W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Motocykliści

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Holy inquisitor
    Erotoman
    • Aug 2009
    • 756

    #61
    Napisał primejay
    Bez obrazy chłopaki, ale jak słyszę o poświęcaniu pasji dla rodziny to mnie pusty śmiech ogarnia. Jazda motocyklem to nie podwodne saperstwo akrobatyczne na czas. Do wszystkiego trzeba mieć głowę, a wtedy nie trzeba niczego nie poświęcać.
    Mój znajomy poległ jadąc 40 km/ h wchodził w zakręt, było trochę piasku i się wysypał pod nadjeżdżający samochód z przeciwka. I co do tego ma głowa?

    Skomentuj

    • upocone jajka
      Banned
      • May 2009
      • 5151

      #62
      weź sie puknij w głowe


      jak by przepisy były ezgekwowane to za dwukrotne przekroczenie predkosci juz dawno byscie potracili dokumenty, zakładając że ktokolwiek z was je posiada, to raz a dwa to juz gadalismy o wypadkach chyba nawet w tym temacie

      z reszta na motocyklu nikt nie zasypia za sterami

      wystarczy że im oczy wychodzą od amfy

      Skomentuj

      • primejay
        Ocieracz
        • Jan 2007
        • 122

        #63
        Napisał assassin5
        Mój znajomy poległ jadąc 40 km/ h wchodził w zakręt, było trochę piasku i się wysypał pod nadjeżdżający samochód z przeciwka. I co do tego ma głowa?
        To, że na piasku hamuje się do zera.

        Skomentuj

        • Tajger
          Erotoman
          • Jun 2007
          • 403

          #64
          jak by przepisy były ezgekwowane to za dwukrotne przekroczenie predkosci juz dawno byscie potracili dokumenty, zakładając że ktokolwiek z was je posiada,

          tak , tylko że przy 120 żaden motocyklista nie dostaje 2-giej szansy po czołówce z innym autem
          I Dont Really Knows What "sorry" means

          Skomentuj

          • upocone jajka
            Banned
            • May 2009
            • 5151

            #65
            przepis jest przepis, dotyczy każdego, wiec ty jako motocyklista nie wysuwaj takiego argumentu bo nijak ma sie on do rzeczy, każdy trzeźwy kierowca ma dość szlifierek na drodze publicznej, chcecie sie piłowac to macie lotniska i tam pajacujcie sobie do woli


            zresztą w Mielcu chyba jest jakies?

            Skomentuj

            • Woland
              Banned
              • Jul 2005
              • 259

              #66
              Napisał upocone jajka
              ciekawi mnie kto z tutaj wypowiadających sie motocyklistów przeżył wypadek na jednośladzie?
              Ja.
              przeczytałem ten cały topik i ... spać mi się zachciało, myślałem że będą tu pisac motocykliści...skończyło się na wyguglowanych wyjękach gównojadów.

              Skomentuj

              • Tajger
                Erotoman
                • Jun 2007
                • 403

                #67
                wolandzie , za 1,5 miesiąca posiadanie już własnej maszyny miałem 3 gleby ... z czego jedną bolesną

                a to że nasz obecny tutaj kolega ma jakiś uraz do motocyklistów <no ofence> to już inna sprawa , z resztą powiedz sam ... czy siedząc na motorze nie kusiło cię ? nie chciałeś mieć pusto "na drodze" o to właśnie chodzi



                a nie mówi się szlifierki tylko plastiki ...
                I Dont Really Knows What "sorry" means

                Skomentuj

                • Gurgun
                  Erotoman
                  • Feb 2009
                  • 707

                  #68
                  A ja Ci kwieciu powiem, że mam zdanie zbliżone do kozaczego. Pozabierać prawa jazdy za dwukrotne przekraczanie prędkości. A za mniejsze przekroczenie należałoby wysokie mandaty wręczać. I nie tyczy się to tylko motocyklistów, kierowców samochodów również.

                  A jak ktoś chce jeździć szybko to na tor/lotnisko
                  Gurgun - jaki jest każdy widzi

                  Skomentuj

                  • angelina_lips
                    Ocieracz
                    • Jul 2009
                    • 99

                    #69
                    Ech.... jestem motocyklistką, obecnie w posiadaniu Yamahy Virago 750 i powiem szczerze nie widzę żadnej przyjemności w szybkiej i niebezpiecznej jeździe. Motocykl daje nam to, czego nie może nam dać samochód - kontakt z otoczeniem, naturą, wiatr we włosach i wolność - nie ograniczoną blachami karoserii. Lubię jechać 60-70 na godzinę, podziwiać sobie widoczki, rozkoszować się jazdą. Z tego błogiego stanu wyrywają mnie narwani szaleńcy bez wyobraźni, którzy mijają mnie na ścigaczach jadąc tak szybko, że pęd powietrza rzuca moimi włosami do przodu, gdzie normalnie gdy jadę włosy powiewają do tyłu bądź trochę na boki.
                    Szkoda....
                    Szkoda, że oni wyrabiają motocyklistom taką żałosną opinię, bo szczerze mówiąc ich życie mnie nie interesuje - jeśli chcą głupio ryzykować i to życie stracić, to ich sprawa. Żal tylko ofiar wypadków, spowodowanych przez tych oszołomów, pieszych, zwierząt...

                    Skomentuj

                    • lubie_kobietki
                      Ocieracz
                      • Jul 2009
                      • 131

                      #70
                      @Angelina - szkoda też że wyjątkiem są tacy ludzie jak ty.

                      Skomentuj

                      • Holy inquisitor
                        Erotoman
                        • Aug 2009
                        • 756

                        #71
                        Co do bezpieczeńctwa, to dużo większe zagrożenie stanowią zapier....jące tiry i samochody osobowe. A jest i wiele, o wiele więcej niż szlifierek. Wiem, bo widze poruszam się po naszych polskich drogach codziennie i robie duże przebiegi. A w tirach coraz częściej siedzą młodziki, widzieliście kiedyś np. takie magnum jadące 140 - 150 km/h z naczepą? Toć to masa nie do zatrzymania.

                        Skomentuj

                        • lubie_kobietki
                          Ocieracz
                          • Jul 2009
                          • 131

                          #72
                          Ja nigdy baranów za kółkiem samochodu bronić nie będę.

                          Skomentuj

                          • blackwolf
                            Świętoszek
                            • Jul 2009
                            • 27

                            #73
                            bywaja różni motocykliści. wszystko zależy od ilości oleju w głowie. Sam jeżdż na motocyklach od 9 roku życia, mam doświadczenie i staram sie by postrzegano mnie jako pasjonata a nie szaleńca. jeśli ktoś nie ma krzty wyobrazni i nie zdaje sobie z tego sprawy nie moze być nazywany motocyklistą
                            ride to live, live to ride

                            Skomentuj

                            • a-fly-woman
                              Emerytowany Pornograf
                              • Apr 2005
                              • 1196

                              #74
                              Dla mnie to są tylko "dawcy organów". Przynajmniej ci, których widać w moim mieście.
                              Szlachetny człowiek wymaga od siebie. Prostak - od innych.

                              Skomentuj

                              • OwIeCzKa
                                Erotoman
                                • Nov 2005
                                • 444

                                #75
                                Ooooo niedługo odpalamy motorki
                                Niech tylko poczyszcza ulice z piasku i można latać
                                Choć ciężko się jeździ w PL - na niektórych drogach to tylko enduro
                                Społeczeństwo, społeczeństwo
                                Dyscyplina, posłuszeństwo
                                Psychopaci i zboczeńcy
                                Społeczeństwo, społeczeństwo

                                Skomentuj

                                Working...