Banany je się najczęściej po treningu, właśnie po to żeby podbić poziom glikogenu we krwi który następnie dzięki insulinie, wraz z innymi substancjami odżywczymi szybko transportowany jest z krwi do tkanek, w tym wypadku chodzi o jak najszybsze odżywienie mięśni i zapobiegnięcie procesowi katabolizmu.
Wycieńczony treningiem organizm i dodatkowo pobudzony odpowiednią dawką cukrów prostych to idealna maszynka do trawienia i przyswajania wszystkiego co mu się da. Dlatego tak ważny jest posiłek po treningowy, dlatego kreatynę najlepiej przyjmować po treningu itd.
Fan na pewno nie wsuwa tych bananów po obfitym posiłku bo ma na nie ochotę czy coś...
Migdały i wszelkie orzechy są przede wszystkim tłuste, to nie produkty węglowodanowe więc rozważanie o ich glikemiczności nie ma większego sensu. Za to to dobre źródło białka i zdrowych tłuszczów, do tego mają dużo błonnika co wspomaga procesy trawienne magnez i sporo witamin i mikroelementów.
Bez kompletu witamin i minerałów nie da się zdrowo schudnąć.
A makaron durum jest robiony bez konserwantów (przynajmniej w teorii) z nisko przetworzonej mąki pszennej bez użycia jaj. Dlatego lepiej syci i nie podbija tak cukru.
Wycieńczony treningiem organizm i dodatkowo pobudzony odpowiednią dawką cukrów prostych to idealna maszynka do trawienia i przyswajania wszystkiego co mu się da. Dlatego tak ważny jest posiłek po treningowy, dlatego kreatynę najlepiej przyjmować po treningu itd.
Fan na pewno nie wsuwa tych bananów po obfitym posiłku bo ma na nie ochotę czy coś...
Migdały i wszelkie orzechy są przede wszystkim tłuste, to nie produkty węglowodanowe więc rozważanie o ich glikemiczności nie ma większego sensu. Za to to dobre źródło białka i zdrowych tłuszczów, do tego mają dużo błonnika co wspomaga procesy trawienne magnez i sporo witamin i mikroelementów.
Bez kompletu witamin i minerałów nie da się zdrowo schudnąć.
A makaron durum jest robiony bez konserwantów (przynajmniej w teorii) z nisko przetworzonej mąki pszennej bez użycia jaj. Dlatego lepiej syci i nie podbija tak cukru.
Skomentuj