Dietowy kącik wsparcia...

[roz34]

Bry, tu znowu ja, Teresa z problemem

Ktoś mi mówił, że na zakwasy najlepszy jest imbir, ale że przepraszam w jakiej postaci? Bo jakoś opcja herbaty z plasterkami imbiru mnie odrzuca. Na różnych stronach piszą żeby szamać świeży co też mi się nie widzi... Jest może jakiś zamiennik?

imbir w kaspułkach, dostępny w aptekach

R34

[Kalilah]

imbir w kaspułkach, dostępny w aptekach

Podobno nie daje tak dobrych efektów. Bo na tyle to sama wpadłam.
No dobra, będę w tej sprawie męczyć mojego ulubionego dietetyka sportowego

[fan_dupeczek]

Na zakwasy najlepszy jest...trening.

[Kalilah]

Na zakwasy najlepszy jest...trening.

No to mam dziś basen, ale dopiero wieczorem, do tego czasu jestem w pracy i wiele się tu nie nabiegam

[fan_dupeczek]

Possanie plasterka imbiru też na wiele się nie zda.
Regeneracja musi trochę potrwać. Wszystko przyspiesza regularny sen.

[Kalilah]

Wszystko przyspiesza regularny sen.

No i to jest moją odpowiedzią, uderzam w kimę

[roz34]

Podobno nie daje tak dobrych efektów. Bo na tyle to sama wpadłam.
No dobra, będę w tej sprawie męczyć mojego ulubionego dietetyka sportowego

możesz dodawć imbir do marynat do mięsa, do zup, mleka z miodem. Tylko, ze jeśli odrzuca Cię sam zapach, no to jest problem. podobno skuteczny jest sok z wiśni, nie próbowałem. No i rozciąganie, i rozluźnianie.

R34

[fan_dupeczek]

No i to jest moją odpowiedzią, uderzam w kimę

No i widzisz! Dostałaś to czego chciałaś.

[Kalilah]

No i widzisz! Dostałaś to czego chciałaś.

Przekażę szefowej, że to Twoje zalecenia
Spróbuję z sokiem z wiśni, to lubię Rozciąganie też jest całkiem sprytnym pomysłem...

[lady__in__red]

znowu ja ze swoimi głupimi pytaniami ;D
za oknem szklanka
czy jak sobie pobiegam w miejscu w domu to chociaż w jakimś tam stopniu zimituje bieganie na dworze, czy bieżni?

[Kalilah]

znowu ja ze swoimi głupimi pytaniami ;D
za oknem szklanka
czy jak sobie pobiegam w miejscu w domu to chociaż w jakimś tam stopniu zimituje bieganie na dworze, czy bieżni?

Po jakichś 20 minutach umrzesz z nudów. A to spora niedogodność
To też chyba spore obciążenie dla stawów, ale dam się wypowiedzieć mądrzejszym ode mnie

[Greedo]

Podobno nie daje tak dobrych efektów. Bo na tyle to sama wpadłam.
No dobra, będę w tej sprawie męczyć mojego ulubionego dietetyka sportowego

Nie wiem skąd się ten imbir tu pojawił. Oprócz tego że jest dobrym podkręcaczem metabolizmu i działa na odporność i częściowo łagodzi ból to w kwestii regeneracji potreningowej nie ma wiele do gadania.

Na zakwasy tylko rozciąganie/ćwiczenia, sauna i rozmasowywanie, sen i białko lub same aminokwasy.

znowu ja ze swoimi głupimi pytaniami ;D
za oknem szklanka
czy jak sobie pobiegam w miejscu w domu to chociaż w jakimś tam stopniu zimituje bieganie na dworze, czy bieżni?

No weź nie żartuj sobie. Jak można biegać w miejscu? Musiałabyś być fanatykiem ćwiczeń żeby się w to wczuć i zrobić tak żeby to miało jakikolwiek sens, a z tego co widzę, zdecydowanie wolisz marudzić i narzekać a potem wracać do swoich starych nawyków.
Także nie, to nie ma sensu.
Zamiast tego porozciągaj się, poskacz, porób pajacyki, brzuszki, pompki, przysiady, wymachy cokolwiek.

[lady__in__red]

zamiast tego robię ćwiczenia ale chciałam też jakoś tam pobiegać. Cóż. to zajmę się czymś innym na ten przykład pójdę udawać, ze ćwiczę, bo podobno w tym jestem mistrzem

[Greedo]

Zamiast się obrażać ustal sobie grafik, albo prowadź dziennik postępów. Zapisuj co jesz, jak ćwiczyłaś, wyniki na wadze itd. to pomaga w systematyczności.

[Gayka]

Lady porobi 20 minut pajacyki, a potem zje dietetyczne ziemniaczki

A ja wczoraj byłam na basenie, gdzie wejsciówką jest bilet na cały dzień, więc jak wlazłam do wody około 14:30, to wylazłam o 17:00, i pływałabym dłużej, gdyby o 18-tej nie zamykali Może i było to za długo jak na pierwszy raz, ale czuję dziś, że wczoraj dałam se wycisk. No i w wodzie czuje się zmęczenie, ale się człowiek nie poci jak przy zwykłych lądowych ćwiczeniach. Myślę sprawdzić swoją wytrzymałośc w saunie, bo w nigdy jeszcze nie byłam, ale nie wiem, czy lepiej pocić się przed basenem, czy po