PRL - co z tego pamiętasz?

[glizdziarz]

Nieno teraz mammynkraj ZULUGULA. "Polska to jest fajan kraj" A "Zwierzyniec" i filmy Włodzimierza Puchalskiego pamiętacie?
No i oczywiście będąc na progu wakacji nie można zapomnieć o Atostopie. Czy ktoś pamięta taką formę wypoczynku? Zjeździłem cały kraj z tą książeczką:

[iwillnot]

co ja pamiętam ?
zero bezdomnych
zero grzebiących po smietnikach ludzi
zero dresów na ulicy, porządek i brak huliganów
wysokie kary a nie "znikoma szkodliwość" i umorzenie
darmowe kolonie i jedzenie w szkole dla biednych dzieci
oczywiście bylo wiele też stron negatywnych

[toxicgirl]

a ja nic bo bylam za mała ale wafelki kukuruku i chalwe w takich metalowych plaskich 'puszkach'

[Belleteyn]

wysokie kary a nie "znikoma szkodliwość" i umorzenie

To masz krótką pamięć. Zależy jeszcze poza tym za co te kary...

[brzydki27]

No cóż niektórzy z racji ćwierćwiecza wprowadzenia Stanu Wojennego zaczną zaraz dorabiać ideologię i próbować utłuc jakieś punkty. Dziś w radiu Złote Przeboje podali że ponad połowa Polaków uważa, że koniecznym było wprowadzenie stanu wojennego. Gdyby nie Stan Wojenny to dziś nikt nie słyszałby o Kaczyńskich, Michniku, Wałęsie i innych.
Ja wychowałem się w tamtym okresie i nie narzekam nie były to może czasy mlekiem i miodem płynące ale nie były takie złe. Ci miłościwie nam panujący, którzy teraz plują na komunę, że taka i owaka powinni pooddawać tytuły naukowe bo to na komunistycznych (reżimowych) uczelniach je dostali. Niejeden z nich gdyby nie komunizm do dziś byłby fornalem i mieszkał w czworakach. A co do stanu wojennego to mógł zdarzyć się wariant węgierski czy czechosłowacki, ja tam popieram jego wprowadzenie.

Sorrki ze odźwierzam temat ale poruszyła mnie Twoja wypowiedź, tak ale wprowadzenie stanu wojennego nastepstwem jakiego było ustroju? mnie niesamowice razi że ci starsi politycy Lewicy (Kwachu, Miller, Oleksy, Cimoszewicz, Borowski, Szmajdzinski) za PZPR piastowali wysokie stołki w partii a teraz wszyscy zgodnie wypierają sie tamtych czasów, tłumacząc sie ze robili to z przymusu eeeh dwulicowość, mnie osobiscie nie dziwi zachowanie Giertycha względem tych poskomunistów, wiadomo że jego rodzina wywodzi sie z towarzystwa ściśle kiedyś działającego z Józefem Piłsudzkim, podobnie Kaczyńscy ich ojcowie walczyli i gineli za Polske po II-ej wojnie światowej w bojówkach AK. A to że w/w panowie robią nam obecnie trzode w UE to już zupełnie inna sprawa.



a z komuny pamietam, relaksy, moja siostra w takich chodziła i takie buty sportowe jak Sofixy do tego jeszcze napój taki czerwony z automatu, kolejki w sklepach, autobusy "ogórki" i chyba tyle reszta znam z filmów

[glizdziarz]

Kozak przypuszczam, że i obecna władza w takiej sytuacji zrobiłaby to samo. Nie zaprzeczam, że były kolejki, że brakowało wiele rzeczy z podstawowych produktów ale nie było bezdomnych i głodnych. Powtórzę raz jeszcze, że ci, którzy teraz plują na miniony ustrój wychowali sie i zdobyli w nim wykształcenie i niejednokrotnie gdyby nie ten ustrój to nie doznaliby takiego awansu społecznego. |Co do nazwisk, które wymieniłeś to też mnie nie jarają. Jestem za to zwolennikiem myśli i ideii lewicoeych a z tamtych lat wiele pamiętam

[brzydki27]

za młody jestem na polemike o tamtych czasach ale z opowieści, rodziców, kolegów z pracy kolorowo mało komu było no chyba że ktoś miał plecy w partii

[Jacenty]

Za to dzisiaj jest kolorowo od ogłupiających reklam i śmieci. A dzisiaj jak nie masz układów, wejść, pleców, protektorów i grubej koperty to załatwisz wszystko? Kozak, malkontenci plują, że za komuny była tylko musztarda, ocet i kolejki, a dzisiaj nawet cementu nie ma. W hurtowni budowlanej żeby kupić tonę cementu musiałem się zapisać w kolejkę na październik. Teraz dopiero są prawdziwe czasy dla kombinatorów i cwaniaków.

