Ooj, jak ja nienawidzę/nie znoszę...

[Soundsleep]

to się temat dla narzekaczy znalazł biorąc pod uwagę, że to Polska - zaraz się tyle wpisów posypie ze serwer bT padnie!!!

czasami się trzeba wykrzyczeć. Lepiej tu, niż w realu, bo wtedy to w****iające jest z leksza.

[Lilith.]

Nie znoszę zimna. Organicznie nienawidzę.

Oj tak. W szczególności lodowatego wiatru który wdziera się pod ubranie, wyciska łzy z oczu i nie pozwala normalnie oddychać, jeśli wieje mi prosto w twarz.
Na szczęście za oknem wiosna

[znowuzapilem]

Mysle tu szczegolnie o jednej znanej mi osobie, ale ten typ zachowania jest wsrod Polakow niestety bardzo popularny.

Boże obym to nie był ja

To mój trzeci wpis w tym temacie ale nie wiem dlaczego nie napisałem o tym w pierwszej kolejniości. Nienawidze kierowców tamujących ruch - czyli dziadostwo (osoby od 60lat w zwyż) i większość kobiet. Dziadki mają to do siebie że wjeżdżają pod prąd, nieoczekiwanie zatrzymują sie na skrzyżowaniach, zasypiają na światłach a zwalniają z migaczem już 200metrów przed skrętem.
Kobiety zaś przy włączonym lewym migaczu skręcają w prawo, nie potrafią parkować a na dwu-pasmowkach jadą po 45km/h.
Nienawidze też cwaniaczków w służbowych skodach lub fordach którzy jeżdżą z bluetoothem w uchu a korkach robią sto manewrów żeby znaleźć sie aż 2 auta wcześniej, wciskają sie na hama a potem nie przepraszają

[lady__in__red]

nienawidzę, jak ktoś mówi mi, że nie mam się przejmować. Jak nie wie, w jakiej jestem sytuacji a mówi mi, że przesadzam, że zawsze jest wyjście. Jak mnie ocenia nawet mnie nie znając. Nienawidzę bezsilności. Nienawidzę bycia nikim. Szrym człowiekiem, który już jest na przegranej pozycji. Nienawidzę dni takich jak dziś....

[Soundsleep]

nienawidzę, jak ktoś mówi mi, że nie mam się przejmować. Jak nie wie, w jakiej jestem sytuacji a mówi mi, że przesadzam, że zawsze jest wyjście. Jak mnie ocenia nawet mnie nie znając. Nienawidzę bezsilności. Nienawidzę bycia nikim. Szrym człowiekiem, który już jest na przegranej pozycji. Nienawidzę dni takich jak dziś....

Łącze się w lamencie schłodzonym piwem.

[lady__in__red]

a ja na sucho ! cholerny świat.

[brkt]

Dopiszę do kolekcji banki.

Kredyt obrotowy, głupie 10k. Nie jest to prosta sprawa, na mojej ulicy jest 7 banków, nie ma gdzie na pizzę iść, ale jak się przychodzi z czymś innym niż minisratka od Majewskiego to niestety nie ma specjalisty...a przez telefon to on nie chce rozmawiać...

Mam czas, pojechałem do siedziby. 7 specjalistów od mojego macierzystego konta gospodarczego, wszyscy zdaje się z Pierdziszewa bo już w drodze po słoiki i o 16 przecież w tej strasznej stolicy w piątek nikt się po pachy urabiał nie będzie. No i ten no tego, jakby Pan mógł zadzwonić do niego i się umówić. W dupie...umówię się z tym bankiem, który mi się odezwie...pierwszy.

A tak na poważnie, najlepiej gdybym miał co miesiąc dochód 5k na czysto to wtedy może przy prowizji 12% w skali roku i opłacie 200-300 pln może by i dało radę. Tylko do ciężkiej cholery gdybym miał taki dochód na czysto to czy potrzebowałbym zasranej obrotówki?

