Co graja w kinie... / co warto zobaczyć na DVD... (opinie)

[blackberry23]

Gwiazd naszych wina.
Jak ktos chce poplakac to film do tego w sam raz.
Mnie bardzo sie podobal. Jedna nieskonczonosc jest mniejsza niz inna.
Ich byla krotka ale strasznie intensywna.

[DSD]

'Podróż na sto stóp' - nie wiem czy kiedyś oglądałem tak polukrowany film (co chwila happy end). Nawet ja, osoba ze szczątkową inteligencją emocjonalną, przewidywałem co się za chwilę wydarzy. Film skojarzył mi się to z apokatastazą - wszyscy, łącznie z szatanem, zostaną zbawieni. W sumie jedynym złym osobnikiem w filmie był (a jakże) narodowiec-faszysta. Zastanawialiśmy się na poważnie nad ewakuacją z kiną ale wytrwaliśmy do końca.

[daj_mi]

Grand Budapest Hotel

Fajny film Ciekawie nakręcony, można się też całkiem nieźle pośmiać Dobrze oceniłbym też grę aktorską - oczywiście nie znam się na tym, ale podobała mi się Z pewnością mógłbym iść jeszcze raz.

Podpinam sie, świetny film, fabuła, scenografia, aktorzy, pomysły. Polecam

I obowiązkowo Filth. W tym filmie jest WSZYSTKO. Dramat, komedia, radość, smutek, thriller, horror, sensacja, absurd, śmiech, miłość. Nawet musicall i bajka Na bazie książki kolesia, który napisał Trainspotting, to chyba wystarczająca rekomendacja

[DSD]

Odkurzam wątek. Bogowie. Niezły film, ale trochę mnie rozczarował, bo jak zobaczyłem histerię na filmwebie (24 miejsce na liście wszechczasów!) to się można było nastawić na połączenie Czasu Apokalipsy z Łowcą jeleni... Pod koniec film się chyba trochę pogubił. Niektóre sceny świetne ('-Kim pan jest? -A tak przechodziłem...'). Po głowie chodziło mi cały czas - ile w tym jest prawdą, ile fikcją? Chyba największe wrażenie zrobił na mnie jednak widok dużego fiata docenta (dla mnie tylko Zaporożec jest większą motoikoną PRLu).

[Raine]

Obietnica- beznadzieja.

Dzieś już kiedyś o tym pisałem, ale jak chcesz podreperować zwicholoną reputację słowa "Obietnica" - weź na tapetę "Wschodnie obietnice" (Eastern Promises) - Viggo M. fruwa w nim na golasa w jednej ze scen.

[alkasyn_00]

Byłem na Zaginionej Dziewczynie i było to za****ste widowisko jak dla mnie do tego stopnia, że po wyjsciu z seansu nie odzywałem sie do mojej kobitki bardzo dobry film!
Pozniej byłem na Draculi. Nie znałem historii Vlada Palownika i jak dla mnie ten film był lepszy od Bitwy Warszawskiej z której chciałem wyjsc po kwadransie. Fajne efekty i muzyka też niezła.

[brkt]

Dzieś już kiedyś o tym pisałem, ale jak chcesz podreperować zwicholoną reputację słowa "Obietnica" - weź na tapetę "Wschodnie obietnice" (Eastern Promises) - Viggo M. fruwa w nim na golasa w jednej ze scen.

Ohh dobry film, bardzo dobry.
Porządna intryga i przyspieszająca akcja.

[Raine]

Ha, brkt.

Nie ma to jak Francuz grający Rosjanina, mówiący po angielsku - co nie?

[Golum]

Podczas filmu bogowie który mnie przypadł do gusty i zrobiony naprawde z rozmachem jak na kino polskie, zaskoczyła mnie średnia wieku na sali..50+. Dziwne, pozytywnie dziwnie ze stereotypowo ludzie siedzący w domu po pracy wyszli do kina :-) wielki plus za grę Kocura. Warto sie wybrać do kina.

[hopelessfailure]

A u mnie z kolei było mnóstwo młodych ludzi na Bogach. Tak, a propos powyższego posta.

Polecam film, naprawdę wywarł na mnie duże wrażenie. Tomasz Kot zagrał świetnie.

[495f50]

Również ostatnio obejrzałem ten film. Parę drobnych potknięć może i było, ale jako całokształt - również oceniam film bardzo dobrze. I to ogólnie bardzo dobrze, a nie "jak na polską produkcję".

[anduk]

Udając gliniarzy (Let's Be Cops) - głupkowata komedia, trochę szablonowa ale pod piwko i sobotni wieczór się nadaje

[DSD]

Jeszcze raz co do 'Bogów' - trochę popsioczyłem na ten film (na zasadzie 'niezadowolony bo wygrałem tylko 900 tysięcy a nie milion') ale ja też mogę go tylko polecić. Bardzo dobry.

[Cichy96]

Nie dawno byłem na nowym Dracula i powiem tak: dupy nie urywa ale film dobry, warty obejrzenia i bardzo zgodny z historią (nie licząc scen nadprzyrodzonych). Nawet zakon smoka który wydawał mi się totalną bujdą okazał się prawdziwy, a na dodatek naprawdę należał do niego Vlad Palownik(i jak wyczytałem później także król Władysław Jagieło)

[aspire1]

"Bogowie" byłam, widziałam, podziwiałam Polecam serdecznie wszystkim