W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Handel ciałem

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • DRESU
    Świntuszek
    • May 2009
    • 57

    Handel ciałem

    Tak sobie dziś siedziałem i rozmyślałem no i wymyśliłem
    Co sądzicie o kobietach i mężczyznach co handlują własnym ciałem. Mówię tu o prostytucji ale też i nagich fotkach za kasę...
    Ja osobiście nie uważam tego za coś złego bo sam lubię czasami pooglądać striptease i fotki nagich kobiet, a nie będę kogoś krytykował za coś co mi się podoba i sprawia mi przyjemność.
    Ale czytająć niektore opinie w innych tematach to znajdą się pewno obsoby co to skrytykują...
    No ale zapraszam do dyskusji
  • curious
    Erotoman
    • Feb 2009
    • 562

    #2
    Jak dla mnie uprawianie seksu za pieniądze i pokazywanie nagiego ciała to dwie totalnie odrębne rzeczy. Co innego pozwolić komuś korzystać z własnego ciała a co innego pozwolić je tylko oglądać.
    ...I dobry Boże spraw...
    żeby te wszystkie kalorie poszły mi w cycki..."

    Skomentuj

    • DRESU
      Świntuszek
      • May 2009
      • 57

      #3
      Dlaczego? Tak samo dopuszczasz kogoś do swoich intymnych miejsc...

      Skomentuj

      • Rojza Genendel

        Pani od biologii
        • May 2005
        • 7704

        #4
        DRESU,
        idąc tym tropem dojdziemy do wniosku, że mechanik samochodowy to tak samo jak prostytutka, bo też ciałem zarabia...
        Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

        Skomentuj

        • curious
          Erotoman
          • Feb 2009
          • 562

          #5
          Ale co innego patrzeć, a co innego coś robić, prawda? Czy kobieta która ogląda zdjęcia obcego faceta zdradza swojego partnera? Nie, ale zdradą byłoby gdyby się z nim bzyknęła. Patrzenie a działanie to dla mnie zupełnie inne kwestie.
          ...I dobry Boże spraw...
          żeby te wszystkie kalorie poszły mi w cycki..."

          Skomentuj

          • DRESU
            Świntuszek
            • May 2009
            • 57

            #6
            Chodzi mi o handel ciałem w sensie sexualnym, o czynności związane z sexem.

            Skomentuj

            • Rojza Genendel

              Pani od biologii
              • May 2005
              • 7704

              #7
              Dobra, a modele na ASP?
              Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

              Skomentuj

              • DRESU
                Świntuszek
                • May 2009
                • 57

                #8
                Napisał curious
                Ale co innego patrzeć, a co innego coś robić, prawda? Czy kobieta która ogląda zdjęcia obcego faceta zdradza swojego partnera? Nie, ale zdradą byłoby gdyby się z nim bzyknęła. Patrzenie a działanie to dla mnie zupełnie inne kwestie.
                A czy pożądanie innej osoby nie jest formą zdrady?
                Czy nie jest Ci przykro jak Twoj partner napala się na inną?

                Skomentuj

                • curious
                  Erotoman
                  • Feb 2009
                  • 562

                  #9
                  Nie, nie jest mi przykro, bo on się nie napala na inną, tylko na jej ciało. Nie jest przecież zakochany, po prostu mu się inna kobieta podoba, tak jak mi się podoba mnóstwo facetów.
                  ...I dobry Boże spraw...
                  żeby te wszystkie kalorie poszły mi w cycki..."

                  Skomentuj

                  • DRESU
                    Świntuszek
                    • May 2009
                    • 57

                    #10
                    Ale wiesz że od patrzenia do dotykania niedaleko... Poza tym gdy Cię zdradzi może powiedzieć "To był tylko sex, nic więcej, Ja jej nie kocham"
                    I co wtedy?

                    Skomentuj

                    • curious
                      Erotoman
                      • Feb 2009
                      • 562

                      #11
                      Ej no chyba się troszkę rozpędziłeś. Wyraźnie Ci wyjaśniłam, ze patrzenie to co innego niż działanie. A Ty wyskakujesz z tekstem, że mnie zdradzi. Jak będzie tylko patrzył, to nie jest żadna zdrada. A temat dotyczył handlu ciałem przecież, prawda? Zdradę podałam tu jako przykład różnicy między oglądaniem fotek a bzykaniem się.
                      ...I dobry Boże spraw...
                      żeby te wszystkie kalorie poszły mi w cycki..."

                      Skomentuj

                      • kicia!
                        Erotoman
                        • Feb 2009
                        • 629

                        #12
                        jestem modelką, więc podchodzi to pod handel ciałem, jak mniemam

                        Skomentuj

                        • curious
                          Erotoman
                          • Feb 2009
                          • 562

                          #13
                          kicia - oczywiście, że tak, choćbyś pokazała tylko kawałek nosa
                          ...I dobry Boże spraw...
                          żeby te wszystkie kalorie poszły mi w cycki..."

                          Skomentuj

                          • DRESU
                            Świntuszek
                            • May 2009
                            • 57

                            #14
                            Modeling jest jak najbardziej handlem ciałem, ale nie chcę żebyś myślała że uważam to za coś złego {patrz początek}
                            Ja nie rozróżniam handlu ciałem jedynie na pokaz i do dotykania... Jeden sprzedaje je w większym stopniu, drugi w mniejszym. Sam miałem kiedyś propozycję zostania strip teaserem, powstrzymało mnie jedynie to że nie zostało by to do końca zaakceptowane przez matule... Ale to tylko dlatego że mieszkam w niewielkiej miejscowości i mamuśka by miała nieprzyjemności z tego tytułu...
                            Dla mnie ciało niczym nie rożni się od mojego umysłu, więc dlaczego ma nie być takim samym towarem jak na przykład wiersze pisane dzięki stworzonemu ku temu umysłowi?

                            Skomentuj

                            • orph
                              Świętoszek
                              • May 2009
                              • 42

                              #15
                              Dresu....a w druga strone...gdyby kobieta, z ktora jestes pozowala do zdjec erotycznych - byloby to dla Ciebie rownoznaczne z prostytucja, skoro nie widzisz roznicy?
                              DZIEKUJE ZA UWAGE

                              Skomentuj

                              Working...