Wiem dużo wiecej niż ty o narkotykach, kibolach, patriotach
Narkotyki
Collapse
X
-
-
Znowuzapilem , blant ci za twoje slowa sKoda ze delikatnie nie mozna tlumaczyc, a raczej po co sie czegos nowego nauczyc/dowiedziec, moze niech lepiej ta marycha zostanie na jednym poziomie z budaprenem ktory sie wachalo jak sie mialo 15 lat .... Pzdr.90% palących marihuanę sięga po narkotyki?? 90 procent pijących sięga po papierosy.. Wielu palaczy pije i wielu narkomanów lubi marihuanę... kot ma 4 nogi i koń ma 4 nogi ... czy kot jest koniem?Skomentuj
-
Sedno problemu jest takie, że z powodu karania ludzi za narkotyki powstał olbrzymi rynek dopalaczy, które co chwila się zmieniają i ostatnie lata pokazały, że tych chemicznych struktur z ominięciem ustawy można tworzyć prawie nieskończenie wiele. Efekt tego jest taki, że ludzie biorą dalej a my nie mamy żadnej wiedzy jakie są lub będą efekty tych nowych substancji i nawet nie wiemy jak im pomóc bo duża część nawet nie wie jaką substancję wzięła (mocarz, demun, podpałka do grilla). Skoro praktyka pokazuje, że ludzie potrzebują się odurzać i nie odstrasza ich nawet kara śmierci jaka jest w niektórych krajach za użytek narkotyków to chyba lepiej zacząć faktycznie coś robić w kierunku polepszenia sytuacji w której się aktualnie znajdujemy.
Wydaje mi się dobrym pomysłem i pierwszym krokiem do normalizacji powinno być to co zrobiono w niektórych stanach USA czyli niech już ta nieszczęsna mj będzie legalna a pieniądze, które na sprzedaży jej zarobimy przeznaczymy na konkretne działania ukierunkowane na redukcję szkód, które powoduje.
Po pierwsze może faktycznie udało by się komuś pomóc, po drugie pieniądze tak zarobione mogły by wesprzeć budżet i leczenie ludzi uzależnionych a nie prywatną kasę dilerów, po trzecie odciążyło by to policję i sądy, którzy znaleźli świetny sposób na markowanie pracy a po czwarte może i polski rolnik by na tym zarobił? Tylko to politycy powinni rozpocząć normalną dyskusję o tych sprawach wraz z naukowcami i ekspertami a nie chować głowę w piasek i krzyczeć, że "chronią zdrowie polskich dzieci" a pomoc to "pomódlmy się za osoby uzależnione".If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.Skomentuj
-
Napisał znowuzapilemkto ma zakorzeniony czerwony marksizm (państwo powinno wszystko kontrolować, nakładać ograniczenia, podatki kontrole).
Historia zakazów i wtrącania się aparatu państwowego w życie prywatne to o wiele starsza historia i dużo szerszy problem niż marksizm. Ale to tak na marginesie.
Napisał andukz powodu karania ludzi za narkotyki powstał olbrzymi rynek dopalaczy, które co chwila się zmieniają i ostatnie lata pokazały, że tych chemicznych struktur z ominięciem ustawy można tworzyć prawie nieskończenie wiele.
Przy takim podejściu władz i nauczycieli, to kiedy jakiś dzieciak zostanie poczęstowany marihuaną, i potem stwierdzi, że to w sumie nie jest takie straszne, jak mu mówiono, to potem może faktycznie zacząć sięgać po mocniejsze i bardziej niebezpieczne używki - myśląc, że skoro władza i nauczyciele kłamią na temat marihuany i ją demonizują, to może demonizują też inne środki dające "odlot" lub "kopa".
Odnośnie enteogenów (psychodelików), to polecam te dwa krótkie filmy:
https://www.youtube.com/watch?v=rDaGaAMxzsg - co prawda w tym drugim filmie jest trochę przesady (to o tytoniu i alkoholu - jest jasne, że tak naprawdę heroina i kokaina są groźniejsze od nich), ale reszta daje ciekawy obraz.Skomentuj
-
Jasne.
Na wstępie było, że piszą o czymś czego nie spróbowali, a teraz - tyrani
Zapity mam to gdzieś, czy to zamordyzm, marksizm, czy feudalizm.
Dla mnie liczy się moje przetrwanie i udział nakładów, niezbędnych do osiągnięcia dobrego rezultatu.
Niby dlaczego mam dopłacać do leczenia?
Łeb upierdzielić za prochy, tak jak to robią w Azji i tyle."Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
James Jones - Cienka czerwona liniaSkomentuj
-
Skomentuj
-
Kibole - tak, ale ze względu na kibicowskie patolstwo, z którym pół życia miałem do czynienia, również mogę co nieco powiedzieć
Narkotyki - pewnie tak, ja mogę powiedzieć z pozycji obserwatora, który widział jak najbliższy kuzyn z normalnego zdolnego chłopaka staje się ludzkim wrakiem najgorszego sortu
Patrioci - nie no, żarty na bokTyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzonoSkomentuj
-
Nie dopłacam do siłowni - uważam bieżnię za głupotę, jeżeli można pobiec w przełaju; podobnie jest z atlasem, jeżeli można bawić się talią i szotami, czy siekierą, zamiast kupować pocięte drewno do kominka.
