W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito).

Narkotyki

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • onneton
    Seksualnie Niewyżyty
    • Nov 2009
    • 311

    Napisał wiarus
    Chcesz powiedzieć, że wychodzi na zero?
    - i tak mnie nie przekonasz
    Jakie substancje brali ci, którzy z tego powodu skończyli w parku sztywnych? Raczej były to pochodne heroiny, kokainy, dezomorfiny lub amfetaminy niż pochodne konopi, pejotlu, szałwii wieszczej czy LSD, prawda?

    Narkotyk narkotykowi nierówny. Wrzucać do jednego worka heroinę, kokainę, marihuanę i LSD to jakby wrzucać do jednego worka denaturat, spirytus salicylowy, piwo i cydr.
    Napisał Astraja
    Ale powinni wg mnie zmniejszyc kare za posiadanie.
    Nie rozumiem co to kogo obchodzi ze posiadam skoro nie handluje. To ze pale to moje zycie podobnie jak to ze pije. nikomu tym krzywdy nie robie to kogo to obchodzi?
    To jest jakby... wewnętrznie sprzeczne. Najpierw piszesz że jesteś za zmniejszeniem kary za posiadanie, a potem że nie powinno nikogo obchodzić, że posiadasz na własny użytek. Skoro tak, to po co jakakolwiek kara za posiadanie? Nie lepiej całkowicie zalegalizować posiadanie?

    Poza tym: skoro ktoś posiada, to skądś musiał to wziąć, czyli zwykle od kogoś kupić. Ktoś musiał mu sprzedać. Czyli jak ktoś chce coś kupić i mieć, to kto inny musi mieć prawo to wyrabiać i sprzedawać. Logiczne.

    Skomentuj

    • Astraja
      PornoGraf
      • Nov 2005
      • 1166

      Mowie o ilosci ktora świadczy o tym ze mam to na własny użytek.
      Takie jak Ty mają kwiaty we włosach, ale poza tym noszą demony w głowach.

      Skomentuj

      • wiarus
        SeksMistrz
        • Jan 2014
        • 3264

        Gwiazdko, dyskusja wkracza w popularny temat: za ile promili powinno się zabierać prawko?
        Osobiście jestem za zwiększeniem jednego i drugiego, lecz jak potem wsadzić pijaka i dilera do pierdla. Jak ich odróżnić od spożywającego okazyjnie - dopiero gdy zaczną zabijać?
        "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
        James Jones - Cienka czerwona linia

        Skomentuj

        • wiarus
          SeksMistrz
          • Jan 2014
          • 3264

          Chyba przeginasz
          Trzy litry/dzień chyba jeszcze nie wypiłem w życiu, a raczej nie należę do abstynentów. Po litrze sam czuję, że nie powinienem siadać następnego dnia za kółko.
          Co do testów po joincie - nie robiłem; ale wydaje mi się, że dwa dni to maksimum.
          "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
          James Jones - Cienka czerwona linia

          Skomentuj

          • iceberg
            PornoGraf
            • Jun 2010
            • 5118

            Napisał on82
            ...Nie wiem czy ktos to dokladnie badal, ale zalozmy, ze dzisiaj ktos spali lolka dzisiaj, przez kolejny tydzien nie pali kompletnie nic, nie pije nawet piwa. Po tygodniu ma stluczke i testy prawie na pewno wykryja fakt niedawnego palenia. Taki osobnik jest traktowany gorzej niz pijus, ktory wsiadl zaraz po spozyciu a mogl nawet zapomniec, ze cos palil.
            Ot fizjologia i farmakokinetyka w układzie wielokompartmentowym... zgadzając się na ewentualną legalizację trzeba się będzie zgodzić na penalizację nawet przy efekcie opóźnionym. Jest we krwi - jest. Nie do ustalenia termin spożycia z punktu widzenia orzecznictwa sądowego zatem wina bezsporna
            Weź pod popawkę indywidualne, osobnicze reakcje na tą samą dawkę - podobnie jak w alkoholu - jeden po piwie zaczyna się kiwać inny po 5 dopiero dostrzega że coś się zaczyna dziać. Ale cechy osobnicze idą na bok jak dostajemy wynik w promilach.
            Co więcej - o ile mogę się zgodzić z Astrajką ze zmniejszeniem wyroków za posiadanie to jestem za zwiększeniem kar za spowodowanie szkód gdy wykrywany jest w organizmie jakikolwiek poziom substancji psychoaktywnych. Czyli - w domu możesz się nawet zaćpać na śmierć ale jak ćpasz to z niego nie wychodź.
            No ale ja jestem pod tym względem mało tolerancyjny - dotyczy to również papierosów - na zewnątrz przy ludziach niepalących palacze powinni chodzić w workach na łbach, żeby innym nie zatruwać życia, skoro sam chce się truć jego problem ale nie chcę żeby to był problem również mój. I mam do tego prawo - tak samo jak palący uważa, że ma prawo palić (tego mu nie zabraniam, jedynie nie chcę mieć z tym żadnego kontaktu).
            Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

            Skomentuj

            • znowuzapilem
              SeksMistrz
              • Nov 2010
              • 3555

              Napisał wiarus
              Pieprzysz brednie ZZ.
              Dopalacze i ich kariera wzięła się z indolencji psów, na skutek głupoty /lub pazerności/ baranów politycznych.
              ROzwiń prosze te punkty. Indolencja psów? Pazerność polityków?