[brzydki27]

a dzisiaj nawet cementu nie ma. W hurtowni budowlanej żeby kupić tonę cementu musiałem się zapisać w kolejkę na październik. Teraz dopiero są prawdziwe czasy dla kombinatorów i cwaniaków.

mnie to nie dziwi zapytaj sie w sklepie czemu nie ma, to ci powiedzą ze firmy budowlane skupują hektotony na budowe dróg, nie ma tylko i wyłącznie bo dość mocno ruszył teraz przemysł budowniczy, mój ojciec w Castoramie tydzien czekał na dwa worki cementu teraz przynajmniej NASZ towar zostaje w Polsce a nie jak za komuny idzie ZA DARMO "na wschód" widze ze towarzystwo tutaj mocno lewicowe.

[Jacenty]

To nie jest kwestia zapatrywań politycznych, tylko realnego patrzenia na rzeczywistość w powiązaniu z doświadczeniem życiowym. Ale jeżeli pilnowanie własnego interesu i niepozwalanie na to, aby byle łachudra-urzędas traktował cię jak szmaciarza, jest lewicowaniem, to tak, jestem lewicowcem. Urodziłem się i wychowałem za czasów gierkowskiej komuny i nie pamiętam żebym kiedykolwiek głodował, nie pamiętam żebraków na ulicach i grzebiących w śmietnikach ludzi. Nie pamiętam, bo ich po prostu nie było!
Mój tato też nie cierpiał komuny i walczył z nią, ale dzisiaj, kiedy patrzy na to co się dzieje wokół to żałuje, że przykładał do tego rękę.

[brzydki27]

Urodziłem się i wychowałem za czasów gierkowskiej komuny i nie pamiętam żebym kiedykolwiek głodował, nie pamiętam żebraków na ulicach i grzebiących w śmietnikach ludzi. Nie pamiętam, bo ich po prostu nie było!
Mój tato też nie cierpiał komuny i walczył z nią, ale dzisiaj, kiedy patrzy na to co się dzieje wokół to żałuje, że przykładał do tego rękę.

a teraz głodujesz? uwazam że bezdomni, głodujący zawsze byli, widocznie w tamtym ustrojiu lepiej sie maskowali, teraz wystaraczy wyjść na ulice stanać z czapką i czekac na jałumużne, zaden policjant sie nie dopieprzy a wczesniej? zaraz pacjenta zawijają, transportują na Zagłebie Dąbrowskie i do roboty i nie ma że boli starsi koledzy, przyjaciele opowiedali podobne przypadki dziwe bo moi rodzice tez teraz nażekają ale ani razu komuny nie wspominaja dobrze

[Jacenty]

Narzekają malkontenci, którzy byli, są i będą. I będa narzekać bez względu na ustrój polityczny czy zawartość własnego portfela. Mój tato nigdy nie narzekał, w czasach komuny, gdy mu się coś nie podobało to mówił o tym głośno, a teraz po prostu go trafia szlag, kiedy widzi co się wyprawia.
Wnioskuję z Twojej wypowiedzi, że pozwolenie na żebractwo jest wg Ciebie lepszym wyjściem, niż poszukiwanie rozwiązań eliminujących przyczynę żebractwa, czyli biedy. Jak dla mnie póki co, to ten rząd ściga tylko duchy przeszłości i na siłę wprowadza wypaczoną, religijną moralność. Podrzuca się maluczkim tematy zastępcze, aby odwrócić uwagę od niekompetencji i nieudolności włodarzy.

[brzydki27]

ale problem żebractwa dotyczy całej europy, w zasadzie całego świata a nie tylko Polski dziwne, ale zwiedzisz troche swiata, nie tylko tego z widokówek to sie przekonasz że np w takim Rzymie jest ich 1000 razy wiecej niz u nas w Wawie na Centralnym. Wracajac do nezekania, to nie jest tak że ludzie 24h siedza w domu i płaczą w firanke np tego co dorobił sie mój ojciec po przeminach po 89 nigdy by sie nie dorobił za komuny, z tamtych czasów zostały mu jedynie korzonki i odciski na rękach kto teraz chce, kto jest ambity ma zdecydowanie lepszy start niż za Gierka, a to że na czele naszego rządu stoją bliźniacy faszyści, vicepremierem jest facet po solarium, a nastepny vicegwiazdor poza ubieraniem dzieci w mundurki szkole nic nie widzi, to już zupełnie inna bajka. Ktoś ich wybrał, ktoś na nich głowsował. Zgroza. Sami sobie srają w gniazdo.

[Jacenty]

Świata zwiedziłem i to sporo, nie tylko się go naoglądałem ale i doświadczyłem. W swojej końcowej konkluzji zawarłeś całą prawdę o współczesnej Polsce. I nie sposób się z nia nie zgodzić. Tylko jest jedno ale. "Srają we własne gniazdo" jak raczyłeś delikatnie zauważyć, ale łajno i smród leci na dół, tam gdzie wszyscy żyją. Podoba Ci się życie w atmosferze szamba?

[brzydki27]

Podoba Ci się życie w atmosferze szamba?

a mam inny wybór? wole chyba to przysłowiowe "szambo" niż zlewozmywak w knajpie w UK za pieć funtów wciąż sie jeszcze oszukuję ze kiedys bedzie tutaj San Francisco