Co myslicie o kolczyku w brwi

[mężczyzna100]

Co myślicie o Kolczyku w brwii????

[Czarodziejka]

jeśli chcesz go mieć to w czym problem?

[DarkAngel]

Pyta się o opinię...
Widać sam nie jest 100% pewny czy chce go mieć .

Ja tam tatuażów nie lubię.
Toleruję jako tako tribale na dobrze rozwiniętych łydkach, bądź ramieniach.

U kobiet - również - tribale, powyżej pasa - z tyłu...

W innych miejscach, ani innego typu tatuaży - nie trawię .

Twoje życie, Twoja decyzja.

PS. Na Twoim miejscu zaczekałbym jeszcze parę lat...
Jesteś jeszcze młody, różne rzeczy przychodzą wtedy do głowy, które potem - za kilka lat - możesz żałować .

[YoungStallion]

Kolczyk w brwi? moim zdaniem niebardzo.
Kojarzy mi sie z boysbandami z lat 90-tych. Męskości na pewno taki kolczyk nie dodaje.

[22 latek]

Zróbcie sobie razem z tatą kolczyki, co wam szkodzi

[toxicgirl]

a mi tam sie podoba ale zalezy jeszcze u jakiego faceta

[CzarnY_2000]

A ja nie chciałbym mieć kolczyka w brwii.
Dlaczego?
Ponieważ jakbym dostał w twarz z pięści, to istnieje prawdopodobieństwo iż miałbym rozcietą brew.

[greenPower]

Ogólnie nie przepadam za kolczykami w brwi i w języku. Zrób sobie w uchu jak już naprawdę chcesz

[DarkAngel]

Niech mi ktoś powie w którym momencie została zmieniona nazwa tematu i jego treść...
Patrzę na mój post i coś mało związany jest z "obecnym" tematem ...

No cóż, wypowiem się zatem jeszcze raz - na temat [a na drugi raz radzę Ci autorze nie zmieniać o 180 stopni tematyki tematu ].

Kolczyk we brwi?
Niektórym pasuje, niektórym nie...
Jeśli będziesz wyglądał jak lalunia - współczuję .
To Twoja decyzja .

[rozporek]

Sam myślałem o tym, ale jakoś nie mam serca zrobić z samego siebie jednostrzałowca .

[Raine]

A skoro mowa o strzałach, to nikomu nie życzę oberwania w zakolczykowany nos, czy brew. Zresztą to samo tyczy ładowania się np. na otwartą szafkę czy półkę. I z góry współczuję

Ucho z kolei da się wytrzymać. Raz mi koleś na imprezie trzy kółka (przypadkiem) wyrwał. Troszkę się posoki polało, ale szło wytrzymać

[CzarnY_2000]

A skoro mowa o strzałach, to nikomu nie życzę oberwania w zakolczykowany nos, czy brew. Zresztą to samo tyczy ładowania się np. na otwartą szafkę czy półkę. I z góry współczuję

Ucho z kolei da się wytrzymać. Raz mi koleś na imprezie trzy kółka (przypadkiem) wyrwał. Troszkę się posoki polało, ale szło wytrzymać

Raine, współczuję.
Całe szczęście ze ja nie mam żadnych kolczyków. A nawet ich nie chcę mieć.

[gucio5tys]

Ja nie akceptuję kolczyków u mężczyzn. Niech taka biżuteria zostanie domeną kobiet.

@Raine

3 kolczyki w jednym uchu? to ile ich jeszcze masz?

[Rojza Genendel]

Podobają mi się kolczyki u męzczyzn. Także w brwi.

[Belleteyn]

Mi też, w brwi i w brodzie - bo już w uchu niekoniecznie.