              Napisał iceberg
              Czyli - w domu możesz się nawet zaćpać na śmierć ale jak ćpasz to z niego nie wychodź.
              Ale piszesz o twardych narkotykach/dopalaczach czy dalej rozmawiamy o marihuanie?
              Napisał iceberg
              Jeszcze raz powtorze, pomimo że jeździć po alko nie wolno to ciągle jest to jedna z najczęstszych przyczyn wypadków. Nie chciałbym aby któryś na haju niezależnie od jakiego świństwa przejechał mi żonę czy kogoś z rodziny. A dopuszczając to do legalnego obrotu ryzyko na takie zdarzenie rośnie.
              Czyli jesteś również za ograniczaniem dostępu do alkoholu (na wzór krajów skandynawi??).
              Dziwną masz logike. Twarde i dopy jak najbardziej tak (zwiększenie kar za spowodowanie wypadku) ale trawa?
              Panowie litości
              Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

              Skomentuj

              • iceberg
                PornoGraf
                • Jun 2010
                • 5118

                Zapity - tak jak jestem za zaostrzeniem kar za jazdę czy wypadki pod wpływem alko (o tytoniu nie będę się wypowiadać bo raczej na skutek pobudzania nikotyną wypadków nie ma - chyba, że mówimy o spadnięciu rozżarzonego peta w gacie jak siedzisz za kierownicą przy 140 ).
                Więc jeśli trawa ma być legalna to tylko w zaciszu domowym a nie na ulicy, a jeśli dostępna to z zaostrzeniem kar za wypadki spowodowane przez osoby u których się ją wykrywa po wypadku - bez znaczenia stopnia najarania.
                Pozostałe dragi - nielegalne absolutnie, właśnie jako substancje psychoaktywne, czyli zmieniające percepcję.
                Niestety o zaostrzeniach dla alko czy palenia nie może być mowy bo za dużo państwo zyskuje na akcyzie (niezależnie która partia jest przy żłobie - nie odetną sobie źródełka finansowania)
                Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                Skomentuj

                • znowuzapilem
                  SeksMistrz
                  • Nov 2010
                  • 3555

                  Wypadek po marihuanie
                  Przyznam się że kiedyś jechałem ujarany. Faktycznie stwarzałem nie małe zagrożenie bo po krajówce jechałem 60km/h myśląc że jade 150. Wszyscy trąbili bo tamowałem ruch. Takie to zagrożenie po trawce

                  Powtórze: w kraju gdzie dramaty spowodowane alkoholem (wypadki, rodzinne dźgnięcia nożem, rozbite rodziny, patologia) można liczyć w setkach tysięcy obawa przez patologiami spowodowanymi ewentualną legalizacją marihuany to jakiś kosmiczny absurd albo zwyczajna ignorancja!!
                  To jak zamawianie do powiększonego zestawu maca coli light bo zdrowie

                  Z innej beczki, Ice Ty jako osoba poniekąd z branży co sądzisz o zastosowaniu LSD czy mdma w leczeniu zaburzeń psychicznych?
                  Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

                  Skomentuj

                  • iceberg
                    PornoGraf
                    • Jun 2010
                    • 5118

                    Więc tak, żeby nie być gołosłownym - ostatni rok - trzy urazy wielonarządowe, jeden motocyklista dwa wypadki samochodowe. Za każdym razem we krwi kierowcy wykryto thc. Jeden z przypadków zakończony zgonem, jeden na wózku inwalidzkim (obaj kierowcy aut), motocyklista stracił prawą rękę na wysokości 10 cm poniżej ramienia.
                    Poza thc we krwi żadnego z nich nie wykryto innych substancji, włącznie z alkoholem.
                    Znam dokładnie te trzy ze względu na wgląd w dokumentację medyczną którą przygotowywałem dla prokuratury. Z jednego wypadku dwie dodatkowe ofiary śmiertelne - przygodni przechodnie, którzy znaleźli się w niewłaściwym miejscu i czasie.
                    Czy to jest nieszkodliwe działanie marihuany? Według mnie nie.
                    Nie twierdzę, że to dużo ale bez marihuany prawdopodobnie to by się nie zdarzyło.

