W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito).

Zima u was towarzysze?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Xenon
    Perwers
    • Feb 2009
    • 1112

    #46
    Dobrze, że mi przypomniałeś. Muszę usunąć swoje piwne zapasy z komórki.

    Warszawa dzisiaj totalnie sparaliżowana. Miałem szczęście, że wracałem tylko 2h do domu.
    A może po prostu będę... lamusę!

    Skomentuj

    • upocone jajka
      Banned
      • May 2009
      • 5151

      #47
      śnieg po cycki, miejscami nawet łeb nie wystaje, na weekend przewidują -15, oddajemy ludzika do tesciów, zakładam se chomąto i biore babe na sanki

      Skomentuj

      • Xenon
        Perwers
        • Feb 2009
        • 1112

        #48
        Pić w plernerze się da, więc nie jset żle.
        A może po prostu będę... lamusę!

        Skomentuj

        • Christophero
          Banned
          • Feb 2009
          • 1039

          #49
          i znowu zima zaskoczyła.. idiotów

          Po raz kolejny widzę w tv i słyszę w radio, jak dziennikarka mówi przejętym głosem że:
          znowu zima zaskoczyła drogowców,
          jak chcą państwo jechać komunikacją miejską koniecznie trzeba wyjść wcześniej bo autobus i tramwaj NAPEWNO się spóźnią.
          Jak samochodem, to napewno trzeba będzie odkopać itd...itd...

          Jak dla mnie, wystarczy trochę pomyśleć i policzyć i szybko dojdziemy do wniosku że:

          jak zaczyna padać o 20.00 to nie ma sensu jeździć pługiem bo zabardzo nie ma czego odśnieżać.. bo mało.
          Z reg pada w nocy - jakoś tak dziwnie się układa...
          pługi więc ruszają z rana jak coś nasypie.
          Można szybko policzyć że pług jedzie średnio jakieś 20km/h, a więc odśnieży w ciągu kilku godzin rannych np od 3 do 6, tylko 60..70 km.
          Pługów jest w krakowie.. ja wiem.. kilkadziesiąt?
          więc np. 30 pługów odśnieży 1800 km dróg.

          Ile jest dróg w krakowie?

          No ****a chyba więcej sumarycznie, w dwie strony.....

          żygać mi się chce jak słucham tych wiadomości....

          potem nastaje ranek i pługi grzęzną w korkach....

          dopiero dobę po opadach można coś działać....

          ale dziennikarze mają temat...


          ale może się mylę

          dwa wątki o zimie to obrzydlistwo - odśnieżam - anduk.
          0statnio edytowany przez anduk; 30-11-10, 17:37.

          Skomentuj

          • Holy inquisitor
            Erotoman
            • Aug 2009
            • 756

            #50
            Zapomniałeś jeszcze o tym, że 3/4 pługów jedzie z lekko uniesioną łychą i jak śnieg był na drodze to tak zostaje.
            Ja tam się na tym nie znam, ale jak w zeszłym roku byłem zimą w Czechach to widziałem jak tamtejsze pługi jadą 60-70 km/h a z łopaty na pobocze leci fontanna śniegu. No i asfalt czarny zostawiają za sobą.

            Skomentuj

            • PabloXM
              Gwiazdka Porno
              • Sep 2009
              • 1746

              #51
              Jeśli niektórzy idioci nie wymienili jeszcze opon na zimowe "bo nie padało" to nawet szkoda mi klawiatury.
              Stay fresh, no matter where you are.

              Skomentuj

              • bestmen
                Ocieracz
                • Jul 2010
                • 130

                #52
                No i asfalt czarny zostawiają za sobą.
                Jeszcze droga musi być równa żeby tak mogły odśnieżać U nas tak się nie da, bo by klapy od studzienek powyrywały

                Skomentuj

                • paffcio
                  Banned
                  • Mar 2006
                  • 2286

                  #53
                  Co roku trąbia do znudzenia o zimie która zaskoczyła drogowców nie tylko u nas ,o ile sie nie mylę takie same akcje można było zobaczyć w wiadomościach z dróg w Niemczech a to przecież taki bogaty kraj.

