Wzrost i waga ?

[snata]

170/68

[MsMisska]

snata, urosłeś od grudnia 1 cm? Brawo!

[lady__in__red]

kamil parametry jak u mojego T mniej więcej

[Black_Queen]

173 cm i 64 kg + ciągła obsesja na punkcie wagi

[blackberry23]

168cm , 66.6kg ;D i w dupie mam odchudzanie, grunt ze duzo sportu zazrzywam

[snata]

Black Berry, dobre kilogramy

Miska a tu i ówdzie

[blackberry23]

zamierzam sie ich trzymac jak na diablice przystalo ;D

[Sebastianeczekk]

To ja też wpiszę

191cm, 100kg

[tomasz_wawa]

czemu tylko kobiety tu piszą?
ja: 176/78
niski i gruby na dodatek

Przez 6 lat trochę urosłem! 178cm
I zmieniłem posturę 74kg!

[dereks]

173cm mam w dowodzie
52kg na wadze

już raczej nie urosnę, ale mam nadzieję nabrać trochę ciała, bo wyglądam jak dzieciak

[Eris]

46/158, waga poleciała a cycki urosły. Jeszcze tylko 2 kg do zrzucenia.

Czasami sie zastanawiam jak to mozliwe.

Jesli wierzyc pomiarom BF, w moim wypadku (wzrost 160cm) sama masa "beztluszczowa" wynosi 43 kg (nie pakuje na silowni i nie mam olowianych kosci). Innymi slowy ty chcesz zjechac do wagi, jaka ja bym osiagnela pozbawiajac sie kompletnie tkanki tluszczowej (a przeciez norma dla zwyklych, mlodych kobiet oscyluje w granicach 18 - 25%). o.o

[Betina]

Przytyło mi się ciutkę i obecnie ważę 53,5 kg przy stałym wzroście 168 cm.

[redrose]

Eris, pewnie tych dwóch kilo już za Chiny nie uda mi się zrzucić, ale pomarzyć można. Każde ciało jest zupełnie inne, ja mając 2 cm mniej przy 50 kilo jestem dosyć okrągła, cała równo pokryta tłuszczykiem, wszędzie mam wałeczki i nie jest to moje widzimisię tylko fakt. Prawdopodobnie mam dosyć drobny szkielet.

[nuova]

Ja jestem bardzo drobna, ważę 53/55kg przy wzroście 160cm i uważam się za chudzielca. W życiu nie uwierzę, że będąc na granicy niedowagi można mieć jakiekolwiek wałeczki/być okrągłą.

[Kalilah]

Eris, pewnie tych dwóch kilo już za Chiny nie uda mi się zrzucić, ale pomarzyć można. Każde ciało jest zupełnie inne, ja mając 2 cm mniej przy 50 kilo jestem dosyć okrągła, cała równo pokryta tłuszczykiem, wszędzie mam wałeczki i nie jest to moje widzimisię tylko fakt. Prawdopodobnie mam dosyć drobny szkielet.

Tak, to są jej zaburzenia psychiczne. Nic takiego nie ma. Jest szczupła, zgrabna i tyle.