Palę i używam wszystkiego co złe dla biurowych wymoczków: piję wódę, jadam słodycze, obżeram się owocami /zamiast zdrowymi, witaminizowanymi soczkami/, mięchem /w tym także surowym, lub słabo wysmażonym/, tudzież normalnym białym serem /zamiast produkcyjnych wymiocin/, itd.
Nie używam: narkotyków, gdyż lubię mieć kontrolę nad sobą i rozwiązywać problemy i stres, a nie uciekać; ponadto nie uprawiam hazardu /grałem kiedyś w pokera/ i nie gram w gry klawiszami.
Wymienione w zdaniu wyżej sprawdziłem i wiem, że dają w dupę - a to mnie nie rajcuje.
Widzisz - strasznie się niszczę, fatalnie odżywiam i katuję organizm.
A, leki biorę dopiero powyżej 39.0statnio edytowany przez wiarus; 20-09-16, 21:25."Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
James Jones - Cienka czerwona liniaSkomentuj
-
Głupota innych? Przeczytaj wasze posty jeszcze raz. To nie ja chce zaostrzać kary, wprowadzać ograniczenia itp.
Wasze podejście zmierza ku tyranii i tu nie ma co dyskutować.
Możemy podyskutować o tym że marihuana z której strony by na nią nie spojrzeć ma tak niską szkodliwość że jakakolwiek dyskusja o tym jest idiotyzmem.
Codziennie przez wóde ginie pare osób, rodziny się rozchodzą, ludzie upadają... ale chu... z tym, porozmawiajmy o tej przeklętej marihunanen
Zawsze możesz razem z Judaszem spróbować zalegalizować narkotyki w jakim zakresie wam się to tylko podoba. Wystarczy dojść do władzy.
Partię założyć to nie problem. Rozgłos zdobyć w czasach YouTube, Twittera, Instagrama i innych mediów również. Sfinansować też byłoby prosto, skoro jest was tak wielu. Skoro jest was tak wielu, to wszyscy pójdą do urn wyborczych i jak jeden mąż zagłosują za swym przedstawicielem, więc i 5-cio procentowy próg wyborczy nie byłby problemem. Co tam próg wyborczy, przy takiej ilości zwolenników to już realnie o władzy można myśleć...
Przy okazji idąc z takim programem wyborczym będziesz miał wiarygodne sprawdzenie jak duze przyzwolenie społeczne jest w tym temacie. Referendum, o którym tu wspomniałeś, nie będzie potrzebne, bo od razu wasza teoria zostanie sprawdzona w praktyce...Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzonoSkomentuj
-
Kationek, tak serio, ja pale jak mam ochote i mam gdzies czy to legalne czy nie , a tak na marginesie to mam tez gdzies czy ( twoja ) kasa jako podatnika pojdzie na leczenie tak owego narkomana , czy na jego utrzymanie w wiezieniu, to jeden grzyb gdzie ta kasa pojdzie , ale na pewno na nic co potrzebne , a jak by bylo zalegalizowane , to ta kasa by chociaz (byla ) i szla by na szczytniejsze cele niz ganianie za 16 latkami ktorzy sprzedaja ziele pod szkola albo na osiedlu .
Takie pytanie mam do przeciwnikow, czy gdyby to dzis zalegalizowali , to czy byscie to zakupili i sprobowali tak jak zwykle piwo? Bo wtedy bylo by tak samo dostepne .90% palących marihuanę sięga po narkotyki?? 90 procent pijących sięga po papierosy.. Wielu palaczy pije i wielu narkomanów lubi marihuanę... kot ma 4 nogi i koń ma 4 nogi ... czy kot jest koniem?Skomentuj
-
Odpowiadam w swoim imieniu - nawet gdyby było darmowe i legalne to nie spróbowałbym. Raz kiedyś spróbowałem LSD i nie interesują mnie powórki czy poszukiwanie innych doznań.
Moje życie jest wystarczająco kolorowe bez brania żadnych prochów i wystarczająco atrakcyjne bez konieczności odbywania podróży bez świadomości.
Porównywanie do alkoholu uważam za nieco chybione, przynajmniej w moim przypadku. Nadal piję whisky z butelki którą otwarłem ponad dwa lata temu (butelka 0,7), wino wystarcza mi w ilości jednego kieliszka na kilka miesięcy, czystej wódki nie piłem chyba z 10 lat. Chętnie zobaczę kogoś kto spala blanta na 5 razy .Skomentuj
-
-
Cata , nie kumam twojej wypowiedzi90% palących marihuanę sięga po narkotyki?? 90 procent pijących sięga po papierosy.. Wielu palaczy pije i wielu narkomanów lubi marihuanę... kot ma 4 nogi i koń ma 4 nogi ... czy kot jest koniem?Skomentuj
-
-
Zjarana czy jak ?90% palących marihuanę sięga po narkotyki?? 90 procent pijących sięga po papierosy.. Wielu palaczy pije i wielu narkomanów lubi marihuanę... kot ma 4 nogi i koń ma 4 nogi ... czy kot jest koniem?Skomentuj
Skomentuj