzucasz wszystko do jednego koszyka to chyba nie znajdziemy wspólnego języka. Może od razu wysnuć wniosek, że oddychanie miejskim powietrzem jest szkodliwe i zakazać oddychania w miastach?
Mówisz, że demonizujemy działanie kilku substancji? Widziałeś szalejącego ćpuna na głodzie? Wiesz do czego jest zdolny żeby dostać swoją działkę? To dzikie bezrozumne zwierze, pragnące tylko zaspokoić swój głód, za wszelką cenę. To nazywasz demonizowaniem? Nawet "wyleczony" narkoman to psychiczny i fizyczny wrak człowieka.
Sorry wodzu, ale ja swojego zdania na temat dragów nie zmienię.Po ślubie nie jest lepiej, ale czasem jest częściej
Uwaga! Nie klikać w ten link pod żadnym pozorem!Skomentuj
-
Młody, chyba się trochę zagalopowałeś. Jedzenie jest koniecznością, narkotyki to używki. Skoro wrzucasz wszystko do jednego koszyka to chyba nie znajdziemy wspólnego języka. Może od razu wysnuć wniosek, że oddychanie miejskim powietrzem jest szkodliwe i zakazać oddychania w miastach?
Alkohol też nie jest koniecznością a jest legalny. Fajki tak samo.
Mówisz, że demonizujemy działanie kilku substancji? Widziałeś szalejącego ćpuna na głodzie? Wiesz do czego jest zdolny żeby dostać swoją działkę? To dzikie bezrozumne zwierze, pragnące tylko zaspokoić swój głód, za wszelką cenę. To nazywasz demonizowaniem? Nawet "wyleczony" narkoman to psychiczny i fizyczny wrak człowieka.
Jakoś nikt się nie odniósł do zestawienia szkodliwości róznych substancji. Jasno z niego wynika, że zakazujemy mniej szkodliwych substancji niż ta niewinna wódka z którą chyba każdy z nas miał do czynienia. W zamian za to otrzymuje potok słów o tym jak to narkotyki niszczą życie, że uzależniają itp itd.
Pytam po raz 100, jak to jest że szkodliwy, fizycznie uzależniający narkotyk jakim jest alkohol jest legalnie dostępny, a relatywnie słabsze środki takie jak marihuana czy MDMA (ecstasy) nie są legalne. I bez ogólników w stylu "narkotyki szkodzą zdrowiu".Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.Skomentuj
-
...Jakoś nikt się nie odniósł do zestawienia szkodliwości róznych substancji. Jasno z niego wynika, że zakazujemy mniej szkodliwych substancji niż ta niewinna wódka z którą chyba każdy z nas miał do czynienia. W zamian za to otrzymuje potok słów o tym jak to narkotyki niszczą życie, że uzależniają itp itd.
...Pytam po raz 100, jak to jest że szkodliwy, fizycznie uzależniający narkotyk jakim jest alkohol jest legalnie dostępny, a relatywnie słabsze środki takie jak marihuana czy MDMA (ecstasy) nie są legalne. I bez ogólników w stylu "narkotyki szkodzą zdrowiu".Po ślubie nie jest lepiej, ale czasem jest częściej
Uwaga! Nie klikać w ten link pod żadnym pozorem!Skomentuj
-
Nikogo nie dziwi widok żula siedzącego na ławce z piwskiem w garści, większość z nas przejdzie obojętnie obok, najwyżej pokiwa z politowaniem głową albo zadzwoni po straż miejską. Natomiast widok ćpuna z nieobecnym wzrokiem i ze strzykawką w dłoni wywołuje strach, nie obojętność czy politowanie. Właśnie strach. Dlaczego? Na pewno nie z powodu jakiś ludowych przesądów czy też z powodu małej wiedzy o działaniu narkotyków. Nie wiesz czy ten delikwent strzelił sobie czystą kokę czy kompot, z tego powodu nie wiesz również w jaki sposób zareaguje, czy rzuci się na ciebie z tą igłą, czy zacznie uciekać na twój widok, czy może się rozpłacze.
Wóda również szkodzi zdrowiu, tak samo jak wszystkie używki w nadmiarze. Tyle, że wóda zwalnia hamulce moralne, narkotyki zrywają kontakt z rzeczywistością.Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.Skomentuj
Skomentuj