                    Co do LSD w leczeniu - trudno mi cokolwiek powiedzieć bez zapoznania się z publikacjami naukowymi. Być może w niektórych przypadkach może się to sprawdzić ale obstawiam że będą to wąskie zastosowania. Ogólnie substancje narkotyczne są stosowane w lecznictwie więc możliwe że da się tego użyć w kontrolowany sposób.
                    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                    Skomentuj

                    • iceberg
                      PornoGraf
                      • Jun 2010
                      • 5118

                      Chromatografia cienkowarstwowa dwukierunkowa jako metoda jakościowa (ewentualnie półilościowa) wykryje wszelkie dodatki - włącznie z tymi nieokreślonymi strukturalnie - własnie w podobny sposób bawi się z szukaniem dopalaczy, które jeszcze nie zostały zarejestrowane. Mniej więcej można to porównać do analizy heurystycznej w informatyce - z tym, że tu jest dokładniejsza. A do dalszych zabaw jest GC-MS lub MS-MS lub HPLC z detekcją MS czyli spektrografią masową. Owszem to już do zadań bardziej precyzyjnych ale zwykła TLC w dwóch kierunkach na trzy solwenty daje dość dobry obraz zanieczyszczeń. I nic nie wykryto...
                      W diagnostyce laboratoryjnej mamy dość dobre narzędzia do szukania dziury w całym, CSI może się czasem schować, dr House również .
                      Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                      Skomentuj

                      • znowuzapilem
                        SeksMistrz
                        • Nov 2010
                        • 3555

                        Ice,a w żołądkach pewnie mieli h2o.
                        Więc równie prawdopodobne że to wina Muszynianki

                        Takie szukanie na siłe argumentu.
                        Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

                        Skomentuj

                        • wiarus
                          SeksMistrz
                          • Jan 2014
                          • 3264

                          Napisał znowuzapilem
                          ROzwiń prosze te punkty. Indolencja psów? Pazerność polityków?
                          ....
                          Zapomniałeś o głupocie polityków
                          Wiadomo, że łatwiej jest wyhaczyć naćpanego małolata niż dealera. Lecz dziwi mnie to, że prawie każdy uczniak w szkole wie gdzie /od kogo/ kupić, a policja jakby nie bardzo. Niechęć, czy brak argumentów prawnych?
                          Co do durnego prawa, to masz przykład dopalaczy. Poza nasłaniem Sanepidu i PIH'u, przez lata brak możliwości prawnej zamknięcia sklepu.
                          Złe prawo ustanawia się zwykle z głupoty, lub za pieniące lobbujących.
                          Nie mów tylko, że dalej mam się rozwijać
                          "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                          James Jones - Cienka czerwona linia

                          Skomentuj

                          • iceberg
                            PornoGraf
                            • Jun 2010
                            • 5118

                            Nie ZZ, rozmawiamy poważnie, to są materiały które poszły do prokuratury a podbił sie pod nimi biegły sądowy z instytutu ekspertyz sądowych.
                            Z tego co pamiętam to motocyklista miał kebaba . Zatem wniosek - jedzenie kebabów powoduje urwanie ręki... ? Bądźmy poważni, rozmawiamy na temat narkotyków więc wypowiadam się od strony profesjonalnej. Zdaję sobie sprawę, że wielu jeździ najaranych i nic się nie dzieje ale jednak ryzyko jest.
                            Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                            Skomentuj

                            • wiarus
                              SeksMistrz
                              • Jan 2014
                              • 3264

                              Proponuję wlać w ZZ parę butelek Muszynianki i wsadzić na dwa kółka
                              "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                              James Jones - Cienka czerwona linia

                              Skomentuj

                              • znowuzapilem
                                SeksMistrz
                                • Nov 2010
                                • 3555

                                Napisał wiarus
                                Zapomniałeś o głupocie polityków
                                Wiadomo, że łatwiej jest wyhaczyć naćpanego małolata niż dealera. Lecz dziwi mnie to, że prawie każdy uczniak w szkole wie gdzie /od kogo/ kupić, a policja jakby nie bardzo. Niechęć, czy brak argumentów prawnych?
                                Co do durnego prawa, to masz przykład dopalaczy. Poza nasłaniem Sanepidu i PIH'u, przez lata brak możliwości prawnej zamknięcia sklepu.
                                Złe prawo ustanawia się zwykle z głupoty, lub za pieniące lobbujących.
                                Nie mów tylko, że dalej mam się rozwijać
                                Głupota to niewiem. Dla mnie dziwne że niemożna sprecyzować ustawy tak żeby obejmowała przykładowo fizyczne reakcje w przypadku zażycia ów substancji a nie skład chemiczny który już lekko zmodyfikowany w świetle prawa już jest ok.
                                Także policja nawet nie miała narzędzi żeby zamykać te burdele i szukała jakiś haków z sanepidem...tragedia.


                                Ice, to bądźmy poważni. Miałeś wgląd czyja to była wina? Poszkodowanych z thc we krwi? Czy zaraz się okaże że motocykliscie ktoś wyjechał a kierowca auta usnął ze zmęczenia.

                                Sam stwierdziłeś że thc ciężko określić stężenie. Więc to żaden argument moim zdaniem.
                                Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

                                Skomentuj

                                Working...