LOL? Rękawiczki skórzane do takiego płaszcza wyglądają po stokroć lepiej niż wełniane.
Dla mnie obciachem jest noszenie obcisłych bluzeczek przez dziewczyny, które mają sporą nadwagę. Do tego białe kozaczki w zestawieniu z kolorywmi tipsami, różem i błyskotkami.
Do tego wiadomo - skarpetki z sandałami albo długie skrapetki do adidasów i krótkich spodni, skórzane kamizelki.
Białe buty hmm.. nie wszystkie są fajne i pasujące do stroju. Nie lubię (ale to po prostu dlatego, że mi się nie podobają) białe buty skózane. Sam noszę białe superstary.
Cze czy nie Cze celtyk czy nie celtyk Adolf czy nie Adolf pentagram czy nie pentagram, obnoszenie sie z symbolami uderzającymi w jakąkolwiek spoleczność to po prostu przepajacowanie, nawet większe niż moje po %
A z drugiej strony, nie ma symbolu, który by wszystkim pasował. Wyjdziesz w bluzie Nike i pewna grupa osób stwierdzi, że uderzasz w ich ubóstwo, obnosząc się z symbolem marki, na którą ich nie stać.
Cze czy nie Cze celtyk czy nie celtyk Adolf czy nie Adolf pentagram czy nie pentagram, obnoszenie sie z symbolami uderzającymi w jakąkolwiek spoleczność to po prostu przepajacowanie, nawet większe niż moje po %
I tu się zgadzam. To często symbole ideologii, które mają na sumieniu krew niejednego człowieka!
Bluza z kapturem na zamek ocieplana misiem w zimę zamiast normalnej kurki wybitnie kojarzy mi się z dresami. Do tego Nike Tiempo i jeansy z bazaru z jakimiś wzorami.
Szyk pokazują fani imprez. Jeżyk oczywiście na żel, lakierki od garnituru, jeansy z wzrokami, biała koszula z chińskimi znakami i niebieska bluza z kapturem. O ciemnych okularach ze stacji benzynowej nie muszę chyba mówić? Dodam tylko, że była 2 w nocy a w klubie ciemno jak w dupie. Koleś miał u mnie mistrza, nie omieszkałem mu tego nawet powiedzieć, się zmieszał chłoptaś.
Ostatnio moim numerem jeden są rękawy mające imitować tatuaże. No litości, pokażcie mi idiotę, który widząc coś takiego pomyśli "ale fajne dziary, robienie musiało boleć".
Skomentuj