Witam,
mam dość nietypowy problem.
Od jakiegoś czasu, w sumie nie jakiegoś, bo około 2 lat mam odruch wymiotny przy myciu zębów. Jednak od około pół roku zdarza mi się on również w trakcie palenia papierosa. Równo tydzień temu, a także dzisiaj zdarzyło mi się z rana wymiotować. Może to mieć związek z egzaminami i stresem, bo tydzien temu miałem 'kobyłę', dzisiaj również. Jednak kilka minut temu przy wstawaniu z łóżka i spaleniu papierosa poczułem, że zaraz puszcze pawia, biegiem do ubikacji i stało się. Jednak zdziwiła mnie dziwna konsystencja wymiotów, otóż dużo flegmy, a w niej pływały jedynie czarne drobinki, jakby słabo zmielony pieprz. Miewam też poranne bóle klatki piersiowej.
Nawiedziła mnie dziwna myśl - czy to możliwe, abym pluł płucami, tzn. drobinkami płuc? Rak?
W internecie nie mogę znaleźć konkretnej odpowiedzi na moje pytanie, a więc zapytuję:
Czy możliwe jest pluć drobinkami chorych płuc (czarnymi)?
Może głupie, ale nie daje mi to spokoju.
PS1.: wiem, powinienem rzucić. Obiecałem sobie, że po tych piekielnych egzaminach w końcu to zrobię! Ciekawe, z jakim skutkiem.
PS2.: wiem, z takim problemem to do lekarza, a nie na forum, Z pewnością to zrobię, jak będę miał trochę więcej wolnego czasu.
Pozdrawiam.
mam dość nietypowy problem.
Od jakiegoś czasu, w sumie nie jakiegoś, bo około 2 lat mam odruch wymiotny przy myciu zębów. Jednak od około pół roku zdarza mi się on również w trakcie palenia papierosa. Równo tydzień temu, a także dzisiaj zdarzyło mi się z rana wymiotować. Może to mieć związek z egzaminami i stresem, bo tydzien temu miałem 'kobyłę', dzisiaj również. Jednak kilka minut temu przy wstawaniu z łóżka i spaleniu papierosa poczułem, że zaraz puszcze pawia, biegiem do ubikacji i stało się. Jednak zdziwiła mnie dziwna konsystencja wymiotów, otóż dużo flegmy, a w niej pływały jedynie czarne drobinki, jakby słabo zmielony pieprz. Miewam też poranne bóle klatki piersiowej.
Nawiedziła mnie dziwna myśl - czy to możliwe, abym pluł płucami, tzn. drobinkami płuc? Rak?
W internecie nie mogę znaleźć konkretnej odpowiedzi na moje pytanie, a więc zapytuję:
Czy możliwe jest pluć drobinkami chorych płuc (czarnymi)?
Może głupie, ale nie daje mi to spokoju.
PS1.: wiem, powinienem rzucić. Obiecałem sobie, że po tych piekielnych egzaminach w końcu to zrobię! Ciekawe, z jakim skutkiem.
PS2.: wiem, z takim problemem to do lekarza, a nie na forum, Z pewnością to zrobię, jak będę miał trochę więcej wolnego czasu.
Pozdrawiam.
Skomentuj