Jo Nesbo - Syn
Czytacie książki??
Collapse
Ten wątek jest przyklejony.
X
X
-
-
Stąd pytam, czy warto? Bo ostatnio mam ciśnienie na wielowątkowe dzieła z przytupem (bardziej wolałbym historyczne, w okolicach Średniowiecza, ale fantasy ma z tym trochę wspólnego).Skomentuj
-
Źle nie jest, ale moim zdaniem ocena zawyżona. Mnie osobiście historia zaczęła jako tako wciągać dopiero pod koniec pierwszego tomu, do tego momentu raczej się trochę przymuszałem powtarzając sobie, że w końcu recenzje nie mogą się mylić i książka będzie dobra. Możliwe, że moja ocena ma związek z tym, że w/w cykl traktuje raczej jako przerywnik w czytaniu Malazańskiej Księgi Poległych Stevena Eriksona, której styl bardziej mi odpowiada. Ogólnie mówiąc można przeczytać, ale moim zdaniem jeśli ktoś ma mało czasu na czytanie to są ciekawsze tytuły (no chyba, że ktoś już wszystko inne przeczytał).Skomentuj
-
Ten sam. Trylogia o Achajce + Pomnik Cesarzowej Achai (tego już są 4 tomy :x). Z Abercrombiem nie miałem gigantycznej styczności, ale z czystym sercem mogę polecić "Zemsta najlepiej smakuje na zimno" i "Bohaterowie".Skomentuj
-
Napisał RedJaneZiemiański, ten, co lubi męczyć dziewczynki [Achaja, Toy]Główny Znawca PlastikuSkomentuj
-
-
Choćby oba tomy "Władcy Barcelony" Llorensa Chufo. Kiedyś wpadło mi jeszcze "Malchios - Sługa Kajfasza", autora nie pamiętam. Winnetou jest książką typowo przygodową, choć i elementy historyczne się przewijały... ogólnie trochę tego będzie. Ale to jak sobie przypomnę.
Jane, nie odpowiadaj. Niech sam przeczyta to się przekona.Skomentuj
-
Skomentuj
-
-
Dorzucilem Najpiekniejsza dziewczyne w miesice (z****ny w pozytywnym znaczeniu abstrakcyjny zbior opowiadan) do "Kobiety", "Listonosz" Bukowskiego. Zdecydowanie stwierdzam, ze gosc jest za****sty!
Teraz odpakowalem.zakupiona jakis czas temu edycje Wiedzmina. Od poczatku dobrze sie czyta.
Kobiete zarazilem Czarna Kompania Glena Cooka - wiec atmosfera na chawirze nieco FANTAS(y)-TYCZNASkomentuj
-
Winnetou to przerobiłem jeszcze za panowania Jaruzelskiego, myślałem, że coś świeższego polecisz.
A i wątków historycznych to tam nie ma, bo chyba nie masz na myśli budowy trasy kolejowej na drugie wybrzeże.
Co do "Czarnej Kompanii", to przerobiłem pierwsze trzy tomy i chyba słusznie, bo według znawców całej serii, Czarna Kompania skończyła się na północy, czyli właśnie na trzecim tomie.Skomentuj
-
non stop mam jakąś w rękach i zagłębiam się w niej,
seks jest jak dobra książka daje podobne przyjemności,Skomentuj
-
-
Ja przeczytałem ostatnio jako odskocznię od fantastyki "Trzeba się bić - opowieść biograficzna".
Wywiad-rzeka z Leszkiem Balcerowiczem.
Można go lubić, bądź nie. Można się zgadzać z jego poglądami obecnie lub nie.
Ale zaprzeczyć nie można, że facet swoimi reformami uratował nasz kraj przed gigantyczną zapaścią na początku lat 90-tych.
A w tej książce właśnie bardzo barwnie o tym opowiada, wplatając w historię wiele anegdotek i ciekawostek, o których raczej się nie słyszy. I właśnie dla tych rozdziałów, które opisują lata 1989 - 2007 (od okrągłego stołu do końca kadencji Balcerowicza jako Prezesa NBP) warto poświęcić te dwa wieczory...
Obecnie chłonę "Kroniki Amberu" Zelaznego.
Jeśli ktoś nie czytał powinien obowiązkowo. Teraz wstyd mi, że tak późno się za ten cykl wziąłem. Pisarze tworzący serie takie jak "Pieśń lodu i ognia", "Koło czasu" i inne powinny brać lekcje pisarstwa na bazie KA.
Polecam każdemu.Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzonoSkomentuj
-
Zaczęłam niedawno " Lód" Dukaja. Czytam i wciąż mi zimno."Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś."Skomentuj
Skomentuj