                  Skomentuj

                  • Hal
                    Perwers
                    • Oct 2010
                    • 1366

                    #54
                    Pablo XM ja do nich należę. wyjechałem dzisiaj i ... jak na łyżwach. pomaleńku dojechałem nastepny wyjazd to do serwisu po opony

                    Skomentuj

                    • outgoing
                      Perwers
                      • Apr 2009
                      • 807

                      #55
                      A w Szwecji nie odśnieżają do asfaltu tylko ściągają pługami gorną warstwę śniego uwardzają i posypują żwirkiem...w ten sposób nie ma błota jest dobra przyczepność na zimówkach i wszystko sprawnie działa...a jak się skończy zima to poparzają takimi a la wielkimi odkurzaczami i ściągają ten żwirek na następny rok...podobno ok 75% odzyskują...
                      The problem with dating dream girls is that they have a tendency to become real.

                      Skomentuj

                      • anduk
                        Koci administrator
                        • Jan 2007
                        • 3902

                        #56
                        W Anglii napadało śniegu ile u nas normalnie przez jedną noc w zimie a też już wszędzie krzyczą 'shocked' 'terrible' 'England under snow'... w takich chwilach zastanawiam się jak ten kraj mógł się tak długo Hitlerowi opierać

                        Żartuje oczywiście. Christophero a pamiętasz ten wieczór w Krakowie gdy ZDiK podłożyło świnię całemu miastu? Tego osła skazali na grzywnę 10 kafli a według mnie facet powinien dostać jeszcze z 90h publicznych przy odśnieżaniu chodników. Godzinkę dziennie, wystarczyłoby na całą zimę.

                        Sąd Okręgowy w Krakowie utrzymał w czwartek w mocy wyrok skazujący b. urzędnika miejskiego Jana T. za doprowadzenie do zimowego paraliżu


                        edit: outgoing u was są chyba kolce dozwolone to w ogóle elegancja-francja
                        If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

                        Skomentuj

                        • Dromader
                          Emerytowany PornoGraf
                          • Sep 2006
                          • 523

                          #57
                          To jak w Hiszpanii trochę popada, to już jest strach i zgrzytanie zębami, a ilośc stłuczek wzrasta w zastraszającym tempie.

                          Nie jest źle, pamiętam gorsze zimy.

                          Skomentuj

                          • anduk
                            Koci administrator
                            • Jan 2007
                            • 3902

                            #58
                            Dromader jechałem kiedyś z gościem z Hiszpanii, który mówił, że oni w domach nie mają kaloryferów

                            Wystarczy, że przyjdzie fala chłodu a już jest klęska - wszyscy próbują się dogrzać słoneczkami, farelkami czy jak zwał tak zwał grzejniki na prąd. Kto próbował się kiedyś przy tym ogrzać wie jaka to lipa
                            If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

                            Skomentuj

                            • Dromader
                              Emerytowany PornoGraf
                              • Sep 2006
                              • 523

                              #59
                              Bo tam ogólnie domy są kiepsko ocieplane. Nie potrzeba nawet minusowych temperatur, by marznąc w swoim mieszkaniu. Nie mówiąc już o obecnych anomaliach pogodowych, które dosięgają także Półwysep Iberyjski. Wtedy niezastąpione są relacje Polaków mieszkających w Hiszpanii

                              Skomentuj

                              • outgoing
                                Perwers
                                • Apr 2009
                                • 807

                                #60
                                Jak mieszkałem w pd Arizonie, to jak spadło trochę śniegu w jeden dzień to nic nie działało a ludzi nie było w pracy...normalnie jak kataklizm...podobnie zresztą jest tam z deszczem...przecież czasami nie pada cały rok więc po co kanalizacja przeciwdeszczowa...no i jak przyszedł raz monsun znad zatoki to rzeki były zamiast ulic i nie można się było nigdzie dostać...
                                The problem with dating dream girls is that they have a tendency to become real.

                                Skomentuj

                                Working...