małostkowości, pruderii, afer koperkowych, świętojebliwości, konformizmu, pychy, narcyzmu, dulszczyzny, śliskich ludzi i śliskiego jedzenia, elektryzującej się odzieży, suchej skóry, pandemii
Ooj, jak ja nienawidzę/nie znoszę...
Collapse
X
-
Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli -
Done! Jez odreagowala
A mi dziś tak wesoło, lekko i wiosennie, że dodam jak nienawidzę tylko wbijania noża w plecyKobiece ciało jest jak skrzypce i tylko prawdziwy wirtuoz potrafi na nim zagrać.Skomentuj
-
zapomniałam o bezsilności
Jez odreagowalaJestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuliSkomentuj
-
Jak przeczytałam jednym tchem, to taka interpretacja mi przyszła do glowy natychmiast
Edit: nie znoszę gdy ktoś używa podwójnego się. Niektórzy mówią np. Się nauczyłem się... itp. takie wyrwane z kontekstu. Irytuje mnie często.0statnio edytowany przez Azul; 21-01-22, 06:42.Kobiece ciało jest jak skrzypce i tylko prawdziwy wirtuoz potrafi na nim zagrać.Skomentuj
-
-
Podnoszenia głosu, ciągłego przerywania, wymądrzania się na tematy, o których ktoś nie ma pojęcia, braku empatii, chamstwa, lenistwa, kłamstwa.Skomentuj
-
Podpisuję się czterema kopytami.
Są ludzie, który jawią się jako znawcy wszystkiego. Od kiedy to trzeba mieć zdanie na każdy temat? Jak mnie wnerwia jak ktoś gada jak specjalista od wszystkiego, w dodatku wszędzie był, wszystko robił, pracował we wszystkich zawodach świata - takie chodzące combo doświadczenia i wiedzy. Albo dzwonię do kogoś spytać co słychać a ten ktoś zaczyna sypać historiami całego swojego życia i godzinę słucham narzekaniaJestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuliSkomentuj
-
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
Zapomniałam napisać o czymś, co w****ia mnie niemiłosiernie: wmawianie mi czegoś. Tego co niby zrobilam albo powiedziałam, co czuję, co pomyślałam. Mało tego, mimo próby wyjaśnienia, ta osoba się wykłóca, że on/a wie lepiej. I ****...
Słowo daję, gdy ktoś to robi mam ochote strzelić sobie w łeb.Skomentuj
-
Haha dokładnie! Zgadzam się w stu procentach
Ja kiedyś miałam totalnie absurdalną sytuację. Kupowałam sobie buty w góry... Pani podsunęła mi jeden z modeli do przymierzenia. Jednak był to rozmiar 39, tylko taki miała "na stanie". Założyłam je i powiedziałam, że są za duże, bo mój rozmiar stopy to 36. Pani przeszła do akcji. Z oburzeniem stwierdziła, że te buty mi PASUJĄ!!! Tłumaczyłam przez chwilę, że są za duże, za luźne i przy moim rozmiarze 36 buty do górskich wędrówek powinny być pewnie w okolicach 37 z hakiem. Z jeszcze większym oburzeniem podkreśliła, że ona SAMA ma buty trekkingowe w rozmiarze 39. Więc zapytałam, jaki rozmiar nosi na co dzień. Odpowiedziała, że 38. Kurtyna.Skomentuj
-
Zapomniałam napisać o czymś, co w****ia mnie niemiłosiernie: wmawianie mi czegoś. Tego co niby zrobilam albo powiedziałam, co czuję, co pomyślałam. Mało tego, mimo próby wyjaśnienia, ta osoba się wykłóca, że on/a wie lepiej. I ****...
Słowo daję, gdy ktoś to robi mam ochote strzelić sobie w łeb.
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
Ja nie wiedzialam, że to ma swoją nazwę.Kobiece ciało jest jak skrzypce i tylko prawdziwy wirtuoz potrafi na nim zagrać.Skomentuj
-
Niestety, człowiek poznaje takie nazwy jak jest ofiarą takiego procederu...
Gaslighting – forma psychologicznej manipulacji, w której osoba lub grupa osób umyślnie tworzy w osądzie ofiary wątpliwości wobec własnej pamięci czy percepcji, często wywołując u niej dysonans poznawczy i inne stany, takie jak niskie poczucie własnej wartości[1].
Za pomocą zaprzeczania, kłamania, wprowadzania w błąd, sprzeczności i dezinformacji gaslighter próbuje zdestabilizować psychicznie ofiarę i podważyć jej przekonania. Służy temu szeroki wachlarz zachowań: od zaprzeczenia przez sprawcę, że doszło do poprzednich nadużyć, aż po inscenizację dziwnych wydarzeń przez sprawcę z zamiarem dezorientacji ofiary.
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
Wow. Zapamiętam. Przykre...Kobiece ciało jest jak skrzypce i tylko prawdziwy wirtuoz potrafi na nim zagrać.Skomentuj
-
Najokrutniejsza i najbardziej wyrafinowana forma przemocy psychicznej.
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
Skomentuj