Ścigam się od świateł. Bez różnicy czy osoba z auta obok zdaje sobie z tego sprawę czy nie Muszę mieć lepszy start od świateł.
Lubię udowadniać burakom w starych golfach, crxach i innych pseudo tuningowanych cudach, że szybkich i wściekłych można robić kombiakiem, a diesele potrafią mieć naprawdę całkiem fajną porcję mocy
Ścigam się od świateł. Bez różnicy czy osoba z auta obok zdaje sobie z tego sprawę czy nie Muszę mieć lepszy start od świateł.
Lubię bardzo duże auta i nie, nie mam kompleksów.
Też muszę pierwsza ruszyć ze świateł
I też kocham wielkie samochody dzisiaj tak się zagapiłam na Hamera, że prawie przywaliłam w samochód jadący przede mną.
Zwracam uwagę na zegarek u faceta... musi być duży robię to odruchowo... i jakby nie ma to dla mnie wielkiego znaczenia, to lubię jak facet ma fajny duży zegarek i nie zdejmuje go w łóżku
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...
ścigać sie przednionapędowym trupowozem w dieslu, to faktycznie obciach.
Zapity! Czy to o mojej s(z)kodzie?! oooj bo się znielubimy!
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...
kurde,chciala bym zobaczyc Paczaka biegajacego bez gaci i spiewajacego "i will always love Uuuuuuuuu,..."
No dobra... a to,ze spiewam sama do siebie jak jebnieta jakies piosenki typu "ja igraju na garmoszkie..." i takie tam?
Skomentuj