[Junona]

nienawidzę, jak ktoś mówi mi, że nie mam się przejmować. Jak nie wie, w jakiej jestem sytuacji a mówi mi, że przesadzam, że zawsze jest wyjście. Jak mnie ocenia nawet mnie nie znając. Nienawidzę bezsilności. Nienawidzę bycia nikim. Szrym człowiekiem, który już jest na przegranej pozycji. Nienawidzę dni takich jak dziś....

Oj rozumiem i lacze sie ...

Boże obym to nie był ja

Jakzesz Ty , nie znam Cie

[Mestiv]

Ja nienawidzę wstawania rano i ogólnie braku możliwości wyspania się To jest główny powód moich nieszczęść

[Rukio]

Nienawidzę słońca (w ogóle ciepła).
Nienawidzę dnia (wolę noc).
Nienawidzę przedmiotów ścisłych (lepiej mi idzie w językach).
Nienawidzę tego kraju.

[HotGuy]

Nienawidzę słońca (w ogóle ciepła).
Nienawidzę dnia (wolę noc).
Nienawidzę przedmiotów ścisłych (lepiej mi idzie w językach).
Nienawidzę tego kraju.

Jeżeli nienawidzisz to można wyjechać, ale kraj się zmienia na pozytywne. Kiedyś dyskutowaliśmy tu o plusach i minusach Unii Europejskiej, ale nie pamiętam argumentu na plus że można żyć i pracować w jakimkolwiek kraju to główny argument na przykład Wyspy Kanaryjskie (ciepły klimat, ludzie z całej Europy, wydmy i plaże gejowskie, + dla nas) czy nawet Gujana francuska jak ktoś naprawdę ludzi egzotyczność.

[Burbon2009]

Nienawidzę - oj jak ja bardzo nienawidzę podobnie jak pan Cejrowski zakazywania/nakazywania przez idiotów co mi wolno a czego nie nic tak mnie nie doprowadza do białej gorączki niż głupie prawo. Najbardziej znane kwestie:

a)marihuana - sam palę i totalnie mi zwisa co ustanowią polityce bo ten co pali to mu tita czy zalegalizują czy nie ale sam fakt że banda oszołomów zakazuje mi tej czynności doprowadza mnie do szału

b)aborcja - jestem mężczyzną więc niby nie dotyczy mnie ten temat ale nie do przyjęcia jest żeby ktoś decydował czy kobieta może usunąć ciąże czy też nie. Zdanie kościoła to nawet nie będę komentować bo szkoda mojego czasu na nich.

c)posiadanie broni w domu - kolejny absurd chociaż prawda jest taka że kto chce ją mieć to i tak ją posiada.

d)prawo do eutanazji - nie no tego jeszcze brakowało żeby jakiś klech decydował czy ja mogę już kipnąć czy nie, jest to tylko dowód na to jak bardzo lubią się bawić w "boga"

e)zwierzęta - jadąc do Amazonii możemy wybrać się na polowanie i legalnie zabić anakondę następnie jako trofeum zabieramy sobie skórę jednak jest pewien problem ponieważ idioci w Brukseli wprowadzili przepis i nie możemy naszego trofeum zabrać do domu.

[opowiedzmiotym]

Burbon2009 Zgadzam sie z Toba w jakis 70 % madrze mowisz.
Ja za to mam bardziej przyziemny problem- nienawidze kiedy moj pijany facet dzwoni i gada cos,czego nie rozumiem. Nienawidze tego tak bardzo,ze rozlaczam sie wsciekla.

[Burbon2009]

Dzięki ;p dlatego też zamierzam zapisać się do partii może coś uda się zmienić w tym chorym kraju jednak program naszych partii zmienia się jak moda. Ostatni taki absurd polityczny to partia prawicowa była za wprowadzeniem kary śmierci ...
Typowo lewicowej partii nie ma sld udaje tylko lewaków a palikot to jak powieję taki będzie program.

[opowiedzmiotym]

wystarczy zabrac pensje tym idiotom. Moze wtedy przyjdzie ktos,kto zrobic cos dla kraju-nie dla kasy. Nienawidze naszych polityków