Zabawa: Prawda czy fałsz?

[lady__in__red]

smoku jedziesz z tematem

[Padre_Vader]

Mam bliznę na łuku skroniowym, bo jak byłem mały to wyrżnąłem orła na schodach

[lady__in__red]

fałsz, nie masz blizny

[Catalleya]

masz , w młodości byłeś fajtłapą

[Padre_Vader]

Lejdi niestety mam i to nie jedną. Oprócz łuku brwiowego mam też (na szczęście niemal niewidoczną) bliznę na dłoni po wypadku na motorze, dwie na kolanie, jedną na łydce po spadającym ostrym odłamku kafelka, po wyrostku i dwie po innych cięciach chirurgicznych i gojonych bez zszywania Normalnie Frankenstein jestem
A na łuku to po spotkaniu ze schodami. Noga mi się ześliznęła z pierwszego schodka, kiedy wbiegałem na scenę. Skończyło się wizytą na pogotowiu i szyciem.
Cata zadajesz.

[Catalleya]

Robie kanapki do pracy dziewczynie która mi sie podoba.

[Padre_Vader]

Prawda i dodajesz do nich hiszpańskiej muchy

[PabloXM]

Fałsz, robisz kanapki jakiemuś spaślakowi

[Catalleya]

Wygrał Smoku, robie jej kanapeczki do pracy bo przecież sie mowi.. od żołądka do serca..

[Padre_Vader]

Cata, jakoś mam wrażenie, że Ty nie do serca chcesz się dostać tylko do majtek

Za młodu polowałem na Forda Capri, ale musiałem się zadowolić innym modelem

[PabloXM]

Prawda - w '99 to był szpan

[lady__in__red]

fałsz, bo nie mam pojęcia czemu

[Padre_Vader]

Prawda. Zadowoliłem się dwudrzwiowym Taunusem z bodajże 1980. Walnąłem mu piękną czarną perłę i beżową tapicerę. Wyglądał bosko.
Pablo zadajesz

[PabloXM]

Bardzo często mam wrażenie, że jestem z jakiejś innej epoki.

[lady__in__red]

prawda, już o tym gdzies pisałeś